Wyciągam warzywa z rosołu i robię z nich pyszne danie. Mąż zawsze prosi o dokładkę

Rosół to zupa, która cieszy się wyjątkowym uznaniem w polskiej kuchni. Jednak co zrobić z warzywami, które się w niej gotują? Mamy dla was sprawdzony przepis na pyszne danie, które zaskoczy was swoim smakiem.

Warzywa z rosołuWarzywa z rosołu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Michałowski

Rosół to jedna z najpopularniejszych zup w Polsce. Jest pyszny i zdrowy, ale co zrobić z warzywami, które zostały po jego ugotowaniu? Większość osób po prostu je wyrzuca, a to duży błąd. Warzywa z rosołu można wykorzystać do przygotowania wielu pysznych i zdrowych potraw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z tym przepisem na pyszny obiad nuda w kuchni na pewno ci nie grozi

Warzywa z rosołu: pomysł na wyjątkowe danie

Jednym z kulinarnych patentów na wykorzystanie warzyw z rosołu są kotlety warzywne. To pyszne i pożywne danie, które może zaskoczyć swoim smakiem. Jak je przygotować?

Składniki kotletów warzywnych:

  • Warzywa z rosołu (marchewka, pietruszka, seler, por, itp.),
  • Cebula,
  • Jajko,
  • Bułka tarta,
  • Sól i pieprz do smaku,
  • Olej do smażenia.

Przygotowanie:

  • Warzywa z rosołu dokładnie odcedź i zmiksuj na gładką masę.
  • Cebulę posiekaj i podsmaż na patelni z odrobiną oleju.
  • Do masy warzywnej dodaj podsmażoną cebulę, jajko, bułkę tartą, sól i pieprz. Wszystko dokładnie wymieszaj.
  • Na rozgrzaną patelnię wlej olej i formuj z masy kotlety, spłaszczając je, aby przypominały kotlety mięsne.
  • Smaż kotlety z obu stron na złoty kolor.

Kotlety warzywne świetnie smakują posypane szczypiorkiem lub podane z sosem jogurtowo-czosnkowym albo z lekką śmietaną. To danie jest nie tylko pyszne, ale także pożywne i zdrowe. Spróbujcie go na obiad lub kolację - przekonacie się, że warzywa z rosołu można wykorzystać w wyjątkowy sposób.

Dlaczego warto wykorzystać warzywa z rosołu?

Warzywa z rosołu są bogate w witaminy i minerały. Zawierają m.in. witaminę C, witaminę A, potas, magnez i błonnik. Są więc zdrowe i pożywne.

Co więcej, kotlety warzywne to doskonały sposób na to, aby nie marnować jedzenia. Dzięki temu przepisowi warzywa z rosołu nie trafią do kosza, a zostaną wykorzystane do przygotowania pysznego i zdrowego dania.

Wybrane dla Ciebie

Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Syp do kawy zamiast białego cukru. Będzie słodka, ale znacznie zdrowsza
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
Te krokiety smakują mi bardziej niż z kapustą. Leśny farsz bije inne na głowę
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
W Poznaniu robią kompot z korbola na zimę. Najlepszy jest po 3 miesiącach
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Wsyp na patelnię, zanim wlejesz olej. Nie będzie pryskać podczas smażenia
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Dolej do zupy dyniowej. Mocno podkręci jej smak i nie będzie mdła
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Bułgarzy jedzą na śniadanie. Podobną breję robiło się w PRL-u
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Najlepszy przepis na kopytka. Dzięki odpowiedniej proporcji składników wychodzą mięciutkie jak gąbeczka
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Dodaję 1 łyżkę, aby się nie sklejały. Zobaczyłam, jak robią to w restauracji
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Koleżanka z Włoch zrobiła peperonatę. Tak aromatycznego gulaszu dawno nie jadłam
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Takich grzybów nie susz pod żadnym pozorem. Mogą zamienić się w truciznę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Smakuje jak w szkolnej stołówce. Znajoma kucharka zdradziła, jak gotowało się pomidorówkę
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze
Za każdym razem dodaję do kotletów mielonych. Wychodzą mięciutkie i soczyste jak w mlecznym barze