Zachowanie obcego dziecka w restauracji wkurzyło ją. Nie wierzyła też w reakcję rodziców

Restauracja jest miejscem, gdzie płaci się nie tylko za przyrządzenie jedzenia i obsługę, ale też za atmosferę czy wygodę. Bywa, że spokój gości zakłócają biegające czy głośne dzieci. Jeśli rodzice reagują na takie sytuacje, większość ludzi wykazuje się wyrozumiałością. Inaczej jest jednak, kiedy malec zachowuje się nieodpowiednio przy pełnej aprobacie rodziców. O takiej sytuacji opowiedziała pewna forumowiczka. Przyznaje, że była przerażona tym, co zobaczyła.

ObrazekRestauracja nie dla małych dzieci? Kobieta była oburzona zachowaniem rodziców i ich podopiecznego - Pyszności; Fot. Adobe Stock

"Wiem, że wiele się zmieniło w rodzicielstwie, odkąd miałam własne dzieci, najmłodsze ma teraz 11 lat, ale czy niektórzy rodzice pozwalają swoim dzieciom robić wszystko to, co chcą?" - zapytała jedna z użytkowniczek internetowego forum. Postanowiła podzielić się tam sytuacją, której była świadkiem. Wspomniała o jedzeniu, które "było wszędzie", krzykach małego dziecka i niewzruszonej w tym wszystkim postawie rodziców.

Nie mogła uwierzyć w to, co widzi. Jedzenie było wszędzie

Kobieta opowiada, że w grupie znajomych i ich dzieci wybrała się do restauracji. Stolik obok zajęła para z małym, kilkunastomiesięcznym dzieckiem. Na prośbę rodziców kelnerka przyniosła krzesełko do karmienia, malucha posadzono w nim, ale nie przypięto, bo, jak miała powiedzieć matka: "Nie lubi być przypinany". Kilka chwil później na stoliku dziecka pojawiła się miska z puree, warzywami i sosem. Niebaczący na nic rodzice pozwolili podopiecznemu nurzać ręce w jedzeniu rozrzucać je dookoła.

Kobieta, która była świadkiem sytuacji, opowiada, że rodzice widzieli, jak dziecko nieudolnie próbuje się nakarmić. Zamiast pomóc malcowi, przekonywali siebie nawzajem, że: "Taki z niego wspaniały chłopak". Kiedy podjęli próby umycia dziecku twarzy i rączek, to dostało ataku furii. A przez to, że nie było zapięte, omal nie wypadło z krzesełka. Napięcie nieco zmalało, kiedy podano deser. Tutaj sytuacja wyglądała podobnie - dziecko zaczęło rozrzucać lody, a kiedy podano mu cos do picia, całą zawartość kubka rozlało dookoła.

Obrazek
Restauracja - Pyszności; Foto: Canva.com

Restauracja nie dla małych dzieci?

Malec zaczął znów krzyczeć. Być może czuł się niekomfortowo w mokrym i brudnym siedzisku. Kiedy ojciec wyciągnął dziecko z krzesełka, to zaczęło uderzać sztućcami o stół, wyciągać ziemię ze stojącej obok doniczki, rozlewać wodę. To wszystko przy pełnej aprobacie rodziców. Kiedy personel zwrócił dorosłym uwagę na zachowanie podopiecznego, ci odpowiedzieli jedynie, że ich dziecko, jak na swój wiek, jest po prostu bardzo "niezależne" i "sprytne".

Kobieta dodaje na końcu, że cała ta sytuacja dosłownie przeraziła ją. Postanowiła porozmawiać o tym z koleżanką, która zajmuje się na co dzień opieką nad dziećmi. Ta przyznała, że rzeczywiście, obecnie sporo rodziców ma takie podejście do wychowywania pociech. Również w komentarzach pod wpisem na forum zaroiło się komentarzy. Jedni piszą, że małe dzieci takie są, że kobieta nie powinna krytykować zachowania rodziców. Inni natomiast wskazują, że o ile uczenie dziecka samodzielnego jedzenia w ten sposób jest w porządku, tak zabieranie do restauracji malca i pozwalanie mu na wszystko, nie do końca.

Wybrane dla Ciebie

Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Blenduję z pieczoną papryką i nakładam na pieczywo. Nawet pasta jajeczna nie ma z nią szans
Blenduję z pieczoną papryką i nakładam na pieczywo. Nawet pasta jajeczna nie ma z nią szans
Czy trzeba myć surowe mięso? Wyjaśniamy raz na zawsze
Czy trzeba myć surowe mięso? Wyjaśniamy raz na zawsze
Prawdziwe śląskie smaki bez ściemy. Za ten gratis do zamówienia przymykamy oko na rachunek
Prawdziwe śląskie smaki bez ściemy. Za ten gratis do zamówienia przymykamy oko na rachunek
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Są lepsze niż mielone, a nie mają mięsa. Do roladek dodaję śniadaniowe płatki
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Wiele osób nawet nie kojarzy nazwy. Na Kresach to prawdziwy przysmak
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości
Ewa Wachowicz robi obłędne udka. Mięso jest tak delikatne i soczyste, że samo odchodzi od kości