Sąsiadka źle rozmroziła mięso. Wylądowała w szpitalu z zatruciem

Kupujesz mięso na promocji, a następnie mrozisz je w zamrażarce? To popularne rozwiązanie, które pozwala na zaoszczędzenie pokaźnej sumy pieniędzy. Okazuje się, że cała sztuka tkwi w rozmrażaniu mięsa, bowiem niektóre triki przyśpieszające rozmrażanie mogą doprowadzić do... poważnego zatrucia.

Mrożenie to jeden z najpopularniejszych sposobów na przedłużenie terminu przydatności do spożycia. Można porównać to do hibernacji. Po rozmrożeniu żywność nadaje się już do jedzenia, jednak część z nich wymaga też obróbki termicznej, m.in. mięso.

Rozmrażanie mięsa trwa od kilu do nawet kilkunastu godzin. Wszystko zależy od stopnia zamrożenia żywności. Wielu z nas nie chce tyle czekać i korzysta z patentów, które mają przyśpieszyć cały proces. Część z nich jest naprawdę niebezpieczna i może doprowadzić do poważnego zatrucia. O jakie triki chodzi? Wyjaśniamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mrożenie to jedna z najstarszych i najskuteczniejszych metod przechowywania żywności. Dzięki mrożeniu możemy cieszyć się smakiem truskawek, malin czy bobu w okresie jesienno-zimowym czy też wykorzystać reszki niezużytego mięsa do przygotowania domowej potrawki.

Mrożenie mięsa ma wiele zalet i pozwala zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy. Wielu z nas poluje na nie na promocjach, a po zakupie wkłada je do zamrażalnika. Wyciągamy je dopiero wtedy, kiedy zachodzi taka potrzeba. Nie zastanawiamy się jednak, jak długo można przechowywać mięso w zamrażarce. Mrożone mięso ma swój termin ważności. Wołowinę i cielęcinę należy spożyć do 8 miesięcy po zamrożeniu, zaś wieprzowinę w przeciągu pół roku.

Mięso mielone należy spożyć nie później niż dwa miesiące po włożeniu do zamrażarki, zaś ryby słodkowodne do czterech miesięcy po zakupie. Istotny jest sam proces rozmrażania mięsa. W internecie aż roi się od porad dotyczących tego, jak przyśpieszyć rozmrażanie. Niestety, część z nich może przynieść więcej szkody niż pożytku.

Jednym z popularnych metod jest rozmrażanie mięsa na rozgrzanym kaloryferze. To najgorszy możliwy sposób na przyśpieszenie rozmrażania. Ciepło kaloryfera zaczyna podgrzewać mięso do tego stopnia, że zaczyna się ono gotować, a wraz z nim "uśpione" bakterie, które mogą wywołać poważne dolegliwości zdrowotne. Takie mięso staje się siedliskiem niebezpiecznych bakterii, które mogą przyczynić się do poważnego zatrucia.

Jak więc bezpiecznie rozmrozić mięso? Zdaniem ekspertów proces rozmrażania powinien odbywać się w lodówce. Kawałek mięsa wystarczy włożyć do lodówki na noc przed planowanym przygotowaniem posiłku. Mięso zachowa swój kształt, a chłód zapobiegnie rozwojowi niebezpiecznych bakterii.