Po deszczach wysyp w lasach. Grzybiarze w niektórych regionach będą zachwyceni
Niespodziewany opady wygnały nas znad jezior i rzek, ale korzyści, które przyniosły, były warte tego chwilowego dyskomfortu. Grzybowi specjaliści nie mają żadnych wątpliwości. Po piękne i dorodne okazy warto wybrać się do lasu już teraz.
14.06.2024 | aktual.: 14.06.2024 12:08
Kto powiedział, że na grzyby warto chodzić tylko jesienią? Z takim twierdzeniem z całą pewnością nie zgodzą się grzybiarze, którzy zdają sobie sprawę z tego, jakie skarby można znaleźć w polskich lasach już w czerwcu. Ten miesiąc będzie wyjątkowy pod względem zbiorów. Mapa grzybów aż zalśniła. To będzie udane lato!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okoliczności pogodowe sprzyjają grzybiarzom
Ostatnie deszcze sprawiły, że zaprawieni w bojach grzybiarze przestali mieć jakiekolwiek wątpliwości co do sensu udania się do lasu już w czerwcu. Na portalu grzyby.pl przemówiły statystyki i doniesienia z całej Polski. Regularnie aktualizowana tam mapa grzybów wygląda bardzo obiecująco. A na jakie gatunki grzybów możemy liczyć podczas letnich wędrówek? Na to pytanie odpowiedział Marek Snowarski, który swój blog grzybowy prowadzi od przeszło 20 lat:
Stosunkowo niskie temperatury i opady (dość nieregularne) w ostatnich 3 tygodniach sprawiły niewątpliwy większy wiosenny wysyp borowikowatych, głównie borowików usiatkowanych (Boletus reticulatus) i czasem krasnoborowików ceglastoporych (Neoboletus luridiformis). Towarzyszą temu już podrośnięte kurki (Cantharellus cibarius) którymi będziemy się cieszyć przez całe lato, nawet gdy upały przygaszą inne grzyby.
Tam znajdziesz najwięcej grzybów już w czerwcu
Według danych z portalu grzyby.pl na największe leśne zdobycze możemy teraz liczyć w województwie podkarpackim i wielkopolskim. Mapa grzybów (tworzona na podstawie doniesień użytkowników portalu) pokazuje, że grzyby pojawiły się również w województwie warmińsko-mazurskim, pomorskim, a także w łódzkich i podwarszawskich lasach.
Marek Snowarski zaznaczył, że wiosenny wysyp nie będzie trwał w nieskończoność i już pierwsze suche upały sprawią, że na nizinach grzyby zaczną powoli zanikać. Na "dłuższe harce" możemy natomiast liczyć na terenach górzystych, które, ze względu na swoją specyfikę, mogą zaoferować grzybom korzystniejsze warunki do wysypów.