Szatkuję kapustę i robię prosty sos. Surówka nowojorska to mój nowy hit do obiadu
Znudziła ci się klasyczna kapusta z marchewką? Ta surówka to coś więcej niż zwykły dodatek do obiadu. Gdy zrobiłam ją po raz pierwszy, nie spodziewałam się, że tak prosty przepis zrobi takie wrażenie. Chrupiąca, kremowa, z wyraźną nutą koperku – surówka nowojorska błyskawicznie stała się hitem w mojej kuchni.
Surówka nowojorska to lekka, kremowa i orzeźwiająca wariacja na temat znanego colesława. Choć nazwa może sugerować coś egzotycznego, jej przygotowanie jest banalnie proste i nie wymaga wyszukanych składników. Kluczem jest połączenie młodej kapusty, marchewki i cebuli z aksamitnym sosem na bazie majonezu, jogurtu greckiego i odrobiny cytryny. Efekt? Surówka, która pasuje zarówno do kotletów, ryb, jak i dań z grilla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młode ziemniaczki z chrupiącą surówką z kapusty. Przepis na letni obiad
Przepis na surówkę nowojorską
Surówka nowojorska to prosty sposób, by wnieść do codziennego obiadu odrobinę świeżości i nowojorskiego sznytu. Szybka w przygotowaniu, pełna smaku i doskonale zbalansowana – na pewno zagości na twoim stole częściej niż raz.
Składniki:
- 1/4 główki młodej kapusty (około 300 g),
- marchewka,
- mała cebula,
- mały pęczek koperku,
- 3 łyżki majonezu,
- 2 łyżki jogurtu greckiego,
- łyżka soku z cytryny,
- 1/2 łyżeczki cukru pudru,
- sól,
- świeżo mielony pieprz (do smaku).
Sposób przygotowania:
- Kapustę drobno szatkuję, marchewkę ścieram na tarce o grubych oczkach, cebulę kroję w drobną kostkę, koperek siekam.
- Wszystkie warzywa mieszam w misce, w osobnym naczyniu łączę majonez, jogurt, sok z cytryny, cukier puder, sól i pieprz.
- Powstały sos dodaję do warzyw i dokładnie mieszam.
- Surówkę schładzam przez minimum 30 minut w lodówce, aby smaki się przegryzły.
Do czego pasuje surówka nowojorska?
Surówka nowojorska jest niezwykle uniwersalna – jej delikatna kremowość, lekka słodycz i cytrusowy akcent z soku z cytryny sprawiają, że świetnie balansuje tłustsze, bardziej sycące dania. Najlepiej sprawdza się jako dodatek do klasycznych obiadów z mięsem, takich jak kotlety schabowe, mielone czy pieczone udka z kurczaka. Dobrze komponuje się też z rybami – zwłaszcza smażonym dorszem lub grillowanym łososiem – podkreślając ich smak bez przytłaczania. Dzięki chrupiącej strukturze i lekkiej konsystencji, pasuje do dań z grilla: karkówki, kiełbasek, burgerów, szaszłyków.
Z powodzeniem możesz ją podać także do wegetariańskich kotletów z ciecierzycy, kaszy jaglanej czy selera. W formie sałatki śniadaniowej doskonale sprawdza się w tortillach, bułkach z pulled porkiem albo kanapkach z wędliną. Jeśli zostanie ci od obiadu – warto wykorzystać ją na kolację, jako warzywny wkład do wrapa lub po prostu do chrupiącej kromki chleba z masłem. To jeden z tych dodatków, który błyskawicznie znika ze stołu – niezależnie od tego, co podasz obok.