Wystarczy garstka dziennie. Błyskawicznie zbijają wysoki cholesterol
Od ich jedzenia można się uzależnić, ale jest to z całą pewnością zdrowy nałóg. Zastąp nimi chipsy czy inne niezdrowe przekąski i ciesz się z niezwykłych prozdrowotnych efektów. Przede wszystkim weź pod uwagę poziom cholesterolu. Będziesz pod naprawdę dużym wrażeniem!
12.11.2023 | aktual.: 25.03.2024 15:35
Każdy z nas ma swoją ulubioną przekąskę. Podczas jej wybierania warto jednak zwrócić uwagę nie tylko na smak, ale i walory odżywcze. W końcu wszyscy wiemy, że nie ma nic trudnego w zjedzeniu całego popcornu jeszcze przed rozpoczęciem seansu filmowego. Byłoby szkoda, żeby z takiego łakomstwa nie wynikało nic dobrego, prawda?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspomniany popcorn, chipsy, frytki czy oblane czekoladą ciastka nie są zbyt dobre dla naszego organizmu — to prosty truizm, chociaż warto od czasu do czasu go sobie powtórzyć. Na co w takim razie postawić, kiedy dochodzi do wzmożonej chętki na przekąszenie czegoś? Na bakalie! A przede wszystkim na najzdrowsze z nich, czyli migdały. W ten sposób łączy się to, co zdrowe, z tym, co smaczne.
Migdały — dlaczego warto je jeść?
Spożywaniem migdałów powinieneś zainteresować się przede wszystkim jesienią i zimą, kiedy zachorowalność na przeziębienia czy grypę jest bardzo wysoka. Dlaczego? To bardzo proste. Te smaczne pestki dostarczają nam niemal wszystkiego tego, czego wymaga "dieta przeciw przeziębieniom". Nie brakuje w nich witaminy E, kwasu foliowego, polifenoli i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ale to nie wszystko.
Witamina E to nie tylko silny środek przeciwzapalny, ale również potężny przeciwutleniacz. Co to oznacza w praktyce? To, że migdały stają się produktem "przedłużającym młodość". Witamina E chroni składniki komórkowe przed uszkodzeniami i hamuje procesy starzenia się skóry. Nic więc dziwnego, że z migdałów często przyrządza się również olejek do stosowania zewnętrznego, który utrzymuje jędrność skóry i przeciwdziała zmarszczkom.
Migdały na cholesterol
Za wysoki poziom złego cholesterolu może prowadzić do szeregu bardzo poważnych zdrowotnych komplikacji, od udaru po zapalenie trzustki. Warto zadbać o tę kwestię — na przykład za pomocą migdałów. Ich niezwykły wpływ na poziom cholesterolu, który zawdzięczamy występującym w migdałach nienasyconym kwasom tłuszczowym, udowodniono naukowo.
Jak czytamy na portalu dietto.pl: jedzenie codziennie 37 g migdałów (czyli mniej więcej jednej garści) pomaga zredukować poziom "złego" cholesterolu o 4 proc. Spożywanie dwóch garści to już redukcja o 9,4 proc. Sam na pewno przyznasz, że brzmi to niesamowicie zachęcająco!