W wielu miejscach Polski na święta podaje się koci lament. Odważysz się spróbować?
23.12.2023 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie tylko barszcz czerwony i zupa grzybowa są popularnymi potrawami wigilijnymi. W wielu regionach Polski podaje się również zupy owocowe, które stanowią ciekawą alternatywę dla tradycyjnych dań. Jedną z takich zup jest koci lament, który pochodzi z Podkarpacia.
Tradycyjne polskie zupy wigilijne to przede wszystkim barszcz czerwony i zupa grzybowa. Jednak w wielu regionach naszego kraju podaje się także zupy owocowe, szczególnie z wykorzystaniem suszonych owoców. Jedną z takich zup jest koci lament, który dawniej był obowiązkowym daniem na wigilijnych stołach, a dziś jest już nieco zapomniany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powrót do tradycji: Koci lament na wigilijnym stole
W różnych regionach Polski serwowane są zupy owocowe, z wykorzystaniem suszonych owoców. Na Podkarpaciu szczególnie popularne są śliwkowe pamuły, stokwis czy przedstawiony przeze mnie koci lament. Choć nazwa może budzić zaciekawienie, warto zwrócić uwagę na smak tego unikatowego dania, które kiedyś zdobiło wigilijne stoły.
Nietypowa nazwa, wyjątkowy smak
Nazwa zupy koci lament jest dość osobliwa. Prawdopodobnie pochodzi od określenia "Tyle, co kot napłakał", co oznacza niewiele. I tak jest też w tej zupie. Składa się ona bowiem z zaledwie trzech składników: fasoli, suszonych śliwek i powideł śliwkowych.
Mimo prostego składu, koci lament to zupa o wyjątkowym smaku. Suszone śliwki nadają jej słodkiego i lekko kwaśnego posmaku, a powidła śliwkowe sprawiają, że jest ona kremowa i aksamitna. Do tego fasola dodaje jej sycącego charakteru.
Przepis na koci lament
Składniki:
- 1 szklanka fasoli Jaś,
- około 1,5 l wody,
- 200 g suszonych śliwek,
- pół słoiczka powideł śliwkowych.
Przygotowanie kociego lamentu jest bardzo proste. Wystarczy namoczyć fasolę w zimnej wodzie przez całą noc, a następnie ugotować. Do gotującej się fasoli dodajemy sól, powidła śliwkowe i suszone śliwki. Gotujemy na małym ogniu, aż śliwki zmiękną.
Koci lament to pyszna i zdrowa zupa, która może być ciekawym urozmaiceniem wigilijnego menu. Jeśli szukasz czegoś wyjątkowego na świąteczny stół, koniecznie spróbuj tej zupy.