Robert Makłowicz zdradził sekret swoich pączków. Zawsze wychodzą idealne
Robert Makłowicz, znany miłośnik podróży kulinarnych, doskonale zna tajniki przyrządzania tradycyjnych pączków. Te słodkie bułeczki według jego przepisu są niezwykle puszyste, miękkie, nie za tłuste i wypełnione pysznym nadzieniem. Ale by smak był niepowtarzalny, nie można zapomnieć o pewnym ważnym składniku.
Przepis na pączki Roberta Makłowicza 
Tłusty czwartek to dzień, na który z niecierpliwością czeka każdy łasuch. To wyjątkowy czas, kiedy bez wyrzutów sumienia można oddać się konsumpcji słodkości, a także rywalizować z najbliższymi w liczbie zjedzonych pączków. Tradycyjne słodkie bułeczki smakują o wiele lepiej, jeśli zdecydujemy się na ich samodzielne przygotowanie. Ale jak to zrobić? Oto przepis na pączki autorstwa Roberta Makłowicza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolorowa pianka w chrupiących herbatnikach. Wygląda zjawiskowo
Sekret idealnych pączków Roberta Makłowicza. Nie zapomnij o tym składniku
Sekretem idealnych pączków Roberta Makłowicza jest spirytus, który sprawia, że słodkie bułeczki nie przesiąkną nadmiernie tłuszczem, na którym są smażone. Co więcej - spirytus pomaga w utrzymaniu świeżości wypieków przez dłuższy czas. Dodając alkohol do ciasta, zachodzi w nim proces koagulacji białka (zawartego w jajkach, które są składnikiem ciasta na pączki). W wyniku tego procesu, mówiąc obrazowo, ciasto "zamyka się", przez co tłuszcz ma do niego mniejszy dostęp.
Alkohol można zastąpić innymi produktami, które koagulują białko - sokiem z cytryny czy octem. Produkty te jednak zawierają na tyle wody, że uzyskanie pożądanego efektu wymaga dodania większej ich ilości, a przez to wpłynąć mogą na smak samych pączków. Warto mieć na uwadze, że używając alkoholu, w całości on wyparuje z pączków, nie będzie więc w nich obecny po usmażeniu.
Co jeszcze jest ważne? Przed przystąpieniem do przygotowania tych słodkich przysmaków, powinniśmy zaopatrzyć się w sitko. Dzięki temu będziemy mogli dokładnie przesiać mąkę, co uchroni nasze pączki przed niechcianymi grudkami. Ponadto należy pamiętać, że wszystkie produkty, z których będą przyrządzane pączki, powinny mieć temperaturę pokojową.
Pączki według Roberta Makłowicza. Przepis
Składniki:
- 1 kg mąki pszennej,
- 7 żółtek z dużych jaj,
- 1 jajko całe,
- 400 ml mleka,
- 3/4 szklanki cukru,
- 2 łyżki masła,
- 10 dag drożdży,
- 2 kieliszki spirytusu,
- 2 opakowania cukru waniliowego,
- esencja cytrynowa lub pomarańczowa,
- odrobina soli,
- ulubiona marmolada do nadziewania,
- smalec do smażenia.
Przygotowanie:
- Do miski przesiej mąkę, formując ją w kopczyk. Pośrodku zrób wgłębienie i wkrusz do niego drożdże oraz dodaj cukier i 200 ml ciepłego mleka. Delikatnie zamieszaj całość, by drożdże mogły rozpuścić się w mleku.
- Całość przykryj ściereczką i odstaw na ok. 10 minut w ciepłe miejsce.
- Żółtka utrzyj z całym jajkiem, cukrem i cukrem waniliowym. Masę dodaj do mąki, a następnie pozostałe mleko. Zacznij wyrabiać ciasto, w międzyczasie dodając spirytus (nie dodawaj do ciasta spirytusu przed jajkami) i roztopione masło.
- Zacznij wyrabiać ciasto. W międzyczasie dodaj roztopione masło. Ciasto będzie gotowe, kiedy przestanie się kleić do dłoni.
- Gotowe ciasto uformuj w kulę i ponownie przykryj ściereczką. Odstaw w ciepłe miejsce na około godzinę.
- Kiedy ciasto już wyrośnie, rozwałkowuj je na grubość ok. 2 cm. Od szklanki wytnij z ciasta kółeczka.
- Na każdym kółku z ciasta ułóż marmoladę, a następnie zlep je w zgrabne kule.
- Gotowe kuleczki przykryj ścierką i odstaw do momentu, aż podwoją swoją objętość.
- W dużym garnku rozgrzej smalec, a następnie smaż na nim pączki przez około 2 minuty z każdej strony.
- Usmażone pączki wyłóż na ręcznik papierowy, by obciekły z tłuszczu.
- Gdy ostygną, posyp je cukrem pudrem lub polej lukrem.
