Nie marynuję, a robię pyszną pastę. Nawet znajomy leśniczy był pod wrażeniem jej smaku

Zamiast sięgać po gotowce ze sklepu o wątpliwym składzie, przygotuj domową pastę kanapkową z grzybów leśnych i zamknij ją w słoikach, by aromatem i smakiem owoców runa leśnego móc cieszyć się również zimą. To łatwiejsze, niż ci się wydaje. Koniecznie sprawdź ten przepis.

Pasta kanapkowa z grzybów do słoika Pasta kanapkowa z grzybów do słoika
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Pyszności

Grzybowa pasta rokrocznie pojawia się w mojej spiżarni. Kiedy już grzybków marynowanych mam wystarczająco, a sosy i zupy się przejadły, raz-dwa mieszam kilka składników, a gotową pastę przekładam do słoików i pasteryzuję. Dzięki temu zimą mogę częstować gości specjałem, który dosłownie wywołuje zachwyt. Znajomy mojego męża, leśniczy z zawodu i powołania, zawsze prosi o słoiczek lub dwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec z nudnymi śniadaniami. Siekana pasta z łososia odmieni twoje kanapki

Jak przygotować pastę grzybową do słoików, żeby się nie zepsuła?

Pastę grzybową należy pasteryzować trzy razy, tzn. po razie co 24 godziny przez kolejne trzy dni. Dlaczego? Dzięki temu procesowi zmniejsza się szansa na to, że grzyby się popsują. A niestety owoce runa leśnego lubią płatać figle i nierzadko psują się w słoikach. Proces trzykrotnej pasteryzacji nazywa się tyndalizacją i powoduje zabicie wszelkich drobnoustrojów znajdujących się w słoikach, nawet w formie przetrwalnikowej.

Trzykrotna pasteryzacja może wydawać się zajęciem żmudnym i odbierać chęć na przygotowanie grzybowej pasty w słoikach, ale pasteryzowanie nie musi odbywać się wyłącznie tym tradycyjnym sposobem, w garnkach. Znaną metodą jest pasteryzacja w piekarniku (a nawet w zmywarce, choć w przypadku tyndalizacji polecamy pierwszy lub drugi sposób). Pasteryzując słoiki w piekarniku, tak naprawdę zyskujesz wiele czasu, a sama czynność ogranicza się do włączenia piekarnika i wstawienia blachy ze słoikami.

Pasta z grzybów do słoika
Pasta z grzybów do słoika © Adobe Stock | Pyszności

Pasta grzybowa do słoików na zimę. Przepis

Składniki:

  • 3 kg prawdziwków,
  • 3 marchewki,
  • 2 cebule,
  • łyżka masła,
  • 1,5 szklanki bulionu,
  • szklanka wytrawnego białego wina,
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego,
  • pół łyżeczki ostrej papryki w proszku,
  • łyżeczka słodkiej papryki w proszku,
  • sól i pieprz do smaku,
  • pół szklanki oliwy.

Przygotowanie:

  1. Dokładnie oczyszczone grzyby opłucz pod bieżącą wodą, a następnie pokrój na kawałki.
  2. Marchewkę obierz i pokrój w plastry, cebulę z kolei pokrój w półplastry.
  3. Grzyby oraz warzywa przełóż do garnka i zalej bulionem. Zacznij podgrzewać całość. Po chwili dodaj wino i gotuj całość na małym ogniu przez 45 minut.
  4. Po tym czasie odstaw całość do wystudzenia, a kiedy ostygnie, zblenduj składniki na gładką masę.
  5. Do powstałej masy dodaj oliwę i ponownie zagotuj. Gotuj przez ok. 15 minut.
  6. Do masy dodaj koncentrat pomidorowy, słodką i ostrą paprykę. Całość gotuj nadal, by odparowało nieco wody, a masa stała się gęsta.
  7. Do gęstej pasty dodaj sól i pieprz, a następnie przełóż całość do wyparzonych słoików.
  8. Zakręć słoiki dokładnie i ustaw na blasze do pieczenia tak, by nie stykały się ze sobą.
  9. Blachę włóż do nagrzanego do 130 st. C piekarnika (jeśli pasta grzybowa jest chłodna, pasteryzuj całość od zimnego piekarnika, a czas pasteryzacji licz od osiągnięcia przez piekarnik wskazanej temperatury).
  10. Słoiki pasteryzuj 30 minut. Następnie wyłącz piec i zostaw w nim słoiki do całkowitego ostygnięcia.
  11. Na drugie dzień, po 24 godzinach, ponownie pasteryzuj słoiki, tym razem przez 20 minut i pozwól im ostygnąć w piekarniku, trzeciego dnia zrób dokładnie to samo.
  12. Gotowe po trzeciej pasteryzacji słoiki możesz wstawić do spiżarni lub innego ciemnego i chłodnego miejsca.

Wybrane dla Ciebie

To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Ten deser smakuje jak grzeszna rozpusta. Lepiej od razu zrób podwójną porcję
Ten deser smakuje jak grzeszna rozpusta. Lepiej od razu zrób podwójną porcję