Z mrożonych pierogów często wychodzą brzydkie kluski. Wszystko przez jeden błąd
Wielu z nas ma w zamrażalce torbę mrożonych pierogów na szybki obiad. Niestety, czasem zamiast domowego klasyka pojawia się na talerzu rozpadająca się masa – to efekt jednego, częstego błędu przy przygotowaniu.
Pierogi to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych polskich przysmaków. Kojarzą się z domem, rodziną i spokojem przy stole. Ich przygotowanie od podstaw bywa jednak czasochłonne – dlatego wiele osób robi większą ilość na zapas lub sięga po gotowe, mrożone wersje dostępne w sklepach. To praktyczne rozwiązanie, które pozwala w kilka minut wyczarować domowy obiad. Niestety, samo gotowanie mrożonych pierogów również wymaga uwagi. Gdy podejdziemy do tego zbyt lekko, na talerzu zamiast jędrnych pierogów ląduje bezkształtna, rozgotowana masa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krakowski Festiwal Pierogów w cyklu Kulinarna Stolica Polski
Największy błąd
Główną przyczyną niepowodzeń w gotowaniu mrożonych pierogów jest ich… rozmrażanie. To właśnie ten krok sprawia, że ciasto traci swoją jędrność, nasiąka wodą i łatwo się rozpada. W efekcie podczas gotowania pierogi pękają, a farsz wypływa do wody. Dodatkowo rozmrożone pierogi mają tendencję do sklejania się ze sobą, co jeszcze bardziej utrudnia przygotowanie. Właśnie dlatego należy wrzucać je do wrzątku bezpośrednio z zamrażarki. Zewnętrzna warstwa szybko się wtedy ścina, tworząc barierę ochronną i zachowując formę pieroga.
Jak gotować mrożone pierogi?
Aby uzyskać najlepszy efekt, zacznij od zagotowania dużej ilości wody. Do wrzątku dodaj solidną szczyptę soli oraz łyżkę oleju, co zapobiegnie sklejaniu się pierogów. Ważne, by miały w garnku wystarczająco dużo miejsca i mogły swobodnie pływać. Po wrzuceniu pierogów zmniejsz ogień – woda powinna delikatnie bulgotać, a nie gwałtownie wrzeć. Gotuj je od 5 do 10 minut – wszystko zależy od grubości ciasta i rodzaju farszu. Pierogi wypłyną na powierzchnię, co jest sygnałem, że są gotowe. Delikatnie wyłów je łyżką cedzakową, starając się nie uszkodzić ciasta.
Jak uratować rozgotowane pierogi?
Jeśli pierogi jednak się rozgotowały i straciły swój kształt, nie wszystko stracone. Najlepszym sposobem jest podsmażenie ich na patelni. Wystarczy osuszyć je delikatnie ręcznikiem papierowym, a następnie przełożyć na rozgrzany tłuszcz – najlepiej masło klarowane lub olej. Krótko podsmażone z obu stron odzyskają nieco jędrności i zyskają apetyczną, chrupiącą skórkę. Można też dodać drobno posiekaną, usmażoną na złoto cebulkę i okrasić nią pierogi lub podać je z kwaśną śmietaną i świeżym koperkiem dla lepszego efektu.