Jagodzianki warte fortunę? Sprawdziliśmy ceny w trzech polskich miastach
Paragony za jagodzianki potrafią nabrać trochę grozy. W tym roku bowiem na amatorów drożdżówek czekały podwyżki cen. W popularnym miejscu trzeba za nie zapłacić niemal 30 zł.
15.07.2023 | aktual.: 15.07.2023 16:13
Wraz z rozpoczęciem sezonu jagodowego, w cukierniach i piekarniach witrynki zaczynają się wypełniać słodkościami z tymi owocami. Delikatnie cierpkie jagody świetnie współgrają ze słodkim ciastem, kruszonką i cukrem pudrem lub polewą. Dla wielu z nas to smak letnich wakacji u babci, która w ciepłe poranki ruszała rowerem na wyprawę do lasu po jagody. Niepozorne, drobne, fioletowe owoce okazują się być bardzo cenne, w szczególności na początku sezonu. Cena jagodzianki z cukierni potrafi przyprawić o dreszcze. W niczym nie przypomina ona drożdżówki, a bliżej jej do eleganckiego deseru z modnej kawiarenki. Czy za wysoką ceną w parze idzie również jakość? Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za najdroższą jagodziankę w trzech popularnych i chętnie odwiedzanych polskich miastach: Krakowie, Warszawie oraz Trójmieście.
Najdroższe jagodzianki w Trójmieście
Sezon w Trójmieście już w pełni się rozkręcił, a uliczki wypełniły turystami z całego świata. Poza pięknymi zabytkami, niesamowitą atmosferą oraz wspaniałymi widokami, wielu z nich chciałoby odkryć również polskie smaki. I tutaj świetnie pasuje właśnie kultowa jagodzianka. Sprawdziliśmy ubiegłoroczne rankingi smaków, zgłębiliśmy temat w internecie i znaleźliśmy najdroższą, ale jednocześnie jedną z najlepiej ocenianych jagodzianek w całym Trójmieście.
Kiedy usłyszeliśmy cenę, na naszych twarzach można było zobaczyć zdziwienie. Za bułkę z jagodami zapłaciliśmy 20 zł. Chociaż daleko jej do polskiego rekordu, to wciąż wypada dość drogo. Tym bardziej, że w tym samym miejscu, rok wcześniej, zapłacić trzeba było 15 zł. Ponad 30 proc. podwyżka w ciągu roku to dość wysoki wynik. Niestety, w utrzymaniu cen nie pomogła inflacja, wysokie ceny prądu oraz gazu (który w piekarniach idzie na potęgę) oraz to, że jagód na razie nie jest za dużo.
Jagodzianka jest ciężka, pokryta obficie kruszonką oraz cukrem pudrem. Ustawiają się po nią kolejki, a cukiernia na swoim instagramowym profilu informuje, że cały dzień dopieka kolejne sztuki, zbliżając się do pół tysiąca jagodzianek dziennie. Przekroiliśmy bułkę na pół i zobaczyliśmy, że jagód jest naprawdę sporo. Są delikatnie cierpkie, otoczone miękkim ciastem, przełamane słodką kruszonką. Całość nie jest przesłodzona, a na pierwszy plan wybijają się owoce.
Jest pysznie, ale wciąż pojawia się pytanie: czy warto zapłacić 20 zł za drożdżówkę? Według nas - tak. Jagodzianka jest na tyle duża, że śmiało można podzielić ją na dwie części. Wtedy za jedną porcję zapłacimy 10 zł, co staje się zdecydowanie łatwiejsze do przełknięcia.
Jagodzianki w Warszawie. Magda Gessler po raz kolejny idzie na rekord
O jagodziankach Magdy Gessler z jej cukierni "Słodki Słony" krążą już legendy. Po słodkie bułeczki ustawiają się ogromne kolejki, a paragony za jagodzianki krążą po internecie. Znana restauratorka stawia na jakość, która zdecydowanie podnosi cenę, podbijaną dodatkowo nazwiskiem celebrytki.
Za jagodziankę od Magdy Gessler zapłacimy w tym roku 28 zł. Chociaż mogłoby się wydawać, że długie kolejki mimo wysokiej ceny to zasługa jedynie medialnego nazwiska, to krążące w internecie opinie są jednoznaczne - jagodzianki z cukierni "Słodki Słony" są pyszne.
Jeszcze więcej zapłacimy za jagodziankę z "Urszi Cakes", cukierni zlokalizowanej w Żabiej Woli pod Warszawą. Za porządną jagodziankę, nazywaną również "chlebodzianką", zapłacić trzeba aż 29 zł.
Jagodzianki w Krakowie zaskakują ceną
17 zł za jagodziankę zapłacimy w piekarni "Zaczyn", złotówkę mniej w "Świeżo Upieczonej". To miejsca docenione w rankingu "Have a Bite" na najsmaczniejszą jagodziankę w mieście. Wybraliśmy się więc do "Świeżo Upieczonej".
Za 16 zł dostaliśmy rzeczywiście pokaźnej wielkości (i wagi) bułeczkę, jeszcze ciepłą. Po rozerwaniu jej na pół z wnętrza wypłynęło nadzienie — wiele jagód, idealnie przełamujących w smaku słodycz ciasta. To była ta jagodzianka, której nie da się zjeść, nie brudząc sobie rąk i wszystkiego dookoła. Na uwagę zasługuje też ciasto — delikatne, lekko puszyste, ale na tyle cienkie, że jagody mogły zagrać główną rolę w tej uczcie.
Zakup uważamy za udany, niemniej — to przyjemność, na którą lwa część osób może pozwolić sobie raz na jakiś czas. Dla porównania sprawdziliśmy jakość jednych z najtańszych jagodzianek w mieście. W "Piekarni Binkowskich" w zeszłym roku jagodzianki można było kupić po 5 zł. Teraz są złotówkę droższe, ale równie pyszne i hojnie wypełnione jagodami.
Drożeje wszystko, w górę poszły również ceny jagodzianek. To nie tylko kwestia rosnących kosztów, jakie przedsiębiorcy są zobowiązany ponieść za energię czy pracowników. Przypomnijmy, że artykuły spożywcze, które są głównymi składnikami tego wypieku, od dawna należą do inflacyjnej listy przebojów. Cukier w maju br. nadal dzierżył miano króla drożyzny - jego cena była wyższa o ponad 63 proc. w porównaniu do maja ub.r. Na drugim miejscu uplasowała się energia cieplna - wzrost o 40 proc. r/r, a na kolejnych znalazły się produkty z kategorii mleko, sery, jaja (22 proc. r/r) i mąka (13 proc. r/r).
Karina Czernik, dziennikarka Wirtualnej Polski
Ewa Malinowska dla Wirtualnej Polski