Od 55 lat ustawiają się po nie kolejki. Danie, które podbiło serca Polaków i nie tylko

Pasztecik szczeciński to kulinarna perełka Pomorza Zachodniego, której historia sięga lat 60. XX wieku. Przygotowywany z ciasta drożdżowego z różnymi nadzieniami, stał się prawdziwym symbolem regionalnej kuchni Szczecina. Nie należy do przekąsek najlżejszych, ale podany z gorącym barszczem kusi niejednego. A jak smakuje? Sprawdziliśmy.

Pasztecik szczeciński  z barszczykiemPasztecik szczeciński z barszczykiem
Źródło zdjęć: © Pyszności
Magdalena Pomorska

W naszym redakcyjnym cyklu Kulinarna Stolica Polski sprawdzamy, testujemy, odtwarzamy i przede wszystkim propagujemy regionalne produkty tradycyjne i kultowe potrawy. Z okazji 20 października przybliżamy historię kultowego przysmaku z województwa zachodnio-pomorskiego. Właśnie tego dnia obchodzone jest Święto Pasztecika Szczecińskiego. Specjał ten pojawił się na kulinarnej mapie Polski końcem lat 60. XX wieku. Ta unikalna przekąska narodziła się w Szczecinie, kiedy to użyto maszyny sprowadzonej z radzieckiego demobilu, która pierwotnie miała służyć do produkcji kiełbas.

Historia pasztecika szczecińskiego

Pierwszy lokal serwujący paszteciki w Szczecinie powstał w 1969 r., a sama przekąska natychmiast zyskała na popularności. Uznanie dla paszteciku szczecińskiego rosło, aż w 2010 r. produkt został wpisany na listę produktów tradycyjnych chronionych przez unijne prawo. Od tego momentu wszyscy producenci muszą ściśle przestrzegać jego oryginalnej receptury. Dzięki popularności w Polsce, produkt zyskał również międzynarodową renomę. Szczególnie turyści z Niemiec często odwiedzają Szczecin, by spróbować tego specjału. Wyjątkowy smak pasztecika zyskał także zwolenników wśród Polonii, która niejednokrotnie wraca po jego autentyczny smak podczas wizyt w kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kartoflana kapusta to przysmak z mazowieckich wsi. Naje się nią cała rodzina

Pasztecik szczeciński - sekret smaku przekąski

O smakowej wyjątkowości paszteciku szczecińskiego decydują jego prostota i jakość składników. Pasztecik to smażony w głębokim tłuszczu podłużny kawałek ciasta drożdżowego z nadzieniem. Najpopularniejsze nadzienia to mielone mięso wieprzowo-wołowe, kapusta z grzybami oraz ser z pieczarkami. Konsystencja paszteciku jest kluczowa: z wierzchu ciasto jest kruche, a w środku miękkie i delikatne. Warto zaznaczyć, że pasztecik szczeciński podaje się najczęściej z czystym czerwonym barszczem, co stanowi doskonałe dopełnienie smakowe.

Pasztecik szczeciński
Pasztecik szczeciński © Pyszności

Jak smakuje paszecik szczeciński

Po ten przysmak wybieramy się do lokalu przy ul. Wojska Polskiego. Dla szczecinian to dość istotne, który bar wybiera się na degustacje. Lokalne przewodniczki, pokierowały nas właśnie w te rejony. Szyld z zewnątrz od razu podkreśla dekady tradycyjnego wyrobu, a wnętrze, które nawiązuje wyglądem do czasów PRL-u, tylko to podkreśla. W widocznym miejscu można przeczytać informację o umiejscowieniu pasztecika szczecińskiego na liście produktów tradycyjnych. Widoczne jest też menu wraz z cennikiem. Do wyboru są trzy nadzienia drożdżowego specjału. Pasztecik szczeciński z mięsem, z serem i pieczarkami oraz z kapustą i grzybami. Do tego ostatniego najbardziej pasuje polecany napitek, czyli kubeczek gorącego czerwonego barszczu. Realizacja zamówienia jest ekspresowa, a za kwotę 10 zł można zjeść jednego pasztecika i popić barszczem. Danie jest sycące, smażone w tłuszczu, ale nie przesiąknięte nim, choć do najlżejszych nie należy. Z pewnością nie zasmakuje osobom na diecie niskokalorycznej, ale wszystkim tym, którzy mają ochotę na coś solidnego - zwłaszcza w chłodne dni - polecamy.

