Tylko tak wybierzesz najlepszą wędlinę. Dietetyczka tłumaczy, jak nie truć siebie i rodziny
Często kupujesz wędlinę? Czy wiesz, na co zawracać uwagę, aby dokonać najlepszego wyboru? Całą sprawę obszernie tłumaczy znana dietetyczka.
25.11.2023 13:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chyba zgodzisz się ze mną, że wędliny to jeden z podstawowych elementów w naszych kuchniach. W końcu możemy wykorzystać je do przygotowania zarówno śniadania, jak i kolacji. Jednocześnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić z ich udziałem drugie śniadanie do szkoły lub pracy.
Wędliny można wykorzystać też do przygotowania pysznego obiadu. Moim ulubionym przepisem w tym przypadku jest domowa zapiekanka makaronowa z szynką, serem, pieczarkami i papryką. Ty też często wykorzystujesz szynkę w swojej kuchni? Jeśli tak, ten artykuł powstał z myślą o tobie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dietetyczka przychodzi z pomocą
Oczywiście na rynku mamy całą masę produktów do wyboru. Forma podania, kolor, sposób obróbki. Wybór jest naprawdę spory, tylko skąd mamy wiedzieć, co jest dla nas najlepsze?
I tu z pomocą przychodzi dietetyczka Hanna Stolińska, która działa prężnie w sieci, dzieląc się swoją wiedzą. Ostatnio natrafiłam na jej film poświęcony wędlinom drobiowym. A, że to właśnie one głównie goszczą w mojej kuchni, postanowiłam zapoznać się z tematem nieco bliżej. I był to strzał w 10. Teraz już wiem, na co dokładnie zwracać uwagę podczas zakupów wędlin tego typu. Ty też możesz dołączyć do tego grona. I to już niebawem!
Jaką szynkę kupować najlepiej?
Swoje rozważania pani Hanna rozpoczyna od faktu, że intensywnie różowy kolor w przypadku szynki drobiowej nie jest wcale czymś dobrym. Wręcz przeciwnie, jak tłumaczy ekspertka im szynka jest bardziej różowa, tym tak naprawdę gorzej. Jako argument podaje w tym miejscu wyższą zawartość azotynu sodu.
Jest to silny konserwant, który przekształca się do rakotwórczych nitrozoamin. Nie jest on korzystny dla kobiet w ciąży i małych dzieci. Ale w małych dawkach nie szkodzi — wyjaśnia dietetyczka.
Kolejną kluczową sprawą podczas wyboru konkretnej wędliny zdaniem kobiety jest procentowa zawartość mięsa. Przy wyborze wędliny drobiowej lepiej też wybierać produkty bez oleju palmowego, który nie tylko może wpływać negatywnie na poziom cholesterolu we krwi, ale też może być przyczyną stanów zapalnych. Na czarnej liście powinny znaleźć się również produkty z glutaminianem sodu oraz te z długą listą stabilizatorów i zagęszczaczy.
W treści do filmiku pani Hanna dołączyła też krótkie podsumowanie, które warto wziąć sobie do serca i stosować na co dzień.
Wędlina ma się nie świecić, nie ma z niej cieknąć woda, nie ma być super różowa. I to już sukces. Potem szukaj takiej bez azotynu sodu, oleju palmowego i glutaminianu sodu. Następnie bez stabilizatorów i zagęstników — pisze dietetyczka.
Zanim się pożegnamy, koniecznie daj mi znać, jak często kupujesz wędliny. Czy wiedziałeś, na co zwracać uwagę podczas wyboru konkretnego produktu?