Dziadek był ogrodnikiem. Zdradził mi, jak dbać o pomidory, by były duże i smaczne, a plon ogromny
Istnieje kilka ważnych zasad dotyczących uprawy pomidorów, a znakomita ich część wiąże się czerwcem. Co zrobić, żeby warzywa wyrosły idealnie dorodne? Mój dziadek wiedział o tym dosłownie wszystko, a dzisiaj to ja staram się wcielać jego rady w życie.
06.06.2024 | aktual.: 06.06.2024 09:42
Grządki u dziadka na działce pamiętam do dzisiaj. Chociaż wtedy, razem z resztą wizytujących u dziadka dzieciaków, byłem bardziej zajęty ściganiem się między rowkami ziemi niż podziwianiem zacnych plonów, to widok czerwonych jak cegła pomidorów już wtedy robił na mnie wrażenie. Dzisiaj całą wiedzę dotyczącą uprawy warzyw dzierży moja babcia, która stopniowo dzieli się tymi arkanami ze swoimi wnukami. To właśnie z tego źródła wiem, że czerwiec to bardzo ważny moment w procesie wyrastania pomidorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomidory będą dorodne, ale musisz je obserwować
Czerwiec to miesiąc, kiedy polskie ziemie nawiedzają już poważne upały. Biorąc to pod uwagę, nie można zapominać o uprawianych w ogrodzie pomidorach. To właśnie to, jak postąpimy w tym okresie, zadecyduje o przyszłych zbiorach. Istnieje kilka reguł, których trzeba przestrzegać, by na przełomie lipca i sierpnia cieszyć się dużymi, soczystymi i pięknymi pomidorami.
Pierwsza sprawa to warunki świetlne. Pamiętajmy, że pomidory nie mogą być zbytnio narażone na przegrzanie. O tym, że zbyt dużo światła i wysokiej temperatury dociera do warzyw, dadzą nam znać liście. W takiej sytuacji zaczynają się zwijać i stawać wyraźnie suche. To błaganie o pomoc — czyli o cień i nawodnienie — którego należy wysłuchać.
Odpowiednie nawożenie
Druga sprawa, o której trzeba wspomnieć, dotyczy tego, że w czerwcu liście pomidorów mogą już nabrać ciemnozielonej barwy, co powinno być jasnym sygnałem do tego, by zaprzestać używania nawozów azotowych. To oczywiście nie oznacza, że nasze pomidory staną się samowystarczalne. Jest to jednak okres, w którym warto zacząć korzystać z nawozów potasowych i fosforowych. Dzięki tej zmianie nasze przyszłe zbiory nie będą pękały.
Być może zastanawiasz się, jaki produkt zawiera wspomniane minerały. Otóż bogatym w nie surowcem jest... popiół drzewny. Odnajdziemy w nim duże ilości potasu, fosforu i wapnia. Zyskamy na tym coś jeszcze. Ponieważ popiół drzewny ma odczyn alkaliczny, odkwasi on glebę, co pozytywnie wpłynie na kondycję pomidorów.