Od wieków uchodzą za skuteczny afrodyzjak. Zamiast łykać niebieskie tabletki, zjedz na kolację
17.04.2024 14:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Są cztery razy mniejsze od jajek kurzych, a ich skorupkę pokrywają charakterystyczne brązowe plamki. W wielu zakątkach świata uznaje się je za rarytas, w Polsce dopiero odzyskują popularność, choć wciąż pojawiają się w naszej kuchni sporadycznie. Czy jajka przepiórcze zasługują na większe zainteresowanie?
Przepiórka, mały ptak wędrowny z rodziny kurowatych, była niegdyś pospolitym mieszkańcem pól, łąk czy bagien. Niestety, aktywność myśliwych, a także rozprzestrzeniająca się cywilizacja oraz nowoczesne rolnictwo (powszechnie stosujące chemiczne nawozy), doprowadziły niemal do wyginięcia tych zwierząt, które dziś figurują w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych.
Dziś przepiórka występuje w naturze bardzo rzadko, ale cieszy się rosnącym zainteresowaniem hodowców, przede wszystkim ze względu na jaja, które Polacy kupują coraz chętniej, choć wciąż są uznawane nad Wisłą za produkt dość luksusowy i egzotyczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nasi przodkowie sięgali po nie znacznie częściej. Jajka przepiórcze pojawiały się na stołach szlacheckich, dużym powodzeniem cieszyły się także w II Rzeczpospolitej i tuż po wojnie, za ich smakosza uchodził choćby pierwszy, a równocześnie ostatni prezydent w czasach PRL-u.
"Bolesław Bierut na obiad spożywa jaja przepiórcze w cieście waniliowym, duszonego łososia pod beszamelem, dyskretnie zakrapianego szampanem francuskim z nutką kawioru astrachańskiego, zapija to szlachetnym winem reńskim…" – opisywał na antenie Radia Wolna Europa Józef Światło, zbiegły na Zachód funkcjonariusz komunistycznej bezpieki.
Przepiórcze jajka jada się niemal na całym świecie. W Brazylii czy Kolumbii są popularny dodatkiem do… hamburgerów. Na Filipinach za jeden z ulubionych street foodów uchodzą jajka przepiórcze w cieście, smażone w głębokim tłuszczu, a później nabijane na długie patyczki. W Wietnamie ugotowane na twardo jaja przepiórcze sprzedawane są na ulicznych straganach jako niedroga przekąska do piwa.
Przepiórcze jajka – wartości odżywcze
Przepiórcze jajko jest świetnym źródłem przyswajalnych i pełnowartościowych białek oraz ważnych aminokwasów, zwłaszcza metioniny i treoniny, które regulują pracę tarczycy, neutralizują szkodliwe działanie wolnych rodników, pomagają w pozbyciu się szkodliwych toksyn oraz dbają o dobrą kondycję włosów czy paznokci. W porównaniu do jajka kurzego dostarcza niższej dawki "złego" cholesterolu LDL, który odkłada się w komórkach ścian tętniczych i doprowadza do chorób układu krążenia (udaru mózgu czy zawału serca) oraz wpływa na rozwój otyłości.
Jajko przepiórcze może pochwalić się również większym stężeniem wartościowych minerałów, zwłaszcza żelaza, miedzi i cynku, a także witamin z grupy B, m.in. B1 (regeneruje system nerwowy, korzystnie wpływa na układ krążenia i uczestniczy w procesie spalania tłuszczów) oraz B12 (poprawia samopoczucie, zwiększa odporność na stres, a także pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu mózgu). To skarbnica dobrze przyswajalnego fosforu. Jego rola w organizmie jest trudna do przecenienia: stanowi budulec kości i zębów, uczestniczy w przewodzeniu bodźców nerwowych, reguluje pracę serca oraz pomaga utrzymać równowagę kwasowo-zasadową.
Ze względu na duże stężenie minerałów, szczególnie cynku, jajka przepiórcze od wieków uchodzą za skuteczny afrodyzjak. Podobno ich wielkim smakoszem był "kochanek wszech czasów" – Casanova.
Produkt zawiera znacznie mniej alergenów niż jajo kurze, dlatego może być zdrową i smaczną alternatywną dla osób uczulonych na białko, szczególnie małych dzieci.
Przepiórcze jajko w kuchni
Jajka przepiórcze można przechowywać znacznie dłużej niż kurze, w lodówce zachowują walory smakowe i odżywcze nawet przez trzy miesiące. Wymagają natomiast krótszej obróbki termicznej. Wkładamy je do wrzącej, osolonej wody (skorupka wtedy na pewno nie pęknie) i gotujemy – na miękko przez 60-90 sekund, na twardo – 3 minuty.
Pomysłów na wykorzystanie przepiórczych jajek jest bardzo dużo. W postaci surowej warto z nich przyrządzić oryginalną i smaczną jajecznicę albo samym żółtkiem wzbogacić smak tatara, szczególnie gdy jego bazę stanowi dziczyzna, czyli siekana szynka sarny, jelenia czy daniela.
Ugotowane jajka przepiórcze można przygotować "po szkocku", czyli oblepić je doprawionym mięsem mielonym, a potem podsmażyć. Będą smakowitym dodatkiem do rozmaitych past kanapkowych czy sałatek (np. z sałatą rzymską, pomidorkami koktajlowymi i czerwoną cebulą).
Przepiórcze jajka to znakomity pomysł na przekąski, którymi zachwycą się goście na każdym przyjęciu. Po ugotowaniu na twardo można je podawać z wędzonym łososiem i kawiorem, pastą z makreli czy faszerować tuńczykiem, pieczarkami albo szynką.
Ciekawym pomysłem są jajka w galarecie (ugotowane na twardo kroimy na połówki, zalewamy wywarem z rosołu i żelatyny, a później wzbogacamy pomidorkami, groszkiem konserwowym czy natką pietruszki) albo marynowane, np. z dodatkiem kurkumy (po ugotowaniu na twardo przekładamy je do słoika i zalewamy wywarem z octu jabłkowego i wody, z dodatkiem świeżej kurkumy, musztardy angielskiej, cukru i przypraw: nasion gorczycy żółtej i kolendry oraz ziaren pieprzu).