Włosi się nią zajadają. Rozgrzeje nawet po długim spacerze
Chociaż próżno szukać w niej wyszukanych składników, to od pokoleń zachwyca smakiem. To klasyk włoskiej kuchni, który świetnie odnajdzie się także na polskim talerzu.
Włosi wiedzą, jak celebrować prostotę i smak. Ribollita, gęsta, sycąca i aromatyczna zupa prosto z serca Toskanii, to kwintesencja cucina povera, czyli chłopskiej, biednej kuchni. Czerpie z tego, co najlepsze w naturze, zgodnie z duchem "zero waste". Włoskie gospodynie wiedziały, jak w pyszny sposób uciszyć burczenie w brzuchach, nie obciążając przy tym domowego budżetu.
Schab z kremowym sosem na bazie leśnych grzybów. Pyszny obiad prosto z piekarnika
Włoska ribollita
Zupa ta wywodzi się z kuchni chłopskiej regionu Toskanii, w szczególności okolic Florencji i Arezzo. Pierwotnie przygotowywano ją na bazie resztek zupy warzywnej lub bulionu z poprzedniego dnia. Dorzucano do nich kawałki czerstwego pieczywa, które wchłaniało warzywny bulion, tworząc konsystencję bardziej przypominającą gulasz niż klasyczną zupę. Sytość dodatkowo podkręcał dodatek pełnej roślinnego białka fasoli
Dla tych, którzy szukają prostoty i smaku, ribollita jest doskonałym wyborem, wnosząc do stołu kawałek Toskanii, nawet w chłodniejsze dni. Zwzględu na jej gęstość i sytość, można traktować jako danie jednogarnkowe.
Przepis na ribollitę
Zupa nabiera pełni smaku dopiero na drugi dzień, gdy wszystkie składniki przegryzą się i połączą z bulionem. To danie proste, rozgrzewające, wręcz stworzone na jesienną niepogodę. Dzięki dużej zawartości warzyw i błonnika ribollita pozostaje przy tym dość lekką opcją na obiad.
Składniki:
- 2 szklanki białej fasoli,
- 2-3 szklanki bulionu lub rosołu,
- 1 cebula,
- 2 marchewka,
- 2 łodygi selera naciowego,
- 2-3 ziemniaki,
- 400 g pomidorów krojonych z puszki,
- 2-3 ząbki czosnku,
- garść jarmużu,
- kilka kromek czerstwego pieczywa,
- 4 łyżki oliwy,
- sól, pieprz, rozmaryn, chilli do smaku,
- tarty parmezan do podania.
Sposób przygotowania:
- Fasolę ugotuj do miękkości, możesz użyć też fasoli z puszki. Połowę zblenduj.
- Drobno posiekaj cebulę, marchewkę pokrój w kostkę, seler naciowy w plasterki.
- W garnku z grubym dnem rozgrzej oliwę.
- Duś warzywa na oliwie przez około 15-20 minut, aż zmiękną.
- Dodaj posiekany czosnek i rozmaryn. Smaż jeszcze minutę. Następnie dodaj pokrojone w kostkę ziemniaki, pomidory z puszki, zblendowaną fasolę, całą fasolę i bulion.
- Zagotuj, a następnie zmniejsz ogień i gotuj na wolnym ogniu przez co najmniej 30-45 minut, aż ziemniaki i marchew będą bardzo miękkie, a zupa wyraźnie zgęstnieje.
- Na ostatnie 10 minut gotowania dodaj porwany na kawałki jarmuż i gotuj, aż zmięknie.
- Dopraw solą i pieprzem.
Na dno miseczki ułóż czerstwy chleb i zalej go gorącą zupą. Chleb wchłonie płyn, tworząc gęstą konsystencję. Każdą porcję obficie posyp tartym parmezanem i skrop oliwą. Smacznego!