Denerwują cię nakrętki przy butelkach? Zobacz, po co tak naprawdę są przymocowane

Wprowadzenie nakrętek przymocowanych do butelek stało się żyzną glebą do dyskusji na temat praktyczności zmian, które nas dotykają. Czy taka rewolucja naprawdę była nam potrzebna? Z jakich dokładnie powodów została ona rozpoczęta? I co chcemy na tym zyskać? Wyjaśniamy.

Nakrętki przymocowane do butelek to zmiana, która przyniosła wiele dyskusjiNakrętki przymocowane do butelek to zmiana, która przyniosła wiele dyskusji
Źródło zdjęć: © Getty Images | Kinga Krzeminska

Ochrona środowiska czy najbardziej niepotrzebna rzecz, z jaką przyszło nam się mierzyć? Opinii na temat nakrętek od butelek jest wiele, a ich wygłaszanie często zahacza nie tylko o kwestię recyklingu, ale także polityki, eurosceptycyzmu i teorii spiskowych. Postarajmy się więc przyjrzeć całej sprawie zmian w produkcji nakrętek i wyjaśnijmy, dlaczego zostały one wprowadzone w życie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Puszyste jagodzianki, które możesz zrobić w domu. Smakują lepiej niż w drogich cukierniach

Rzut oka na historię

Wprowadzenie obowiązku produkowania nakrętek przymocowanych do butelek po raz pierwszy został zapowiedziany już w 2018 roku. Decyzja Unii Europejskiej wchodzi w życie dopiero teraz, w lipcu 2024 roku, ale znakomita większość producentów zmiany wprowadziła już kilka miesięcy wcześniej. Przy okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego ta swoista "rewolucja" była poruszana również przez polityków, częściej w negatywnym, niż pozytywnym kontekście. To sprawiło, że postanowiliśmy się w kwestii słuszności (lub jej braku) tej decyzji odrobinę dokształcić.

Cała zmiana wynika z unijnej dyrektywy SUP - Single Use Plastic. Poruszony został w niej problem zwiększającej się produkcji tworzyw sztucznych oraz ich migracji do środowiska. W artykule 6. tego postanowienia czytamy:

Państwa członkowskie zapewniają, aby wymienione w części C załącznika produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, których zakrętki i wieczka są wykonane z tworzyw sztucznych, mogły być wprowadzane do obrotu tylko wtedy, gdy te pokrywki i wieczka pozostają przymocowane do pojemników podczas etapu zamierzonego użytkowania produktu

Chodzi tu dokładnie o nakrętki od pojemników na napoje do 3 litrów. Ta decyzja ma usprawnić mechanizm recyklingu i zapobiec temu, co przez wielu naukowców jest uznawane za nadciągającą katastrofę.

Dyrektywa UE dotycząca nakrętek spotkała się z dużą krytyką
Dyrektywa UE dotycząca nakrętek spotkała się z dużą krytyką © Canva | Milicad

Dyrektywa UE — przyczyny

Chociaż wielu osobom mogłoby się wydawać, że zmiany wprowadzone przez Unię Europejską nie są dyktowane słusznymi argumentami (szczególne zastrzeżenia do tej decyzji mieli producenci butelek, którzy musieli przeorganizować fabryki), statystyki pokazują jasno, że podjęcie działań w kwestii usprawnienia recyklingu są nam absolutnie niezbędne.

Według badań już do 2050 roku w oceanach ma pływać więcej plastiku, niż ryb. Wbrew pozorom nie jest to zagrożenie jedynie estetyczne czy etyczne. Nakrętki od butelek, które znajdują się w wodzie, wkrótce zmieniają się w cząsteczki mikroplastiku. Ten z kolei migruje do ryb, owoców morza, soli morskiej, a jego ślad ma być zauważalny także w samej... wodzie pitnej. Długofalowe skutki przedostawania się tej chemii do ludzkiego organizmu ma przynieść wiele niekorzystnych następstw zdrowotnych.

Warto również przyjrzeć się kwestii ekonomii. O ten temat zahaczyło badanie fundacji Ellen MacArthur, z którego raportu wynika, że plastik niepoddawany recyklingowi powoduje szkody dla światowej gospodarki na poziomie od 80 do 120 miliardów dolarów rocznie. To chyba wystarczająco duże liczby, by przemówiły do niezadowolonych konsumentów!

Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej