Większość wyrzuca, ja trzymam w piwnicy. Dzięki nim moje maliny rosną jak szalone
Najczęściej wyrzucamy obierki po ziemniakach do kosza, a to błąd. W skórce znajduje się masa właściwości odżywczych, które warto wykorzystać. Dlatego obierki zbieram w piwnicy i robię z nich cenną miksturę.
Mówi się, że ziemniak to król warzyw. W tym powiedzeniu jest ziarnko prawdy, ponieważ Polacy znajdują się w pierwszej dziesiątce krajów o najwyższym spożyciu ziemniaków na osobę. Uwielbiamy jeść pyzy, puree, placki, zapiekanki, jak i frytki. Ziemniaki należy spożywać wyłącznie po obróbce termicznej, gdyż surowe są niestrawne i niesmaczne. Przed tym procesem obieramy je ze skórki, którą zwykle traktujemy w kategorii odpadu. Zupełnie niepotrzebnie, ponieważ warto ją wykorzystać do domowego nawozu dla roślin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tort ziemniaczany zastąpi dwudaniowy obiad
Jak wykorzystać obierki z ziemniaków?
Ziemniaki są bogate w składniki odżywcze, takie jak witaminy A, C, witaminy z grupy B oraz minerały jak magnez, potas, fosfor, wapń, żelazo, sód i cynk. Co ważne, te składniki znajdują się również w skórkach ziemniaków, które najczęściej są wyrzucane. To marnotrawstwo, ponieważ można z nich przygotować świetny nawóz do roślin.
Wystarczy zbierać obierki i przechowywać je w piwnicy, gdzie niska temperatura zapobiegnie ich gniciu i pomoże zachować cenne składniki. Mając 0,5 kg obierek, można z nich przygotować nawóz, który posłuży ci do nawożenia malin, porzeczek, agrestu i truskawek, jak i roślin doniczkowych takich jak na przykład paprocie.
Przygotowanie nawozu jest bardzo proste. W dużym pojemniku umieść 0,5 kg obierek i zalej je 5 litrami wrzącej wody. Po ostygnięciu wyłów obierki z płynu. Taki nawóz przyda się w nadchodzącym sezonie. Stosuj go co 3-4 tygodnie, a krzewy będą obficie owocować. Dzięki temu nawozowi zbieram więcej malin niż kiedykolwiek wcześniej.
Woda z ziemniaków też jest przydatna
Ziemniaki gotowane w mundurkach to smaczne, zdrowe i sycące danie o niskim indeksie glikemicznym, więc idealne dla cukrzyków. Niewiele osób wie, że woda po tak ugotowanych ziemniakach jest doskonałym nawozem dla roślin ogrodowych.
Woda po gotowaniu zawiera magnez, potas, fosfor i żelazo, które są niezbędne do prawidłowego wzrostu roślin. Taki nawóz nie wymaga żadnego przygotowania. Wystarczy podlewać rośliny ostudzoną wodą co 2-3 tygodnie, a wkrótce zauważysz, że zaczynają się na nich pojawiać pierwsze pąki.