Wilgotne ciasto czekoladowe, które zawsze się udaje. Nie zgadniesz z czego jest zrobione

Nie każde ciasto czekoladowe wychodzi idealnie – czasem jest za suche, czasem zbyt ciężkie albo błyskawicznie traci świeżość. Ale ten przepis to prawdziwy wyjątek. Ciasto jest wilgotne, miękkie i puszyste nawet kilka dni po upieczeniu, a do tego ma intensywny czekoladowy smak, który trudno zapomnieć.

Ciasto czekoladoweCiasto czekoladowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

To ciasto czekoladowe wychodzi zawsze – nawet jeśli pieczenie nie jest twoją mocną stroną. Jest miękkie, puszyste i wyjątkowo wilgotne, dzięki czemu nie wysycha nawet po kilku dniach. Nie kruszy się, nie opada i świetnie się kroi – można je podać zarówno na co dzień, jak i od święta. Do jego przygotowania potrzebujesz prosty, łatwo dostępny skład – bez żadnych udziwnień ani egzotycznych dodatków. A co najważniejsze, przepis pozwala wykorzystać coś, co często zostaje z obiadu i zwykle ląduje w lodówce bez planu – dzięki temu nic się nie marnuje. Mowa tu o... ziemniakach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kakaowa krówka - warstwowe ciasto na specjalne okazje

Przepis na wilgotne ciasto czekoladowe

To ciasto wygląda jak klasyczne czekoladowe, smakuje jeszcze lepiej, a w środku kryje mały kulinarny sekret. Ziemniaki sprawiają, że jest wilgotne, puszyste i długo świeże, a do tego można je przygotować z prostych składników, które masz w domu.

Składniki:

  • 200 g ugotowanych ziemniaków (bez soli),
  • 3 jajka,
  • 150 g cukru,
  • 100 ml oleju rzepakowego,
  • 40 g kakao,
  • 100 g mąki pszennej,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 50 g posiekanej gorzkiej czekolady (opcjonalnie),
  • szczypta soli,
  • kilka kropli ekstraktu waniliowego.

Sposób przygotowania:

  1. Zaczynam od ziemniaków – muszą być dobrze ugotowane i wystudzone. Najlepiej, jeśli mam je już z obiadu z dnia wcześniej.
  2. Ugniatam je dokładnie tłuczkiem lub przeciskam przez praskę, żeby masa była gładka i bez grudek.
  3. W osobnej misce ubijam jajka z cukrem na jasną, puszystą masę – zajmuje to 3–4 minuty mikserem.
  4. Potem dodaję olej i ekstrakt waniliowy, mieszam delikatnie, aż składniki się połączą.
  5. Do masy jajecznej dodaję ziemniaki – tak, te ziemniaki! – i miksuję krótko, tylko do połączenia.
  6. Następnie wsypuję kakao, mąkę, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Wszystko mieszam szpatułką, aż masa będzie gładka i czekoladowa.
  7. Masę przelewam do wyłożonej papierem do pieczenia foremki (najlepiej keksówki lub okrągłej tortownicy 20-22 cm). Wyrównuję wierzch i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza (góra-dół). Piekę przez 40–45 minut, aż patyczek będzie suchy.
  8. Po upieczeniu zostawiam ciasto na 10 minut w formie, potem studzę na kratce. Można je polać czekoladą, posypać cukrem pudrem albo zostawić takie, jakie jest – i tak smakuje genialnie.

Dlaczego właśnie ziemniaki?

Ziemniaki w cieście czekoladowym mogą brzmieć jak pomyłka, ale to genialny patent, który znały już nasze babcie – choć może nie mówiły o tym głośno. Ich dodatek sprawia, że wypiek jest wilgotny, miękki i długo świeży, bez konieczności używania dużej ilości tłuszczu czy mleka.

Ziemniaki mają neutralny smak, więc w cieście są praktycznie niewyczuwalne. Za to świetnie wiążą składniki, nadają puszystość i zapobiegają przesuszeniu. W efekcie ciasto smakuje, jakby siedziało pod przykryciem z kremu – nawet jeśli podajesz je zupełnie "na sucho".

Dodatkowo to sposób zero waste – można wykorzystać ziemniaki z obiadu i nic się nie zmarnuje. I choć wiele osób kojarzy je tylko z kotletem, w słodkim wypieku sprawdzają się zaskakująco dobrze.

Wybrane dla Ciebie
Do sernika dodaję nieoczywisty składnik. Jest puszysty, wyrasta wysoki i nigdy nie opada
Do sernika dodaję nieoczywisty składnik. Jest puszysty, wyrasta wysoki i nigdy nie opada
Pij wieczorem. Przyjemnie rozgrzewa, wspomaga pracę jelit i zapobiega wzdęciom
Pij wieczorem. Przyjemnie rozgrzewa, wspomaga pracę jelit i zapobiega wzdęciom
Ten przepis ma prawie 100 lat. W moim domu robię go całą jesień
Ten przepis ma prawie 100 lat. W moim domu robię go całą jesień
W PRL-u na każdej imprezie. W tym roku na Wszystkich Świętych przypomnę ciotkom przepis
W PRL-u na każdej imprezie. W tym roku na Wszystkich Świętych przypomnę ciotkom przepis
Wrzucam do rękawa i piekę. W mig mam pyszny obiad, którym naje się cała rodzina
Wrzucam do rękawa i piekę. W mig mam pyszny obiad, którym naje się cała rodzina
Wrzuć do wody. Ziemniaki ugotują się szybciej, a ich smak będzie pełniejszy
Wrzuć do wody. Ziemniaki ugotują się szybciej, a ich smak będzie pełniejszy
Na pewno upiekę na 1 listopada. W ubiegłym roku to ciacho było największym hitem
Na pewno upiekę na 1 listopada. W ubiegłym roku to ciacho było największym hitem
Odkąd zjadłam na Śląsku, często robię w niedzielę lub święta. Tak miękki i delikatny, że nie potrzeba noża
Odkąd zjadłam na Śląsku, często robię w niedzielę lub święta. Tak miękki i delikatny, że nie potrzeba noża
Na obiad robię schabowe po kowalsku. Tak pyszne, że nie zostaje po nich ani okruszek
Na obiad robię schabowe po kowalsku. Tak pyszne, że nie zostaje po nich ani okruszek
Kluski robię z 3 składników. Nie używam ani mąki, ani skrobi
Kluski robię z 3 składników. Nie używam ani mąki, ani skrobi
Ekspresowa kiełbaska z kurczaka. Przepis dostałam od rodziny ze wsi
Ekspresowa kiełbaska z kurczaka. Przepis dostałam od rodziny ze wsi
Koreańczyk zjadł ryż na mleku. Jego reakcji na polski przysmak nie da się zapomnieć
Koreańczyk zjadł ryż na mleku. Jego reakcji na polski przysmak nie da się zapomnieć