Jak smakuje Beskid Sądecki? Regionalne dania warte wypróbowania
Beskid Sądecki to nie tylko piękne, górskie zakątki, malowniczo położone uzdrowiska oraz mnogość szlaków turystycznych, które aż proszą się, aby na nie wejść i sprawdzić, dokąd nas zawiodą. To także region o niezwykle bogatych i różnorodnych tradycjach kulinarnych, który zdecydowanie "smakuje" inaczej niż pozostałe miejsca w naszym kraju. Nic więc dziwnego, że turyści goszczący w Beskidzie Sądeckim z dużym zainteresowaniem podchodzą do oferty lokalnych restauracji i chętnie próbują potraw, z których wiele pamięta jeszcze czasy Łemków.
21.11.2023 20:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czym wyróżniają się tradycje kulinarne Beskidu Sądeckiego?
Kuchnia Beskidu Sądeckiego jest prosta, sycąca i naturalna. To kuchnia ludzi gór, którzy na co dzień trudnili się uprawą roli i wypasem bydła, spędzali dużo czasu na świeżym powietrzu i musieli fizycznie stawiać czoła wszystkim wyzwaniom życia w niełatwych warunkach. Tradycje kulinarne tego regionu są ściśle związane z ukształtowaniem geograficznym Beskidu Sądeckiego oraz darami natury, jakie od wieków oferował swoim mieszkańcom. Wśród produktów, które pojawiają się na talerzach jego mieszkańców dominują ziemniaki, fasola, sery, ciemna mąka i owoce – głównie śliwki i jabłka uprawiane w miejscowych sadach. Mięso od wieków było natomiast uznawane w Beskidzie Sądeckim za rarytas i przez to składnik odpowiedni do podawania na ważne okazje – święta, rodzinne uroczystości i przyjęcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tradycyjna kuchnia Beskidu Sądeckiego stanowi swoisty mix zwyczajów kultywowanych wśród Łemków, Lachów, a także Żydów – wszyscy oni dawniej wspólnie zamieszkiwali te tereny i tworzyli ich unikalną kulturę, zwyczaje i tradycję. Dziś specjałów kuchni Beskidu Sądeckiego można spróbować w praktycznie każdym mieście i miasteczku w regionie. Najwięcej restauracji i lokali, w których ofercie znajdują się także dania regionalne znaleźć można w Krynicy-Zdroju – mieście-uzdrowisku, które od lat przyciąga do siebie turystów.
Jest to największe, najbardziej znane i zdecydowanie najliczniej odwiedzane przez turystów miasto Beskidu Sądeckiego i przy tym świetna baza wypadowa do odkrywania jego tajników, w tym także tych kulinarnych. Specjałów tradycyjnej kuchni sądeckiej możemy skosztować m. in. w restauracjach, jak i w willach, hotelach i agroturystykach oferujących noclegi Krynica-Zdrój w połączeniu z wyżywieniem.
Pamiątka z dawnych dni na talerzu. Specjały sądeckiej kuchni
Wiele sądeckich potraw może poszczycić się wielowiekową tradycją. Przygotowuje się je od pokoleń, a receptura, pomimo upływu lat, w większości przypadków pozostaje niezmienna. Pozwala to współczesnym przekonać się, jakie smaki były lubiane i doceniane przez dawnych mieszkańców tych terenów oraz poznać zupełnie nowy wymiar tradycyjnej kuchni, której w takim kształcie nie znajdziemy w żadnym innym regionie Polski. Co ciekawe, wiele sądeckich potraw powstaje przy zastosowaniu tradycyjnych metod, w oparciu o regionalne, wytworzone w ludowy sposób produkty.
Spośród dań charakterystycznych dla Beskidu Sądeckiego warto wymienić chociażby ciasto z fasoli, nazywane tu cwibakiem. To sycący, aromatyczny i smaczny wypiek, który w dolinie Dunajca jest serwowany z dodatkiem słodkich bakalii. Okolice te słyną także z pasztetu z fasoli, a także z potraw na bazie śliwek, które obok jabłek są najchętniej wykorzystywanymi owocami w sądeckiej sztuce kulinarnej. Oprócz owoców, w sądeckiej kuchni często spotykane są grzyby, z rydzami na czele oraz przetwory mleczne. Z mleka krowiego do dziś wyrabiane są np. wędzone gołki.
Miłośnicy mięsa w Beskidzkie Sądeckim znajdą je najczęściej pod postacią gulaszu, gotowanego na bazie baraniny. Sądeckim odpowiednikiem gołąbków są natomiast holubcy, w których zamiast mięsnego farszu znajduje się kasza gryczana i tarte ziemniaki. Daniami wartymi wypróbowania są także haluszki i duryny, czyli lokalne odpowiedniki placków ziemniaczanych oraz warianka, pod którą to nazwą kryje się sycąca, rozgrzewająca zupa, do złudzenia podobna do znanego wszystkim kapuśniaka.
To wszystko i jeszcze więcej znaleźć można w Beskidzie Sądeckim – malowniczej krainie, której kulinarne smaki ukształtowały polskie, ruskie, słowackie, żydowskie i węgierskie wpływy.