W naszym kraju są niezwykle popularne. Nie powinniśmy jeść, bo dosłownie chłoną toksyny jak gąbka
Ryby i owoce morza są istotnym składnikiem zdrowej diety, głównie ze względu na występujące w nich kwasy omega-3. Niemniej, wartym uwagi jest fakt, że postępujące zanieczyszczenie środowiska negatywnie odbija się na jakości zdrowotnej wielu gatunków. Zobacz, przed spożywaniem jakich ryb ostrzegają eksperci.
Mimo wielu prozdrowotnych właściwości, jakie wykazują ryby, istnieją gatunki, których spożywanie może wiązać się z przykrymi skutkami ubocznymi. Wiele ryb chłonie toksyny, przez co nie powinny lądować na naszych talerzach. To wszystko przez postępujące zanieczyszczenie środowiska naturalnego, które ma negatywny wpływ na jakość zdrowotną ryb i owoców morza. Eksperci z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny wskazują, jakie gatunki są niezalecane do spożycia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie ryby zawierają najwięcej toksyn?
W normach żywienia dla populacji polskiej opracowanych przez ekspertów Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) znajdziemy listę gatunków ryb zalecanych, dopuszczalnych i niezalecanych do spożycia.
W pierwszym zestawieniu znajduje się m.in. łosoś norweski (hodowlany), pstrąg (hodowlany), dorsz, makrela atlantycka, morszczuk, homar, kałamarnica, krab, a także krewetki. Na liście gatunków dopuszczalnych są m.in.: karp, halibut, okoń, żabnica i śledź. Na tej niechlubnej zaś znajdziemy m.in. troć wędrowną, makrelę królewską, tuńczyka, szczupaka, pangę i tilapię. Jakimi substancjami mogą być zanieczyszczone ryby?
Pamiętać należy, że ryby i owoce morza mogą być zanieczyszczone metalami ciężkimi, m.in. rtęcią, kadmem, ołowiem oraz zanieczyszczeniami organicznymi, przede wszystkim dioksynami i polichlorowanymi bifenylami o działaniu podobnym do dioksyn (dl-PCB) - widnieje w znowelizowanych normach NIZP-PZH.
Gatunki ryb niezalecane do spożycia
Troć wędrowna żyjąca w Morzu Bałtyckim może być silnie zanieczyszczona dioksynami. Badania prowadzone na tych rybach wykazują, że stężenie dioksyn w mięsie troci wędrownej występującej w Bałtyku przekracza dopuszczalne normy. Dotyczy to zwłaszcza dużych osobników.
Tuńczyk jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych gatunków ryb. Badania przeprowadzone przez naukowców z Scripps Institution of Oceanography na Uniwersytecie Kalifornijskim pokazują, że w zależności od miejsca połowu, niektóre tuńczyki mogą zawierać do 36 razy więcej toksycznych substancji chemicznych niż inne ryby.
Makrela królewska kumuluje duże ilości substancji toksycznych, w tym rtęci. Podobnie szczupak - drapieżnik, który znajduje się na szczycie łańcucha pokarmowego (przez co pochłania duże ilości metali ciężkich). Panga również może być zanieczyszczona m.in. rtęcią oraz pozostałościami antybiotyków stosowanych w hodowlach m.in. w Wietnamie. Tilapia zaś, podobnie jak panga, może być hodowana w zanieczyszczonych wodach. Ponadto należy do rekordzistów w kwestii zawartości ołowiu w mięsie.