Takie ziemniaki są najzdrowsze i mają mało kalorii. Idealne dla osób na diecie i cukrzyków

Produkty z niskim indeksem glikemicznym polecane są przede wszystkim osobom zmagającym się z cukrzycą i insulinoopornością. Ziemniaki niestety nie należą do tej grupy, ale istnieją proste triki, dzięki którym ów stan rzeczy można zmienić.

Jakie są skutki spożycia dań z wysokim indeksem glikemicznym? Cukier we krwi szybko wzrasta, co powoduje nagły wyrzut insuliny, przez co później jesteśmy jeszcze bardziej głodni. To ma jednak jeszcze poważniejsze konsekwencje. Może bowiem prowadzić nawet do insulinooporności lub innych schorzeń. Jak więc obniżyć IG jednego z ulubionych dodatków do obiadu? Okazuje się, że nie jest to wcale takie trudne.

Okazuje się, że najważniejszym trikiem jest odpowiednie łączenie składników. Jeśli na naszym talerzu znajdzie się kilka kartofli, musimy dołożyć do nich surówkę (źródło błonnika pokarmowego) oraz mięso lub inny produkt zawierający sporo białka i tłuszczu. Taki zestaw sprawi, że cukier będzie się wchłaniać o wiele wolniej.

Dobrym pomysłem będą też ziemniaczki w mundurkach z dodatkiem oliwy. Dlaczego? Skórka ziemniaków zawiera błonnik, który wpływa na IG. Zjedzenie takiej wersji warzywa będzie więc o wiele lepszym wyborem.

Na stronie lifemangerka znajdziemy też informacje o tym, że zimne ziemniaki (przechowywane po ugotowaniu przez cały dzień w lodówce) mają niski indeks glikemiczny. Skrobia przekształca się i nie ulega szybkiemu rozkładowi. Co ciekawe, gdy podgrzejemy warzywa, to sytuacja ta się nie zmienia. Ten sposób jest idealny do przygotowania zdrowej sałatki.

Co jeszcze jest ważne? Okazuje się, że lepiej wybrać młode kartofle. Na całe szczęście sezon na młode ziemniaki trwa w najlepsze. Możemy więc takie ziemniaczki bez problemu znaleźć w warzywniaku, dyskoncie czy na pobliskim bazarku.