Zawsze wkładam do chlebaka. Dzięki temu chleb jest dłużej świeży i nie pleśnieje

Suchy, czerstwy, gumowaty do granic przyzwoitości chleb to kulinarne skalanie, które potrafi zepsuć niejeden rodzinny posiłek. Co zrobić, żeby pieczywo pozostało dłużej świeże i chrupiące? Jest na to pewien sprytny, aczkolwiek bardzo prosty trik.

Według słownika internetowego słowo "czerstwy" wcale nie miało kiedyś pejoratywnego wydźwięku. Wręcz przeciwnie — oznaczało coś zdrowego, coś, co "doskonale się trzyma". Co ciekawe, dotyczyło to właśnie chleba. Żeby to zrozumieć, należy pojąć, że były to czasy, w których chleb jadano dopiero na drugi lub trzeci dzień po wypieku. Wcześniej bowiem bochenek był uznawany za niezdrowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzisiaj wszyscy rozumiemy słowo "czerstwy" zupełnie inaczej i na pewno zgodzisz się ze mną, że nie ma ono nic wspólnego z "dobrze trzymającym się" chlebem. Suchy, gumowy bochenek pieczywa to persona non grata w chlebaku. A jednak z takim właśnie chlebem mamy do czynienia dość często. Chyba że podobnie jak my, znasz trik, który temu zapobiega...

Przyczyna wysychania chleba wydaje się dość oczywista i jest nią utrata wody. A jednak, jak się okazuje, tu dopiero zaczynają się schody do całego wyjaśnienia tego zjawiska. Jak czytamy na portalu naukanatalerzu.pl prawdziwą przyczyną czerstwienia pieczywa jest tzw. retrogradacja skrobi, czyli ni mniej, nic więcej, tylko jej mięknięcie. I wiesz co? Da się temu zapobiec.

Oczywiście najbardziej powszechnym sposobem na wydłużenie świeżości chleba jest jego zamrożenie. To dobre rozwiązanie, ale miejscami niepraktyczne. Rozmrażanie jest przecież czasochłonne. Dlatego my polecamy zupełnie inny patent. Jest nim wrzucenie do chlebaka... jabłka.

Jak się okazuje, wystarczy jedno pokrojone jabłko (lub też same obierki po nim), by czerstwienie chleba, poprzez zmianę wilgotności powietrza, zostało zatrzymane. I to na długo. Najbardziej optymistyczne doniesienia wspominają nawet o dwóch tygodniach świeżego pieczywa! Oczywiście owoc w chlebaku trzeba co jakiś czas wymieniać, bo jego ta zasada wydłużania życia nie obowiązuje.

To pytanie na pewno zadawałeś sobie nie raz, wyciągając z chlebaka czerstwe pieczywo. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Czy można sprawić, że chleb będzie taki sam, jak tuż po upieczeniu? Nie. Czy można nadać mu nowe (i zjadliwe) życie? Tak. A jak to zrobić?

Najłatwiejszym sposobem jest zwilżenie czerstwego chleba, a następnie zawinięcie go w folię aluminiową i wstawienie do rozgrzanego do 140 stopni piekarnika. Po około 15 minutach stanie się chrupki i smaczny, a ty będziesz mógł zrobić z niego pyszne śniadanie dla rodziny!