Dietetycy polecają to połączenie. Idealnie sprawdzi się na wieczór filmowy czy domówce
Jeden z ikonicznych duetów kuchni śródziemnomorskiej, która nieprzypadkowo uchodzi za najzdrowszą na świecie. Korzyści z jedzenia chleba z oliwą podkreślają też dietetycy i lekarze. Może zatem warto sięgnąć po tę prostą przekąskę?
Chleb i oliwa to produkty o długiej i bogatej historii, towarzyszące człowiekowi od niepamiętnych czasów. Już w starożytnym Egipcie stanowiły podstawę codziennej diety, zarówno zwykłych mieszkańców, jak i ich władców – na stołach faraonów niemal zawsze gościły wypieki z mąki pszennej oraz dobrej jakości oliwa tłoczona z oliwek. Także Grecy i Rzymianie często łączyli te dwa produkty, uznając je za prosty i smaczny posiłek, ale również nadając symboliczne znaczenie – oliwę kojarzono ze zdrowiem i dobrobytem, zaś chleb gościnnością i urodzajem.
Z czasem przekąska stała się jednym ze znaków rozpoznawczych kuchni śródziemnomorskiej, cenionej ze względu na różnorodność smaków i aromatów, ale również korzystny wpływ na zdrowie, choćby układ krążenia. Nieprzypadkowo mieszkańcy Włoch, Grecji czy Hiszpanii zmagają się z zawałami czy miażdżycą znacznie rzadziej niż ich rówieśnicy w centralnej czy północnej Europie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koreańskie placuszki warzywne. Sprawdzą się na obiad lub kolację
Poza tym chleb z oliwą po prostu świetnie smakuje. Dobrej jakości oliwa z pierwszego tłoczenia ma bogaty, owocowy smak z lekką nutą goryczy i pikantności, który doskonale uzupełnia neutralność świeżo upieczonego pieczywa. Niezależnie od tego, czy maczamy kawałki chrupiącej bagietki, czy też miękkiej focacci, oliwa nadaje głębokości i charakteru każdemu kęsom.
W wielu krajach, szczególnie we Włoszech i Grecji, podanie chleba i oliwy to gest gościnności. W restauracjach i domach często serwuje się oliwę jako dodatek do chleba, jeszcze przed podaniem dania głównego. To symbol prostoty, otwartości oraz chęci dzielenia się posiłkiem z innymi.
Chleb i oliwa – wartości odżywcze
Chleb z oliwą to nie tylko walory smakowe, ale także wartości odżywcze. Oliwa z oliwek (zwłaszcza uzyskiwana z pierwszego tłoczenia na zimno, określana jako "extra vergine") nie podlegają dyskusji. To prawdziwa skarbnica nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witaminy E, dzięki czemu produkt m.in. wykazuje właściwości antyoksydacyjne, pomaga w oczyszczaniu organizmu z toksyn, obniża poziom "złego" cholesterolu LDL, a nawet wspomaga odchudzanie.
Problem w tym, że jest to jednocześnie najczęściej fałszowany produkt spożywczy w Unii Europejskiej. Na rynku nie brakuje oliwy sprzedawanej jako "extra virgin", która w rzeczywistości stanowi mieszankę rozmaitych olejów roślinnych, np. słonecznikowego. Dlatego kupując ten produkt warto czytać etykietę. Zgodnie z przepisami unijnymi musi zawierać formułkę "najwyższa kategoria oliwy z oliwek, uzyskana bezpośrednio z oliwek i wyłącznie za pomocą środków mechanicznych". Należy też szukać informacji o kraju producenta i kraju pochodzenia oliwy.
Także chleb, oczywiście z właściwym składem (powinien zawierać tylko mąkę, wodę, zakwas lub drożdże, sól oraz ewentualnie ziarna zbóż), zapewnia urozmaicenie posiłków ważnymi dla organizmu składnikami: węglowodanami, białkami, nienasyconymi kwasami tłuszczowymi, substancjami mineralnymi (potasem, sodem, wapniem, fosforem, żelazem, magnezem, manganem czy selenem) oraz witaminami – zwłaszcza E i przedstawicielami grupy B.
Chleb poprawia pamięć i koncentrację, chroni przed nowotworami (szczególnie wypiekany na zakwasie, zawierającym kwas mlekowy) i wzmacnia organizm kobiet w ciąży (dostarcza m.in. solidnej dawki kwasu foliowego).
Jak to jeść
Oliwa najlepiej smakuje na chlebie, który wcześniej zgrillowaliśmy lub opiekliśmy w piekarniku. Później wystarczy go tylko lekko natrzeć ząbkiem czosnku, polać oliwą, ewentualnie lekko posolić.
W Hiszpanii popularnym zwyczajem jest podawanie chleba z oliwą i startym pomidorem (pan con tomate). To klasyczne tapas, które często serwuje się na śniadanie lub jako przekąskę w ciągu dnia.
Włosi uwielbiają natomiast focaccię, którą często podają z oliwą wzbogaconą świeżymi ziołami, takimi jak rozmaryn czy bazylia. W Grecji popularnym połączeniem jest chleb z oliwą i świeżymi oliwkami. Mieszkańcy Hellady lubią też maczać pieczywo w oliwie z dodatkiem oregano i soli.
Do naszego rodzimego, chrupiącego chleba świetnie będzie pasował dip oliwny: w małej miseczce wystarczy wymieszać oliwę (pół szklanki), drobno posiekany czosnek (ząbek), suszone oregano (łyżeczka), szczyptę soli i pieprzu, po czym odstawić na 10-15 minut.