Moja ciocia przywiozła przepis z wakacji w Tunezji. Są tak obłędne, że każdy zjada po kilka
Mówi się, że podróże kształcą. Z całą pewnością pod względem kulinarnym także. Weźmy za przykład takie wakacje w Tunezji. Poza pamiątkami z bazaru, cudną opalenizną i miłymi wspomnieniami można stamtąd przywieźć coś jeszcze. Na przykład przepis na przepyszne bambalouni — tunezyjskie pączki.
Po raz pierwszy o tunezyjskich pączkach bambalouni usłyszałem niedawno, kiedy moja ciocia wróciła z wakacji w tym kraju. Zaciekawiony przepisem zacząłem doszukiwać się większej ilości informacji o tej potrawie; w końcu dania narodowe to często coś więcej, niż tylko jedzenie. Tak też jest w przypadku bambalouni. Za największą kopalnię wiedzy przy domowym researchu posłużył mi blog tunezjamojamiejscenaziemi.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tartaletki różyczki wyglądają tak pięknie, że szkoda zjadać. Warto się przekonać, bo smakują obłędnie
Poszukiwania genezy tunezyjskich pączków byłyby zdecydowanie długie i żmudne. Wiadomo jedynie, że tradycja ich serwowania sięga wielu setek lat wstecz. Niemałe znaczenie w kształtowaniu się przepisu miały ponoć wpływy nie tylko arabskie i berberyjskie, ale także włoskie i francuskie. Z tego też powodu bambalouni mają liczną rodzinę w świecie Afryki i Bliskiego Wschodu; na przykład w Libii podaje się niezwykle podobno pączki sfinz.
No dobrze, ale czym tak naprawdę są bambalouni? Okrągłymi pączkami z dziurą w środku, które wyróżniają dwa aspekty: "powietrzna" konsystencja i podanie, a mianowicie maczanie gotowych pączków w syropie lub miodzie. Jeśli to brzmi dla ciebie zagadkowo, to nie przejmuj się; o ile chociaż raz przygotowywałeś zwykłe pączki, to i z bambalouni na pewno sobie poradzisz!
Tunezyjskie pączki bambalouni
Składniki:
- 500 g mąki pszennej,
- 250 ml ciepłej wody,
- 30 g świeżych drożdży,
- szczypta soli
- 70 g cukru,
- do smażenia: olej,
- do podania: płynny miód.
Sposób przygotowania:
- Drożdże rozpuść w ciepłej wodzie z dodatkiem łyżki cukru. Odstaw na kwadrans.
- Teraz do zaczynu dodaj przesianą mąkę, pozostały cukier i szczyptę soli. Wymieszaj. Zacznij dodawać po trochu ciepłej wody. Chodzi o to, by ciasto nabrało konsystencji gęstej śmietany. Gdybyś "przegiął", ratuj się mąką.
- Tak przygotowane ciasto odstaw na 3 godziny w ciepłe miejsce. Pamiętaj o przykryciu.
- Po tym czasie raz jeszcze wyrób masę. Następnie uformuj z niej kule (powinno wyjść około 12-15 pączków). Spłaszcz je dłonią, w środku zrób dziury. Przykryj i odstaw na kolejne 40 minut.
- Smaż na oleju rozgrzanym do około 175 stopni. Postaraj się nie wrzucać zbyt wielu bambalouni do smażenia naraz, bo obniżysz temperaturę tłuszczu. Trzymaj w oleju przez około 3 minuty na stronę.
- Podawaj tunezyjskie pączki z "polewą" z płynnego miodu. Smacznego!