Nie musisz już gotować makaronu. Inny sposób jest sto razy lepszy

Makaron to jeden z najpowszechniej używanych w polskich domach produktów spożywczych. W 99 proc. przypadków gotuje się go w osolonej wodzie — to w końcu banał i podstawa. A jednak profesjonalni kucharze wiedzą, że nie tylko w ten sposób można go przygotować. Istnieje też drugi patent, który możesz w mig wykorzystać i przekonać się o jego zaletach. 

ObrazekTak przygotowany makaron podbije twoje kubki smakowe! - Pyszności; foto: Canva

Chociaż międzynarodowość coraz mocniej wpisuje się w menu nadwiślańskich domostw, to potrawy narodowe z Meksyku, Japonii czy Indii nadal muszą uznać wyższość popularności kuchni włoskiej. Tak, Polacy dosłownie oszaleli na punkcie pizzy i makaronów i coraz częściej postanawiają konsumować takie dania nie tylko w specjalizujących się w nich restauracjach, ale również we własnych domach.

Z tego też powodu z makaronem żyjemy już za pan brat i chociaż nadal wielu z nas popełnia podczas jego gotowania masę błędów, to staramy się to nadrabiać własnymi patentami kulinarnymi. Jednym z nich jest sposób obróbki termicznej klusek. Okazuje się bowiem, że nie zawsze trzeba je gotować. Ba, wielu kucharzy uważa, że makaron pieczony jest po prostu znacznie lepszy, bo przesiąka smakiem przypraw i sosu. A jak to zastosować w praktyce? Nic prostszego: na przykład w ten sposób.

Obrazek
Pieczony makaron? Czemu by nie! - Pyszności; foto: Canva

Pieczony makaron z serem i pomidorami

Składniki:

  • 250 g makaronu spaghetti,
  • 250 g śmietany 30 proc.,
  • 300 g passaty pomidorowej,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 200 ml wody,
  • 100 g parmezanu,
  • 1 łyżka oliwy z oliwek,
  • 1 łyżka suszonej bazylii,
  • sól, pieprz,
  • listki bazylii do dekoracji.

Sposób przygotowania:

  1. Do naczynia żaroodpornego przełóż surowy makaron. Oprósz go suszoną bazylią, skropl oliwą z oliwek i dodaj przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku.
  2. Tak doprawiony makaron zalej teraz śmietaną, wodą i passatą pomidorową. Dopraw solą i pieprzem. Całość postaraj się delikatnie wymieszać — tak, żeby nie połamać makaronu.
  3. Na koniec zetrzyj parmezan i rozsyp go na wierzchu makaronu. Naczynie żaroodporne wstaw do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i piecz przez 35 minut. Udekoruj listkami bazylii. Smacznego!

Wybrane dla Ciebie

Taki deser możesz jeść codziennie. Jego podstawą jest "złoto Inków"
Taki deser możesz jeść codziennie. Jego podstawą jest "złoto Inków"
Ania Starmach podaje placki ziemniaczane z takim gulaszem. Mięso jest tak miękkie, że rozpływa się w ustach
Ania Starmach podaje placki ziemniaczane z takim gulaszem. Mięso jest tak miękkie, że rozpływa się w ustach
Jarskie kotlety w kilka minut. Moje dziecko się nimi zajada, choć twierdzi, że warzywnych nie znosi
Jarskie kotlety w kilka minut. Moje dziecko się nimi zajada, choć twierdzi, że warzywnych nie znosi
Naleśniki po łotewsku to moje nowe odkrycie kulinarne. Smakują jak babcine racuchy
Naleśniki po łotewsku to moje nowe odkrycie kulinarne. Smakują jak babcine racuchy
Za komuny były hitem stołówek. Teraz możesz zrobić je w zdrowszej, lżejszej wersji
Za komuny były hitem stołówek. Teraz możesz zrobić je w zdrowszej, lżejszej wersji
O wiele lepsze od filetów z bułką tartą. Czeskie kotlety mają zaskakującą panierkę
O wiele lepsze od filetów z bułką tartą. Czeskie kotlety mają zaskakującą panierkę
Zamiast owsianki, robię ten mus na śniadanie. Jest jak balsam dla zmęczonych jelit
Zamiast owsianki, robię ten mus na śniadanie. Jest jak balsam dla zmęczonych jelit
Drobinki, które dosypuję niemal do wszystkiego. To zboże to sprzymierzeniec odchudzania
Drobinki, które dosypuję niemal do wszystkiego. To zboże to sprzymierzeniec odchudzania
Najlepszy sos pieczeniowy. Tak pyszny, że już nie zechcesz do mięsa żadnego innego
Najlepszy sos pieczeniowy. Tak pyszny, że już nie zechcesz do mięsa żadnego innego
Wrzucam na budyń i zapiekam. Ciasto znika w mgnieniu oka
Wrzucam na budyń i zapiekam. Ciasto znika w mgnieniu oka
Zrobiłam je z przepisu Karola Okrasy. Inne placki z cukinii mogą się schować
Zrobiłam je z przepisu Karola Okrasy. Inne placki z cukinii mogą się schować
Dodaj do gotującego się kalafiora. Zapomnisz o wzdęciach po tym warzywie
Dodaj do gotującego się kalafiora. Zapomnisz o wzdęciach po tym warzywie