Wielu Polaków wciąż powtarza nieprawdziwe informacje. Lekarz obala mity

Wypłukiwanie magnezu z organizmu, wrzody żołądka, a nawet nowotwory - na temat kawy i tego, jakie następstwa może nieść za sobą regularnie jej spożywanie, krąży wiele mitów. Dr Marek Skoczylas postanowił zadać im kłam i wyjaśnić, opierając się na fachowej literaturze, jak rzeczywiście wpływa na organizm spożywanie kawy.

Dr Marek Skoczylas ukończył Akademię Medyczną w Lublinie w 2006 roku. Obecnie zajmuje się m.in. fitofarmakologią, toksykologią żywności i leczeniem chorób przewlekłych. Lekarz prowadzi też profile w mediach społecznościowych. Na YouTube tłumaczy widzom, jak zdrowa dieta wpływa na ludzki na organizm. W jednym z nagrań pod lupę wziął kawę i często powielane mity z nią związane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dr Skoczylas wskazuje, że do kawy przylgnęła łatka jej odwadniających właściwości, ze względu na zawartą w niej kofeinę, która wykazuje działanie moczopędne. Specjalista wyjaśnia, że efekt moczopędny kofeiny słabnie wraz z upływem czasu i tym samym - przyzwyczajenia organizmu do kofeiny. Ponadto lekarz dodaje, że nie istnieje naukowe potwierdzenie tego, że kawa miałaby odwadniać, a spożywanie ok. czterech filiżanek dziennie nie prowadzi do utraty nadmiernej ilości płynów.

Kolejnym mitem jest to, że kawa wypłukuje magnez z organizmu, przez co może nasilać jego niedobory. - Nie ma w tym ziarna prawdy - podkreśla dr Marek Skoczylas i dodaje, że kawa nie tylko nie wypłukuje magnezu z organizmu, ale może zwiększać, o niewiele, jego zawartość w naszym ciele. Jak się okazuje, jedna filiżanka kawy, w zależności od rodzaju, zawiera od 10 do 24 mg magnezu, natomiast trzy filiżanki kawy "wypłukują" 5 mg magnezu.

Podobnie jest z wapniem - minerałym, który również miałby być wypłukiwany przez kawę. To kolejny mit, a dr Skoczylas podkreśla, że wpływ spożycia kofeiny na wchłanianie wapnia jest na tyle niewielki, że można go w pełni zrekompensować jedną łyżką mleka. Dr Skoczylas poruszył również temat ryzyka niedoboru żelaza w organizmie spowodowanego spożywaniem kawy.

- Choć badania wyraźnie potwierdzają, że spożycie kawy koreluje z redukcją poziomu ferrytyny we krwi (ferrytyna jest białkiem wiążącym i magazynującym żelazo - przyp red.), to parametr ten nadal utrzymuje się w normie nawet podczas spożycia trzech na dzień - tłumaczy dr Skoczylas.

Dr Marek Skoczylas wskazuje wprost (opierając się na literaturze naukowej), że rzekome rakotwórcze właściwości kawy nie są potwierdzone naukowo. Jak dodaje specjalista, kawa w przypadku większości nowotworów wykazuje efekt ochronny, a w kilku - neutralny. W następnej kolejności lekarz zadał kłam popularnemu mitowi, który dotyczy ogólnej szkodliwości kawy na zdrowie.

- Regularnie picie umiarkowanych ilości kawy, od dwóch do czterech filiżanek dziennie, wiąże się z licznymi korzyściami dla naszego zdrowia. Mowa tutaj przede wszystkim o ochronnym wpływie kawy na ryzyko rozwoju wielu przewlekłych chorób, w tym np. chorób krążenia, cukrzycy typu II, wielu nowotorów czy też chorób neurodegeneracyjnych - wymienia dr Skoczylas.

Kolejny mit dotyczy wpływu kawy na ryzyko rozwoju nadciśnienia. Dr Skoczylas tłumaczy, że kawa spożywana regularnie i w umiarkowanych ilościach nie zwiększa ryzyka rozwoju nadciśnienia tętniczego. Może nawet to ryzyko nieznacznie zmniejszyć, jednak osoby z już rozwiniętym nadciśnieniem tętniczym powinny ograniczyć spożycie czarnego naparu. Natomiast spożywający kawę sporadycznie mogą mieć do czynienia z ostrym, ale krótkotrwałym wzrostem ciśnienia tętniczego krwi.

Kawa powoduje przewlekle zmęczenie - to kolejny mit, z którym zmierzył się dr Skoczylas. Specjalista wyjaśnia, że napój ten sam w sobie nie powoduje zmęczenia czy senności, ale też nie może być traktowany jako "zastrzyk" w momentach, kiedy dopada nas senność w ciągu dnia (spowodowana złą jakością snu, niedostateczną ilości snu), ponieważ może dać efekt odwrotny do zamierzanego. Na końcu specjalista obalił mit, jakoby picie kawy na czczo miało powodować wrzody żołądka.

- Picie kawy na czczo przez większość zdrowych osób jest w pełni bezpiecznym nawykiem. Oczywiście nawet u osób bez zdiagnozowanych chorób układu pokarmowego, mogą znaleźć się tacy, którzy odczuwają pewne dolegliwości po wypiciu kawy na czczo. Jednak pamiętajmy, są to indywidualne przypadki, które nie mogą stanowić podstawy do wydawania zaleceń dla całej populacji - tłumaczy lekarz. - Pacjenci ze zdiagnozowanymi wrzodami żołądka oraz chorobą refluksową powinni unikać picia kawy na czczo, aby nie pogorszyć przebiegu choroby - dodaje.