Kiedy zobaczyłam rosół z tym dodatkiem złapałam się za głowę. Spróbowałam i nie chcę już jeść żadnego innego

Jeśli myślisz, że o rosole wiesz już wszystko, już za moment zmienisz zdanie. Okazuje się, że istnieje forma jego podania, która, choć początkowo może wręcz szokować, ma w sobie coś niezwykłego. O co dokładnie chodzi?

Rosołu z takim dodatkiem jeszcze nie jadłeś Rosołu z takim dodatkiem jeszcze nie jadłeś
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | kab-vision
SKOMENTUJ

Rosół to jedna z najbardziej popularnych zup w naszym kraju. W wielu domach pojawia się co niedzielę. I w sumie nie ma się co dziwić, bo jest to naprawdę pyszna zupa, która jednocześnie skutecznie rozgrzewa. Dlatego tym bardziej nie może zabraknąć jej zwłaszcza w zimowym menu. 

I choć przepisów na rosół jest wiele i zazwyczaj różnią się one małymi detalami — niektórzy do wywaru dodają liść kapusty, inni pomidora, a jeszcze inni grzyby, to ogólna forma podania zazwyczaj pozostaje bez zmian. Ugotowany makaron zalewamy domowym wywarem i po prostu serwujemy. Nie jest to jednak jedyne połączenie, jakie możemy tu zastosować. Istnieje zupełnie inne, ciekawe i jednocześnie smaczne rozwiązanie, które musisz poznać. I to jak najszybciej!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cebulowe sakiewki nadziewane mięsem mielonym. Robią ogromne wrażenie

Rosół z nietypowym dodatkiem

Jeśli w tej chwili pomyślałeś, że pewnie pisze o połączeniu domowego wywaru z ugotowanymi ziemniakami, od razu zaznaczam, że nie chodzi tu również o takie rozwiązanie. To zupełnie coś innego

Z racji, że lubię poznawać nowe smaki i nie stronię od kulinarnych newsów, wręcz zaniemówiłam kiedy zobaczyłam rosół z dodatkiem makaronu na bazie naleśników. Tak dobrze przeczytałeś, domowy rosół można połączyć z naleśnikami. I choć w pierwszej chwili taka opcja może brzmieć wręcz absurdalnie, wystarczy dosłownie jedno podejście, aby zakochać się w niej na całe życie. Tak właśnie było ze mną. Kiedy tylko skosztowałam niesamowitego połączenia, wiedziałam, że totalnie przepadłam. Czegoś tak dobrego i ciekawego jeszcze nie jadłam!

Jak się okazuje, rosół i ciasto naleśnikowe stanowią udany duet
Jak się okazuje, rosół i ciasto naleśnikowe stanowią udany duet © Adobe Stock | Ildi

Jak zrobić rosół z makaronem na bazie ciasta naleśnikowego?

Zanim przejdę do szczegółowej instrukcji, to muszę wspomnieć, skąd w ogóle wywodzi się to ciekawe danie. Otóż określa się je mianem rosołu po wiedeńsku lub rosołu z wiedeńską wkładką, jest to więc zupa, która wywodzi się z kuchni austriackiej. Jej dokładna nazwa to "Rindsuppe mit Wiener Einlage". 

Składniki:

Naleśnikowy makaron:

  • 3 jajka,
  • 150 ml mleka,
  • 150 ml wody gazowanej,
  • 120 g mąki,
  • 1 łyżeczka soli,
  • 1 łyżeczka oleju do ciasta.  

Rosół:

  • 800 g mięsa wołowego,
  • 600 g kości wołowych,
  • 3 marchewki,
  • 1 korzeń pietruszki,
  • 2 cebule,
  • 1 por,
  • ⅓ część selera,
  • przyprawy: sól, pieprz, liście laurowe, ziele angielskie,
  • natka pietruszki lub lubczyk do dekoracji.

