Syn Magdy Gessler pilnie szuka pracownika. Jego wymagania są kuriozalne
Czasem wymagania pracodawców są kosmiczne. Tak jest w przypadku oferty pracy, którą na grupie Gastronomia Warszawska opublikował Tadeusz Muller, syn Magdy Gessler. Kiedy przeczytacie jego ogłoszenie, będziecie w szoku.
Wydaje się, że spełnienie wymagań do pracy w gastronomii nie jest zbyt trudne. Szczególnie że rekrutacje są zawsze otwarte, bo personel jest zbyt mały. Okazuje się, że nie zawsze tak jest. Czasem trzeba naprawdę bardzo dużo wiedzieć i umieć, a czytając niektóre oferty, można złapać się za głowę.
Tadeusz Muller szuka pracownika. Będzie miał on ważne zadanie
Syn Magdy Gessler swoją ofertę opublikował na facebookowej grupie Gastronomia Warszawska. Poszukuje osoby na stanowisko asystenta/asystentki digital native do pomocy przy projektach koncepcyjnych. Z ogłoszenia wynika, że pracownik nie będzie zajmował się obsługą gości ani przygotowywaniem posiłków. Wymagania dla kandydatów są naprawdę bardzo wysokie.
"Zajmujemy się wymyślaniem restauracji. Niedługo idę na tacierzyński, a projekty muszą się toczyć. Fee indywidualne od projektu 3k-5k miesięcznie na 1/3 etatu freelance. Możliwa umowa o pracę lub zlecenie. Najlepiej osoba zdolna, ale chcąca się jeszcze sporo nauczyć" - czytamy w ogłoszeniu.
Musi też spełnić szereg ciekawych wymagań
Na pierwszym miejscu pojawiło się stwierdzenie "osoba może być z nałogami", co sprawia, że oferta pracy już na początku wygląda ciekawie. Poza tym na liście znalazło się między innymi:
- ogarnięcie w kuchni (można się domyślać, że chodzi o umiejętność gotowania lub przynajmniej zarządzania),
- silne zainteresowanie gastronomią,
- doświadczenie w street food,
- rozumienie i znajomość trendów w gastronomii,
- umiejętności operacyjno-desktopowe.
Tadeusz Muller wymaga również, by kandydat ogarniał Microsoft Office, szczególnie PowerPointa, by mógł robić fajne prezentacje. "Prezi i xcel" też przejdą. Trzeba mieć też pojęcie o business planningu oraz chociaż trochę ogarniać copywriting. Najważniejsza jest jednak kreatywność, a tą musimy poprzeć doświadczeniem.
Jeśli więc spełniacie wszystkie wymagania, praca u syna Magdy Gessler stoi dla was otworem. Kto wie? Może to będzie bardzo ciekawa przygoda?
