Ogórki są mętne i buzują po otwarciu? Popełniłeś błąd w czasie kiszenia

Kiszenie ogórków w teorii wydaje się mega proste. Kiedy jednak przychodzi do praktyki, pojawiają się problemy. Co powinno wzbudzić twoją czujność? A co jest jak najbardziej normalne? Już za moment wszystko stanie się jasne!

Jeśli chodzi o kiszenie ogórków, to jestem w tym temacie starym wyjadaczem. Co roku robię domowe przetwory. I muszę przyznać, że jestem w tym całkiem dobra, bo za każdym razem żaden słoik z kiszonkami nie ląduje w koszu. A to naprawdę jest duże osiągnięcie!

Oczywiście nie zawsze tak było. Musiałam zaliczyć kilka wpadek i pouczających lekcji, aby dojść do perfekcji. Uważam jednak, że dobrze się stało, bo teraz mogę pomóc tobie. Jeśli nie jesteś pewny, czy zakiszone ogórki nadają się do spożycia, przychodzę z pomocą. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszym zjawiskiem, które jest zarazem źródłem największych obaw, jest mętna woda w słoiku z przetworami. Wiele osób obawia się użyć takich kiszonek w swojej kuchni. Ich zdaniem takie zjawisko może świadczyć o zepsuciu kiszonek. Tylko czy jest tak na pewno?

Otóż nie do końca. Mętna woda to jak najbardziej naturalne zjawisko, które jest ściśle związane z procesem fermentacji. Twoją uwagę powinien wzbudzić natomiast gruby i wręcz włochaty nalot na powierzchni słoika. Może być to objaw pojawienia się pleśni, a co za tym idzie, ogórki nie nadają się do użycia. 

To drugie zjawisko, które jest odbierane przez wiele osób w błędny sposób. Otóż należy rozróżnić tu dwie kwestie. Jeśli ogórki po otwarciu słoika lekko gazują, jest to jak najbardziej normalne zjawisko. Jest to jeden ze skutków fermentacji, jaka miała miejsce w słoiku. 

Jednocześnie powinieneś pamiętać, że o ile lekkie buzowanie ogórków jest jak najbardziej w porządku, to silne gazowanie w połączeniu z powstałą pianą na wierzchu słoika, to już bardzo zły znak. Takich ogórków nie powinno się jeść, ponieważ są z pewnością zepsute. 

I na koniec jeszcze jedna kwestia. Kiszone ogórki kojarzą się z niesamowitą chrupkością, którą wręcz dobrze słychać przy konsumpcji. Co więc w takim razie oznacza fakt, że po otwarciu słoika, ogórki okazują się miękkie?

Takie zjawisko też powinno dać do myślenia. Sytuacja tego typu może być wynikiem faktu, że ogórki, które zostały użyte do kiszenia, nie były zbyt dobrej jakości. Jeśli jednak ogórki są miękkie, wręcz się rozpadają i jednocześnie wydzielają nieprzyjemny zapach, lepiej od razu się ich pozbyć. Wszystkie te elementy wskazują na jedno — warzywa w takiej postaci nie nadają się do spożycia.

Jak sam więc widzisz, aby ocenić czy ogórki na pewno nadają się do jedzenia, trzeba się dobrze im przyjrzeć. Warto poświęcić dodatkowych kilka minut, aby dokonać trafnej oceny. Z dzisiejszymi poradami na pewno sobie poradzisz!