NewsyZjadł kebaba i zmarł. Winne skażone mięso?

Zjadł kebaba i zmarł. Winne skażone mięso?

Nie udało się uratować 63-letniego mieszkańca austriackiej Karyntii, który zatruł się salmonellą z kebaba. Mięso z kurczaka, które zjadł, miało pochodzić z Polski.

Zatruty kebab miał być przygotowany z polskiego mięsa z kurczaka
Zatruty kebab miał być przygotowany z polskiego mięsa z kurczaka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

17.08.2023 | aktual.: 18.08.2023 13:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jako pierwszy o sprawie masowego zatrucia salmonellą z polskich kurczaków doniósł "Kronen Zeitung", austriacki dziennik z siedzibą w Wiedniu. Dzisiaj mówi się już o "spektakularnym skandalu" i "zabójczym mięsie z Polski". Co dokładnie wydarzyło się w ojczyźnie Freuda?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skażone mięso z kurczaka w Austrii

Według "Kronen Zeitung" już 27 osób zatruło się salmonellą po zjedzeniu mięsa drobiowego w różnych lokalach serwujących kebab. Wywiad epidemiologiczny wskazał, że każda z tych restauracji używała mięsa pochodzącego z Polski. Co więcej, podobne przypadki zatrucia miały w tym czasie miejsce między innymi w Niemczech.

Sprawa nabrała wyjątkowo poważnego charakteru w momencie, w którym jeden z zatrutych pacjentów zmarł. Agencja ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności w Austrii wystosowała komunikat, według którego przyczyną śmierci mężczyzny było zjedzenie kebaba. Feralnym elementem potrawy miał być właśnie polski kurczak.

Wyjaśnienie tych ognisk chorób przenoszonych przez żywność odbywa się w ścisłej współpracy między AGES, Ministerstwem Zdrowia i właściwymi władzami państwowymi. Wstępne badania wskazują z dużym prawdopodobieństwem, że źródłem zakażenia jest mięso drobiowe polskiej produkcji - czytamy w cytowanym przez Wprost komunikacie austriackiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności.

W ramach reakcji na wydarzenia austriacki Sanepid zbadał próbki podejrzanego mięsa z naszego kraju. Analiza wykazała obecność salmonelli, ale tylko w jednej z podejrzanych firm.

Salmonella została wykryta w jednej próbce polskiego mięsa
Salmonella została wykryta w jednej próbce polskiego mięsa© canva.com

Ostre słowa w prasie

Śledztwo w sprawie pochodzenia skażonego mięsa jest w toku, ale podawane przez "Kroneng Zeitung" informacje nie napawają optymizmem. Według dziennika zakażenia tym samym szczepem bakterii miały miejsce nie tylko we wszystkich krajach związkowych Austrii (z wyjątkiem Tyrolu), ale również w Niemczech, Danii, Francji, Holandii, Norwegii i Wielkiej Brytanii. Austriacka gazeta opisuje to w ostrych słowach:

Tanie mięso z Polski to nie tylko ogromny problem dla lokalnych rolników. Odkrycia Salmonelli i wysokie użycie antybiotyków sprawiają, że polska żywność jest najgorsza w UE

Z oświadczenia austriackich władz dowiadujemy się również, że Polska (według bazy danych Europejskiego Systemu Szybkiego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności) już 9 razy zgłaszała skażenie mięsa kurczaka Salmonellą.