InspiracjeW PRL-u jedzono na potęgę. Szkoda, że dziś mało kto po nią sięga, bo opóźnia starzenie

W PRL‑u jedzono na potęgę. Szkoda, że dziś mało kto po nią sięga, bo opóźnia starzenie

Jest krucha i tak słodka, że cukier niemal skrzypi pod zębami. Przed laty cieszyła się ogromną popularnością, jednak dziś ustępuje miejsca batonikom, wafelkom i ciasteczkom. Dla wielu osób to jednak słodkie wspomnienie z dzieciństwo, osładzające trudne czasy PRL.

Chałwa przed laty cieszyła się ogromną popularnością
Chałwa przed laty cieszyła się ogromną popularnością
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Choć dokładne pochodzenie chałwy jest trudne do ustalenia, większość źródeł wskazuje na Iran jako jej kolebkę. Smak chałwy szybko podbił podniebienia ludzi na całym świecie. Z Iranu trafiła na Bliski Wschód, a stamtąd rozprzestrzeniła się na Bałkany, do krajów śródziemnomorskich i Azji Zachodniej.

Dziś chałwa jest popularna na całym świecie i dostępna w wielu różnych smakach i konsystencjach. Możemy znaleźć ją w sklepach, cukierniach, a nawet przygotować samodzielnie w domu. Powstają różne wersje smakowe: kakaowa, z wanilią, bakaliami czy pistacjami. Ten niegdyś zapomniany przysmak PRL-u to nie tylko słodki deser, ale również wartościowa przekąska, bogata w składniki odżywcze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Postaw na chałwę

Zazwyczaj słodkie przekąski kojarzą się z pustymi kaloriami, jednak chałwa wyłamuje się z tego schematu. Chociaż nie jest to lekka i niskokaloryczna przekąska, to skrywa w sobie wiele cennych składników odżywczych. Jest źródłem fosforu, magnezu, sodu, wapnia oraz żelaza, co wspiera prawidłowe funkcjonowanie organizmu i przyczynia się do poprawy jakości skóry, włosów i paznokci. Chałwa jest również źródłem błonnika, który wspiera prawidłową pracę jelit.

Domowa chałwa jak z PRL-u.
Domowa chałwa jak z PRL-u.© Adobe Stock | Anna Grabowska-Krupa

Chałwa przygotowywana z nasion słonecznika lub sezamu jest bogata w witaminę E, która jest silnym przeciwutleniaczem, który opóźnia proces starzenia się organizmu. A dodatek zdrowych tłuszczów omega-6, obecnych zwłaszcza w chałwie sezamowej, wspiera pracę naszego serca i układu krążenia, obniżając przy tym ryzyko chorób serca.

Wszystko z głową

Chałwa to zdrowy dodatek do diety, ale nie zapominajmy o zachowaniu umiaru. Choć ma mnóstwo zdrowych składników, to kalorie w niej drzemiące mogą łatwo skusić nas do zjedzenia całej paczki. Dlatego, by cieszyć się jej smakiem bez wyrzutów sumienia, najlepiej delektować się nią małymi kęsami, od czasu do czasu.

Inspiracjechałwadomowa chałwa

Wybrane dla Ciebie