Po jedzeniu chce ci się spać? Zanany dietetyk nie ma dobrych wieści
Po posiłku, zamiast napływu energii czujesz potrzebę ucięcia sobie drzemki? Jest kilka czynników, które mogą mieć wpływ na to, że po jedzeniu pojawia się uczucie senności. Sporo wyjaśnia dietetyk kliniczny Michał Wrzosek w jednym z nagrań wideo opublikowanym w social mediach. W kilka sekund wytłumaczył, dlaczego po jedzeniu chce się spać.
10.04.2023 12:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Michał Wrzosek wziął na tapet (zapewne dla wielu uciążliwy) problem uczucia senności po posiłku. Wszak jedzenie powinno dawać energię, a nie ją odbierać. To, że po np. obiedzie chce się spać, jest często spotykanym zjawiskiem i wynika po części z tego, kiedy konsumujemy i co. Powszechnie wiadomo też, że po posiłku zwiększa się ilość krwi, która jest kierowana do jelit. Jednocześnie mniejsza jej ilość trafia do ośrodkowego układu nerwowego, co w konsekwencji prowadzi do senności. Co jeszcze odpowiada za uczucie "ciężkiej powieki" po jedzeniu?
Dlaczego po jedzeniu chce się spać?
Michał Wrzosek, dietetyk kliniczny wyjaśnił, skąd bierze się - doskonale znane wielu osobom - uczucie senności po zjedzonym posiłku. Dlaczego zamiast pobudzać, dawać energię, jedzenie sprawia, że powieki stają się cięższe i nie ma nawet mowy o dalszym funkcjonowaniu bez drzemki? Wrzosek jako pierwszego winowajcę takiego stanu rzeczy wskazał tryptofan.
Czym jest tryptofan? To aminokwas, który zwiększa pozytywny nastrój oraz poprawia jakość snu. Najczęściej spotykany jest w roślinach strączkowych, nabiale i rybach. Bogatym źródłem jest również chude mięso, pestki dyni i jaja. Tryptofan bierze udział w procesie wytwarzania melatoniny - hormonu produkowanego w szyszynce, którego rolą jest regulowanie dobowego rytmu snu i czuwania.
Co jeszcze stoi za tym, że po zjedzeniu posiłku chce się spać?
Mowa konkretnie o oreksynie. Oreksyna reguluje pobudzenie, czujność (np. narkolepsja jest spowodowana niedoborem oreksyny), apetyt oraz poprawia nastrój. Hormon ten zwiększa temperaturę ciała, przyspiesza metabolizm i konsumpcję tlenu (nadmierne odczuwanie zimna może być spowodowane niedoborem oreksyny). Jednym ze sposobów na utrzymanie wysokiego jej poziomu w organizmie jest uregulowanie poziomu cukru we krwi.
Jak dodaje Wrzosek, chęć ucięcia sobie drzemki po obiedzie może być spowodowana również tym, że kiedy jemy najczęściej, czyli po południu, następuje spadek poziomu kortyzolu, który ma działanie pobudzające. Kortyzol jest znany jako "hormon stresu" lub stymulator motywacji, ponieważ jego podwyższone stężenie wpływa na pobudzenie człowieka do działania.
Zobacz także trzy przepisy na obiady ze słoika. Szybkie, sycące i smaczne!