Bar Pasztecik i propozycje z menu
Bar Pasztecik i propozycje z menu © Pyszności

Święto pasztecika szczecińskiego

Każdego roku, 20 października, w Szczecinie obchodzone jest święto pasztecika szczecińskiego. Jest to idealna okazja, aby mieszkańcy i turyści mogli zasmakować różnych odmian tej unikalnej przekąski. Święto to nie tylko uczta dla kubków smakowych, ale również doskonała okazja do poznania historii i tradycji regionu. Podczas święta odbywają się specjalne pokazy kulinarne, warsztaty oraz konkursy na najlepszy pasztecik. Lokalne restauracje i piekarnie prześcigają się w przygotowywaniu najlepszych wersji tego przysmaku, co przyciąga smakoszy z całej Polski.

Święto pasztecika szczecińskiego
Święto pasztecika szczecińskiego © Licencjodawca

Podróż przez historię i smak pasztecika szczecińskiego to doskonała okazja do docenienia bogactwa polskiej kuchni regionalnej. Pasztecik szczeciński to nie tylko prosty przysmak, ale prawdziwa kulinarna legenda, która łączy smaki przeszłości i teraźniejszości. Jego wyjątkowy smak i historia sprawiają, że jest to produkt wart poznania i celebrowania.

Wybrane dla Ciebie
Wielu nawet nie patrzy w stronę tych grzybów. Do sałatek i sosu tatarskiego nie ma lepszych
Wielu nawet nie patrzy w stronę tych grzybów. Do sałatek i sosu tatarskiego nie ma lepszych
Na Wszystkich Świętych zrobię kultowe ciasto z banalnego przepisu. Każdego zachwyci, a nie napracuję się bardzo
Na Wszystkich Świętych zrobię kultowe ciasto z banalnego przepisu. Każdego zachwyci, a nie napracuję się bardzo
Dziadkowie zajadali tę tanią część kurczaka. Młodzi wzdrygają się na samą myśl, a jest świetna na stawy
Dziadkowie zajadali tę tanią część kurczaka. Młodzi wzdrygają się na samą myśl, a jest świetna na stawy
Dodaj odrobinę do rosołu pod koniec gotowania. Nabierze głębszego i pełniejszego smaku
Dodaj odrobinę do rosołu pod koniec gotowania. Nabierze głębszego i pełniejszego smaku
Zrobiłam tę sałatkę na Wszystkich Świętych w tamtym roku. Goście prawie wyrywali sobie salaterkę z rąk
Zrobiłam tę sałatkę na Wszystkich Świętych w tamtym roku. Goście prawie wyrywali sobie salaterkę z rąk
To najzdrowszy deser. Po nim poczujesz luz w pasie, a jelita zaczną pracować jak w zegarku
To najzdrowszy deser. Po nim poczujesz luz w pasie, a jelita zaczną pracować jak w zegarku
Czy odgrzewany makaron jest zdrowy? Wiele osób nie wie, jak zmienia się jego skład drugiego dnia
Czy odgrzewany makaron jest zdrowy? Wiele osób nie wie, jak zmienia się jego skład drugiego dnia
Pierwszy raz jadłam u cioci na Podkarpaciu. Od tej pory często pojawiają się też w moim domu
Pierwszy raz jadłam u cioci na Podkarpaciu. Od tej pory często pojawiają się też w moim domu
Tak łatwo obniżysz kaloryczność ziemniaków. Wielu nawet nie wie
Tak łatwo obniżysz kaloryczność ziemniaków. Wielu nawet nie wie
W Polsce wciąż mało znane. Pełne białka, a ich wpływ na leniwe jelita jest nieoceniony
W Polsce wciąż mało znane. Pełne białka, a ich wpływ na leniwe jelita jest nieoceniony
Dodaję do herbaty. Jesienią przyjemnie rozgrzewa i pobudza metabolizm
Dodaję do herbaty. Jesienią przyjemnie rozgrzewa i pobudza metabolizm
Zamiast pół dnia lepić pierogi, robię te kotlety. Kilka chwil i gotowe
Zamiast pół dnia lepić pierogi, robię te kotlety. Kilka chwil i gotowe