Dodaję 1 łyżkę do surówki. Colesław wychodzi smaczniejszy i dużo zdrowszy

Colesław to klasyczna surówka, która świetnie pasuje do dań obiadowych, grilla czy burgerów. Ale czy wiesz, że dodanie jednego prostego składnika może sprawić, że stanie się jeszcze smaczniejsza i zdrowsza? Łyżka ostrego chrzanu to sekret, który nadaje tej surówce wyrazistości, jednocześnie wzbogacając ją o cenne właściwości zdrowotne.

Colesław z chrzanem to ciekawa wariacjaColesław z chrzanem to ciekawa wariacja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Surówka colesław to połączenie chrupiącej kapusty, soczystej marchewki i kremowego sosu. To jedno z najbardziej uniwersalnych dodatków, które podkreśla smak wielu potraw. Jednak tradycyjna wersja, choć pyszna, może wydawać się przewidywalna.

Dodanie chrzanu do sosu zmienia wszystko – surówka zyskuje głębszy smak, lekko pikantny akcent, a jednocześnie dostarcza korzyści zdrowotnych. Chrzan nie tylko wzmacnia smak, ale także wspiera układ odpornościowy i trawienie, co czyni ten przepis idealnym połączeniem przyjemności oraz zdrowia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Colesław w meksykańskim wydaniu. Z tym przepisem odkryjesz kultową kombinację na nowo

Przepis na colesław z chrzanem

Colesław z chrzanem to świetny sposób na urozmaicenie tradycyjnej surówki. Delikatne warzywa w połączeniu z kremowym sosem o pikantnym, chrzanowym akcentem tworzą harmonijną całość, która zachwyci nawet największych fanów klasyki.

Składniki:

Surówka:

  • 1/2 główki białej kapusty,
  • 1 marchewka,
  • 1 średnia cebula (biała lub czerwona),
  • 1 łyżka posiekanej pietruszki (może być suszona),
  • płaska łyżeczka soli.

Sos:

  • 2-3 łyżki majonezu lub jogurtu naturalnego,
  • 2-3 łyżki mleka,
  • 1 łyżka cukru,
  • 1 łyżka octu z białego wina,
  • sok z 1/2 cytryny,
  • płaska łyżka ostrego chrzanu,
  • szczypta świeżo mielonego pieprzu.

Przygotowanie:

  1. Kapustę drobno szatkuję i przekładam do dużej miski, dodaję sól, mieszam i odstawiam na 10 minut, aby zmiękła.
  2. Marchewkę ścieram na tarce o grubych oczkach, cebulę kroję w drobną kostkę, dodaję marchewkę, cebulę i pietruszkę do kapusty.
  3. W osobnej misce mieszam wszystkie składniki na sos (majonez lub jogurt, mleko, cukier, ocet, sok z cytryny, chrzan i pieprz), aż powstanie gładka konsystencja.
  4. Sos wlewam do miski z warzywami, dokładnie mieszam, aby wszystkie składniki się połączyły.
  5. Odstawiam na minimum 30 minut do lodówki, aby smaki się przegryzły. Podaję jako dodatek do mięs, ryb lub potraw z grilla.

Dlaczego warto dodać chrzan?

Chrzan to nie tylko wyjątkowy dodatek smakowy, ale także prawdziwe wsparcie dla zdrowia. Jest naturalnym źródłem witaminy C, która wzmacnia odporność, oraz związków siarkowych, które mają działanie przeciwbakteryjne i wspomagają trawienie. Jego pikantny smak sprawia, że nawet klasyczna surówka colesław nabiera nowego, oryginalnego charakteru. Chrzan doskonale przełamuje słodycz marchewki i kremowość sosu, czyniąc surówkę bardziej wyrazistą i zbalansowaną.

Do jakich potraw pasuje colesław?

Colesław to uniwersalna surówka, która pasuje do wielu potraw, zarówno tych codziennych, jak i bardziej wykwintnych. Dzięki swojej chrupiącej konsystencji i wyrazistemu smakowi, świetnie uzupełnia dania mięsne, rybne oraz wegetariańskie.

  • Potrawy mięsne: colesław doskonale komponuje się z różnymi rodzajami mięs. Jest klasycznym dodatkiem do pieczonego kurczaka, kotletów schabowych czy karkówki z grilla. Jego kremowy sos świetnie kontrastuje z wyrazistymi, często tłustszymi smakami mięsa, dodając lekkości całemu daniu.
  • Grillowane dania: to jeden z najpopularniejszych dodatków do dań z grilla. Colesław świetnie pasuje do kiełbasek, steków, burgerów czy szaszłyków. Jego odświeżający smak i chrupkość doskonale równoważą intensywne smaki grillowanych potraw.
  • Ryby i owoce morza: dzięki lekko kwaskowatemu i kremowemu sosowi colesław dobrze współgra z delikatnymi rybami, takimi jak dorsz, łosoś czy pstrąg. Można go podać także jako dodatek do panierowanych filetów rybnych czy krewetek smażonych w tempurze.
  • Potrawy wegetariańskie: colesław jest świetnym dodatkiem do kotletów warzywnych, zapiekanek czy dań na bazie tofu. Można go także podać z falafelami czy pieczonymi batatami, co tworzy ciekawy kontrast smakowy.
  • Fast food i dania street food: to klasyczny dodatek do burgerów, hot-dogów i kanapek. Można go również serwować obok frytek, zapiekanek czy burrito, gdzie doda świeżości i równoważy cięższe składniki.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę
Żadna chrupiąca panierka. Schabowe robię po parysku i każdy sięga po dokładkę