Rocznie zjadamy ponad 70 kilogramów. Dietetycy biją na alarm
20 marca przypada Dzień bez Mięsa. Przy tej okazji warto zastanowić się nad samą koncepcją ograniczenia jedzenia mięsa i jego wpływie na zdrowie. Co na ten temat sądzą naukowcy? Odpowiadamy.
20.03.2024 09:00
Tradycja Dnia bez Mięsa narodziła się w Stanach Zjednoczonych blisko 40 lat temu. Tzw. meatout day, zapoczątkowany przez organizację Farm Animal Rights Movement, cieszy się dziś coraz większą popularnością. Wśród społeczności katolickich takie dni pojawiają się zresztą znacznie częściej, bo według kościelnych wytycznych wierni nie powinni spożywać mięsa co piątek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy takie chwilowe odejście od mięsa to dobry ruch dla zdrowia? Wszystko wskazuje na to, że tak. Jedno przynajmniej jest pewne — tego produktu spożywczego jemy zwyczajnie za dużo. Ma to, niestety, poważny wpływ na ludzkie zdrowie.
73 kilogramy rocznie
Zapewne słysząc, że w zeszłym roku zjadłeś prawdopodobnie ponad 70 kilogramów mięsa, kręcisz głową i nie dowierzasz, że te liczby są aż tak wysokie. A jednak takie są właśnie dane Głównego Urzędu Statystycznego, według którego w 2022 roku spożycie mięsa na jednego mieszkańca Polski wyniosło dokładnie 73,4 kg. Uwaga — to około 6 kilogramów mięsa miesięcznie. Dwukrotnie więcej, niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia.
Taka tendencja to wielkie zagrożenie dla ludzkiego zdrowia. Według licznych naukowców spożycie mięsa powinno zostać natychmiast ograniczone. Szczególnie źle wpływa na nas mięso czerwone oraz wędliny. Przypomnijmy, że te drugie stanowią — według WHO — produkt równie szkodliwy i rakotwórczy, co papierosy czy... azbest.
Dzień bez Mięsa
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem nie zaleca całkowitego wykreślenia mięsa z jadłospisu, ale apeluje o to, by znacząco ograniczyć jego spożywanie. Do jakiego poziomu? Agencja wspomina tu o liczbach takich jak 500 g przetworzonego mięsa tygodniowo lub 750 g mięsa świeżego, ale tak naprawdę każda zmiana "w dół" będzie tu dla nas korzystna.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że nadmierne spożycie mięsa wpływa na jeszcze jeden aspekt naszego zdrowia: zaburzenie ogólnej struktury diety. Zacytujmy tu wypowiedź prof. Zenona Zduńczyk z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie dla PAP-u:
Gdy spożywamy za mało warzyw, owoców i produktów zbożowych, przebieg procesów fermentacyjnych w przewodzie pokarmowym jest niekorzystny. Ponadto zwiększa się spożycie tłuszczu i nasyconych kwasów tłuszczowych, co zwiększa ryzyko otyłości czy wystąpienia arteriosklerozy. Mięso, szczególnie czerwone, sprzyja także rozwojowi nowotworów przewodu pokarmowego.
Zobacz także