W czasach PRL-u były w każdym barze mlecznym. Dzisiaj te kotlety to prawdziwy rarytas

Niesamowicie chrupiący, soczysty i delikatny kotlet pożarski to specjał wracający do łask. Nie jest to jednak ten peerelowski pulpet, wypełniony mielonymi ziemniakami czy włoszczyzną, ale prawdziwy, ekstremalnie mięsny rarytas, nasączony masłem i doprawiony świeżymi ziołami. Jeśli jeszcze danie to nie gościło na waszych stołach, najwyższy czas, by to zmienić.

Kotlet pożarski to dzisiaj nie lada rarytasKotlet pożarski to dzisiaj nie lada rarytas
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Kotlet pożarski to panierowany kotlet siekany z mięsa kurzego lub mieszanego kurzego i cielęcego. Charakterystyczną cechą tej potrawy jest soczystość i delikatność, którą zawdzięcza się dodatkowi masła w mięsnej masie. Danie to powstało na początku XIX wieku w Rosji, później zostało przyjęte przez francuską haute cuisine. Kotlety pożarskie stanowiły też jedno z głównych dań serwowanych w peerelowskich barach mlecznych (oczywiście w przerobionej, uboższej wersji, gdzie do mięsa mielonego dodawano ugotowane ziemniaki, pieczarki lub zmieloną ugotowaną włoszczyznę). Dzisiaj wracamy do dawnych smaków, a kotlety pożarskie w swojej oryginalnej wersji stanowią nie lada rarytas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tarte kotleciki z mrożonego kurczaka i cukinii

Pożarski, czyli jaki? Nazwa i pochodzenie specjału

Popularny mit historyczny kojarzył powstanie tego dania z księciem Dmitrijem Pożarskim. W rzeczywistości jednak nazwa związana jest z inną rodziną Pożarskich, właścicielami karczmy w Torżoku. Położone między Moskwą a Sankt Petersburgiem miasteczko było częstym miejscem postojów podróżnych. Aleksander Puszkin polecił w 1826 roku w liście do przyjaciela, aby "zjeść obiad u Pożarskiego w Torżoku, spróbować smażonych kotletów i wyruszyć w lekkim nastroju".

Właścicielem karczmy był wówczas woźnica Jewdokim Pożarski, jednak sposób przygotowania słynnych kotletów przypisuje się zazwyczaj Darii Pożarskiej, córce Jewdokima. Na temat pochodzenia dania pojawiło się kilka legend. Według jednej z nich przepis został podarowany Pożarskim przez biednego francuskiego podróżnika jako zapłata za nocleg.

Początkowo kotlety przyrządzano z mielonej wołowiny lub cielęciny, natomiast wersja z kurczakiem pojawiła się w latach 1830-1840. Wtedy, po śmierci ojca, karczmę odziedziczyła Daria Pożarska. Nawet sam car Mikołaj I był pod ogromnym wrażeniem smaku kotletów, przez co kobieta była kilkakrotnie zapraszana na dwór cesarski, by ugotować danie dla rodziny Mikołaja I.

Kotlet pożarski - niegdyś przysmak PRL-u, wraca do łask
Kotlet pożarski - niegdyś przysmak PRL-u - wraca do łask © Wikimedia Commons

Przepis na tradycyjne kotlety pożarskie cielęco-drobiowe

Składniki:

  • 250 g mielonej cielęciny,
  • 2 piersi kurze,
  • 3 jajka,
  • 1 czerstwa bułka,
  • pół szklanki mleka,
  • 30-40 g masła,
  • pęczek kopru lub pietruszki,
  • tłuszcz do smażenia,
  • bułka tarta do panierowania,
  • sól i pieprz do smaku.

Przygotowanie:

  1. Czerstwą bułkę namocz w mleku. Kiedy zmięknie, odciśnij ją i zmiel w maszynce lub rozdrobnij rękoma.
  2. Mięso z kurczaka oczyść z błonek, a następnie drobno je posiekaj.
  3. Z dwóch jajek oddziel białka od żółtek. Białka ubij na sztywno.
  4. Mieloną cielęcinę połącz z dobrze odciśniętą i zmieloną kajzerką, posiekaną piersią z kurczaka, a także 2 żółtkami, sztywną pianą z białek i 20 gramami miękkiego masła. Dodaj też siekany koperek, sól i pieprz.
  5. Wymieszaj dokładnie składniki.
  6. Masę podziel na 8-10 kulek, a z nich uformuj podłużne kotlety.
  7. Przygotowane kotlety pożarskie panieruj w jednym rozkłóconym jajku i bułce tartej.
  8. Mięso smaż na rozgrzanym dobrze tłuszczu na średnim ogniu, aż się zezłocą z każdej strony.
  9. Następnie kotlety przełóż na blachę, na każdy z nich połóż odrobinę masła (rozdziel pozostałe 10-15 gramów) i piecz kilka minut w piekarniku, aż tłuszcz rozpuści się, a kotlety nabiorą chrupkości.
Wybrane dla Ciebie
Siostra Anastazja nigdy nie pomija jednej czynności. Dzięki temu uszka z grzybami się nie sklejają
Siostra Anastazja nigdy nie pomija jednej czynności. Dzięki temu uszka z grzybami się nie sklejają
Na rodzinny obiad teściowa upiekła karczek w maśle. Mięso było idealnie kruche i miękkie
Na rodzinny obiad teściowa upiekła karczek w maśle. Mięso było idealnie kruche i miękkie
Sałatka jarzynowa z efektem wow. Jeden składnik robi ogromną różnicę
Sałatka jarzynowa z efektem wow. Jeden składnik robi ogromną różnicę
Rosół wyjdzie gorzki i straci klarowność. Odpowiada za to popularna przyprawa
Rosół wyjdzie gorzki i straci klarowność. Odpowiada za to popularna przyprawa
Takiego miodu już wkrótce nie będzie w polskich sklepach. Unia zakazała
Takiego miodu już wkrótce nie będzie w polskich sklepach. Unia zakazała
Proste ciasto kawowe, któremu nikt się nie oprze. Od razu zapisz sobie przepis
Proste ciasto kawowe, któremu nikt się nie oprze. Od razu zapisz sobie przepis
Delikatny i kremowy serek. Sprawdzi się jako smarowidło do chleba albo zagęści zupę
Delikatny i kremowy serek. Sprawdzi się jako smarowidło do chleba albo zagęści zupę
Mało kto dodaje do rosołu, a szkoda. Podkręca jego smak lepiej niż przyprawa w płynie
Mało kto dodaje do rosołu, a szkoda. Podkręca jego smak lepiej niż przyprawa w płynie
Ścieram kawałek i dorzucam do mielonego mięsa. Takie kotlety są smaczniejsze niż tradycyjne
Ścieram kawałek i dorzucam do mielonego mięsa. Takie kotlety są smaczniejsze niż tradycyjne
Wygląda jak czarna oliwka, a to owoc. Stymuluje pracę jelit i reguluje ciśnienie
Wygląda jak czarna oliwka, a to owoc. Stymuluje pracę jelit i reguluje ciśnienie
Dodaj do surówki z kiszonej kapusty. Zniknie z talerza szybciej niż kotlet
Dodaj do surówki z kiszonej kapusty. Zniknie z talerza szybciej niż kotlet
Ta kawa bije rekordy popularności. Spróbujesz raz i zapomnisz o cappuccino
Ta kawa bije rekordy popularności. Spróbujesz raz i zapomnisz o cappuccino
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