Polska kolebką cateringów dietetycznych. Skąd bierze się ich fenomen?

Dieta pudełkowa, zwana też cateringiem dietetycznym na przestrzeni ostatnich lat stała się jednym z najpopularniejszych wyborów wśród osób chcących np. zredukować masę ciała. Aż 60 proc. Polaków* okazjonalnie korzysta z tego typu usług. Widać wyraźnie, że coraz przychylniejszym okiem patrzymy na powierzanie naszego codziennego menu specjalistom. Jak to się stało, że akurat Polska tak entuzjastycznie przyjęła diety pudełkowe?

Nad Wisłą działa 500-700 firm, zajmujących się cateringiem dietetycznym. Jedne najmocniej stawiają na najwyższą jakość dostarczanych posiłków, innym wystarczy oferowanie wygody i atrakcyjnej ceny. Klienci mają z czego wybierać i mogą kierować się szerokim i urozmaiconym menu albo też, rezygnując z najwyżej jakości i mnogości opcji wyboru, bardziej przystępną ceną. Nie zmienia to faktu, że Polska to kolebka diet pudełkowych, a ten fenomen, choć niezwykle urósł w pandemii, swoje początki miał niemal dekadę temu.

Trudno dziś znaleźć mieszkańca Polski, który nie słyszałby o diecie pudełkowej czy cateringu dietetycznym. To, jak się okazuje, bardzo polska innowacja żywieniowa. Za granicą na większą skalę znają ją jedynie Czesi, ale u nich osób korzystających z tego typu usług jest zdecydowanie mniej niż w Polsce. Wiele na ten temat mówią liczby. Szacuje się, że polski rynek cateringu dietetycznego jest już wart ok. 2 mld zł i ciągle rośnie. Natomiast na przełomie września i października ub.r. z diet pudełkowych korzystało 37 proc. Polaków, przy czym średnio co piąty (21 proc.) zamawia catering regularnie, a 60 proc. okazjonalnie, chcąc np. zredukować swoją masę ciała*.

Zaletą tego rozwiązania jest duża oszczędność czasu poświęcanego na gotowanie. Eksperci Cateromarketu wyliczyli, że statystyczny Polak poświęca każdego miesiąca około półtora dnia na czynności związane z przygotowywaniem posiłków (planowanie menu, logistyka, zakupy, gotowanie, sprzątanie). W skali roku daje to 18 dni. Okazuje się jednak, że powodów, dla których Polacy tak entuzjastycznie przyjęli catering dietetyczny, jest więcej.

W odróżnieniu od mieszkańców zachodniej czy południowej Europy, Polacy mają do dyspozycji ubogą ofertę wśród małych, lokalnych jadłodajni czy bistr. W Polsce nadal brakuje miejsc, w których można zjeść smaczne i zdrowe lokalne dania. Pozostają np. piekarnie, oferujące dobrej jakości kanapki czy sklepy i supermarkety z potrawami do odgrzewania czy pakowanymi próżniowo. Te jednak nierzadko są słabej jakości i z dodatkiem substancji przedłużających ich świeżość.

Z kolei ulubione restauracje są albo drogie, ale zupełnie nie po drodze. Nie oferują również zamawiania z wyprzedzeniem (każdy posiłek trzeba zamawiać oddzielnie). Przy tym też samodzielnie trzeba liczyć kalorie i mikroelementy, by zachować dzienne normy. Warto również wskazać na fakt, że niewiele polskich firm posiada stołówki pracownicze, które są bardzo powszechne np. w Niemczech. To także ma niemały wpływ na coraz większe zainteresowanie, jakim cieszy się dieta pudełkowa.

Jednak jednym z głównych powodów korzystania z cateringu dietetycznego jest chęć redukcji wagi, zdrowszego odżywiania lub urozmaicenia dotychczasowej diety. Coraz więcej Polaków chce zdrowo jeść, ale albo nie wie, jak to robić, albo zupełnie nie ma czasu na przygotowywanie posiłków. Ponadto, cateringi dietetyczne oferują możliwość personalizacji menu. To ważne zwłaszcza dla osób np. z insulinoopornością, chorobami tarczycy, będących na diecie ketogenicznej czy rezygnujących z glutenu i laktozy.

Wiedza Polaków na temat kuchni innych krajów nie należy do szczególnie rozwiniętej. Jesteśmy doskonale zaznajomieni z fast foodem, jednak gotowanie bardziej skomplikowanych potraw, pochodzących z innych kultur, sprawić może wiele trudności. Natomiast z drugiej strony Polacy posiadają tę potrzebę odkrywania nowych smaków. Z tego też powodu wybierają dietę pudełkową.

Polska jest krajem jednolitym kulturowo. Ten fakt objawia się m.in. niską dostępnością sklepów z produktami i artykułami orientalnymi, prawdziwie włoskimi, tureckimi, etc. Supermarkety coraz częściej oferują gotowe sosy i gotowe dania kuchni świata, jednak zazwyczaj nie są to autentyczne smaki. Każdy kto był np. w Paryżu czy w Amsterdamie wie, jak różnorodne sklepy znajdują się przy niemal każdej tamtejszej handlowej ulicy, a dostęp do oryginalnych produktów z różnych zakątków świata jest nieporównywalnie łatwiejszy niż w Polsce. Ze względu na wysoką wielokulturowość, jedzenie potraw z różnych zakątków świata jest tam też znacznie powszechniejsze.

*Dane na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Kukuła Healthy Food na przełomie września i października 2022 r.