Magda Gessler wytyka Polakom błąd. Popełnia go prawie każdy przy smażeniu schabowych
Kotlety schabowe są symbolem polskiego stołu. Przygotowanie ich może wydawać się prostym zadaniem, ale w rzeczywistości wymaga precyzji i doświadczenia. Nietrudno o błąd, a te wymienia Magda Gessler.
17.04.2024 13:39
Jeśli zastanawiasz się nad tym, jak sprawić, aby kotlety schabowe były miękkie, soczyste, a jednocześnie kruche i przyjemnie chrupiące, przede wszystkim nie popełniaj tych popularnych błędów. Magda Gessler, w rozmowie z magazynem "Viva", wymieniła trzy grzechy związane z przyrządzaniem kotletów schabowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kotlety schabowe - najczęściej popełniane błędy według Magdy Gessler
Restauratorka wymieniła trzy najczęściej popełniane przez Polaków błędy podczas robienia kotletów schabowych. W pierwszej kolejności wskazała, że nie zwracamy uwagi na jakość mięsa, z którego chcemy przyrządzić kotlety. A to błąd.
- Kupujemy schab rodzaju męskiego, czyli knura i nie rozklepujemy go, bo nam się nie chce - wypunktowała Magda Gessler w wywiadzie z magazynem "Viva".
Dalej restauratorka stwierdziła, że błędem jest niemarynowanie schabu przed pieczeniem. Dodała, że najlepiej jest zastosować trik naszych babć, czyli moczyć mięso przez kilka godzin w mleku i cebuli. Na końcu natomiast celebrytka dała do zrozumienia, że często popełnianym błędem jest smażenie schabowych na słabo rozgrzanym tłuszczu. To zaś skutkuje rozmoczoną panierką i ociekającym tłuszczem kotletem. Gessler wspomniała również, że najlepiej jest smażyć kotlety schabowe ma smalcu, mocno rozgrzanym.
Zobacz także
Jak zrobić idealne kotlety schabowe?
Kotlety schabowe, aby były naprawdę wyśmienite, najlepiej jest przygotowywać ze schabu z kością. Mięso z kością jest zdecydowanie bardziej soczyste, co bezpośrednio wpływa na smak gotowego dania. Plastry schabu powinny być rozbite na cienkie płaty - im cieńsze, tym krócej będą się smażyć, co jest kluczem do zachowania ich soczystości. Do rozbijania mięsa używa się gładszej strony tłuczka, a cały proces powinien być przeprowadzany delikatnie i równomiernie z każdej strony, aby mięso pozostało sprężyste i nie straciło swojej struktury.
Zgodnie z zasadami tradycyjnej szkoły kucharskiej, kotlety najpierw obtacza się w mące, następnie w jajku i na końcu w bułce tartej. Ta sekwencja nadaje kotletom odpowiednią strukturę i chrupkość. Do smażenia kotletów najlepiej używać oleju, na przykład rzepakowego lub smalcu. Tłuszcze te mają wysoką temperaturę dymienia, co pozwala na smażenie kotletów na dobrze rozgrzanym tłuszczu bez obaw o ich przypalenie. Dzięki temu kotlety są równomiernie usmażone, a ich skorupka jest chrupiąca i złocista.