Moja mama pije pół godziny przed kolacją. Ma 50 lat i figurę jak nastolatka

Morwa biała to bardzo ciekawa roślina, która ma wiele właściwości odżywczych i mnóstwo zalet. Powinny sięgać po nią przede wszystkim osoby z cukrzycą i odchudzające się. Coraz więcej osób zaczyna ją cenić i parzyć sobie herbatę z tego zioła. Moja mama ją uwielbia i dzięki niej ma figurę jak nastolatka.

Morwa biała jest znana ze swoich właściwości prozdrowotnych. Naturalnie wspomaga układ krwionośny i pokarmowy oraz pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi. Najczęściej pije się sproszkowane liście lub ekstrakt trzy razy dziennie przez 3 miesiące. Dawkę najlepiej dostosować do swoich potrzeb i skonsultować to z lekarzem specjalistą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Owoc jest bogaty w witaminy z grupy B oraz w liczne minerały, jak potas, żelazo, wapń lub magnez. Oprócz tego zawiera antocyjany, oraz alkaloidy. Dzięki tym składnikom nasz organizm bardzo dobrze funkcjonuje. Spożywanie morwy wspiera układ immunologiczny. Powinien być częścią diety osób chorujących na cukrzycę. Zioło stymuluje pracę jelit, zmniejsza uczucie głodu, więc jest idealne dla osób, które chcą pozbyć się nadprogramowych kilogramów.

Podczas odchudzania możemy sięgać po owoce i po liście morwy białej. Składniki te mają wszechstronne działanie. Mało kto wie, że wspierają organizm w walce z gorączką i obniżają poziom cukru we krwi. Tutaj jest jednak pewien haczyk. Osoby cierpiące na cukrzycę i przyjmujące środki, które cukier obniżają, powinny skonsultować spożywanie morwy białej z lekarzem i kontrolować poziom glukozy. Zbyt duży spadek jest bardzo niebezpieczny.

Przede wszystkim nie powinieneś łączyć jej z lekami, które transportowane są przez białka z rodziny OCT2. Morwa biała może negatywnie wpłynąć na ich działanie. Podczas spożywania owocu lub liści niektóre osoby mogą zmagać się z:

• wzdęciami,
• trudnościami z wypróżnianiem,
• nieregularnymi wypróżnieniami,
• nadmiernym gromadzeniem się gazów w jelitach.

Morwy białej nie powinny też spożywać kobiety w ciąży i karmiące piersią. Nie ma pewnych badań na ten temat i lepiej nie ryzykować. Suplementacja tymże składnikiem w tak ważnym dla kobiety okresie nie jest wskazana.