Sposób przygotowania:

  1. Pracę nad przepisem rozpocznij od przygotowania rosołu. W tym celu oczyszczone i osuszone mięso oraz kości umieść w garnku. Następnie zalej je zimną wodą i zacznij gotować. Z czasem na powierzchni wywaru zaczną pojawiać się szumowiny. Usuń je przy pomocy łyżki z cedzakiem
  2. W międzyczasie obierz i podziel na mniejsze kawałki wszystkie warzywa. Następnie dodaj je do gotującego się wywaru. Nie zapomnij też o przyprawach. Tak przygotowaną mieszankę gotuj następnie przez 3 godziny
  3. Kiedy wywar będzie się gotować, przygotuj ciasto naleśnikowe. W tym celu połącz ze sobą jajka, mleko, wodę gazowaną (dzięki której naleśniki będą jeszcze bardziej puszyste), sól oraz olej. Nie zapomnij o ostatnim składniku, bo to właśnie dzięki niemu usmażenie rumianych naleśników będzie proste jak bułka z masłem. 
  4. Gotowe ciasto rozlej w porcjach na rozgrzanejnatłuszczonej patelni. Po usmażeniu podziel je w cienkie paseczki, tworząc jednocześnie naleśnikowy makaron.
  5. Po kilku godzinach gotowania przecedź wywar. Warzywa i mięso podziel na mniejsze kawałki. Następnie podawaj je razem z wywarem oraz naleśnikowym makaronem. Świetnym dodatkiem będzie tu również lubczyk lub natka pietruszki. Smacznego!

Wybrane dla Ciebie

Jak szybko obrać młode ziemniaki? Do tego nie potrzebujesz nawet noża
Jak szybko obrać młode ziemniaki? Do tego nie potrzebujesz nawet noża
Do kompotu dodaję warzywo. Ma piękny kolor i poprawia trawienie
Do kompotu dodaję warzywo. Ma piękny kolor i poprawia trawienie
Na śniadanie robię słodką pastę twarogową. Dzieci czyszczą talerze do ostatniej kropelki
Na śniadanie robię słodką pastę twarogową. Dzieci czyszczą talerze do ostatniej kropelki
Lubisz kawę rozpuszczalną? Tak działa na twój organizm, gdy ją pijesz
Lubisz kawę rozpuszczalną? Tak działa na twój organizm, gdy ją pijesz
Do kawy wrzucam 1 tabletkę. Wygląda luksusowo i wymiata toksyny z organizmu jak miotła
Do kawy wrzucam 1 tabletkę. Wygląda luksusowo i wymiata toksyny z organizmu jak miotła
Dodaję ten owoc do sałatki z kapusty pekińskiej. Bije na głowę klasycznego gyrosa
Dodaję ten owoc do sałatki z kapusty pekińskiej. Bije na głowę klasycznego gyrosa
Wiele osób płucze truskawki na sitku. Nie mają świadomości, jak ogromny to błąd
Wiele osób płucze truskawki na sitku. Nie mają świadomości, jak ogromny to błąd
Polacy zjadają tylko pół kilograma rocznie. Jest chude i zdrowsze niż kurczak czy wieprzowina
Polacy zjadają tylko pół kilograma rocznie. Jest chude i zdrowsze niż kurczak czy wieprzowina
Wlewam do ciasta na naleśniki wraz z mlekiem. Wychodzą delikatne, ale się nie rwą
Wlewam do ciasta na naleśniki wraz z mlekiem. Wychodzą delikatne, ale się nie rwą
O tym mięsie prawie zapomnieliśmy, a było hitem PRL. Jest idealne na gulasz
O tym mięsie prawie zapomnieliśmy, a było hitem PRL. Jest idealne na gulasz
Robię na obiad, chociaż mało kto je kupuje. Te ryby są zdrowe jak popularne gatunki
Robię na obiad, chociaż mało kto je kupuje. Te ryby są zdrowe jak popularne gatunki
Zrób japońskie kanapki z owocami. Rodzina będzie biła ci za to brawo
Zrób japońskie kanapki z owocami. Rodzina będzie biła ci za to brawo