Żadna pasta jajeczna. Na śniadanie robię smarowidło, które było hitem w PRL-u

Wspomnienie smaków dzieciństwa często przywołuje na myśl proste, ale niezwykle satysfakcjonujące potrawy. Jedną z nich jest awanturka – smarowidło, które królowało na stołach w czasach PRL-u. To połączenie twarogu i ryby, które choć brzmi niecodziennie, zachwyca swoją prostotą i wyrazistym smakiem. Zapomnij o nudnej paście jajecznej, awanturka to prawdziwy powiew świeżości na śniadaniowym stole.

Awanturka - pasta kanapkowa z PRL-uAwanturka - pasta kanapkowa z PRL-u
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Michałowski

W czasach, gdy dostęp do wielu produktów spożywczych był ograniczony, kreatywność w kuchni odgrywała kluczową rolę. Awanturka, niepozorna pasta na bazie sera i ryby, stała się jednym z symboli domowych śniadań i imprezowych przekąsek. Choć jej nazwa może budzić skojarzenia z kulinarną rewolucją, w rzeczywistości to proste, a jednocześnie niezwykle smaczne smarowidło. Niezależnie od tego, czy przyrządza się ją na szybkie śniadanie, czy jako dodatek na przyjęcie, awanturka zawsze zachwyca swoją wyrazistą nutą smakową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kanapka z konfitowanym żółtkiem

Jak przygotować awanturkę?

Awanturka nie ma jednej obowiązującej receptury, co sprawia, że każda wersja może być nieco inna. Bazą tej pasty jest biały ser – może to być klasyczny twaróg lub bardziej wyrazista bryndza. Do tego dodaje się rybę: najczęściej wędzoną makrelę, szprotki lub sardynki z puszki, zarówno w oleju, jak i w pomidorach. Aby połączyć składniki w jednolitą pastę, wystarczy je rozdrobnić i wymieszać widelcem. Jeśli masa wydaje się zbyt sucha, można dodać nieco oleju z ryby lub odrobinę majonezu dla kremowej konsystencji.

Kluczowym elementem awanturki są przyprawy i dodatki. Smaku dodają posiekana cebulka, szczypiorek, koperek, a nawet marynowane warzywa, jak ogórki czy papryka. Dla podkreślenia aromatu można dodać musztardę, chrzan lub odrobinę słodkiej i ostrej papryki. Niektórzy wzbogacają pastę o jajko na twardo lub rzodkiewkę, które dodają jej chrupkości i świeżości.

Z czym serwować awanturkę?

Ta wyrazista pasta najlepiej smakuje podana na chrupiącym pieczywie – bagietce, grzance lub klasycznym chlebie żytnim. W wersji imprezowej świetnie komponuje się z krakersami lub chrupkim pieczywem, a jej smak doskonale uzupełniają dodatki w postaci plasterków ogórka konserwowego lub papryki marynowanej. Można także eksperymentować, serwując awanturkę w formie nadzienia do tartinek lub jako dip do warzyw.

Awanturka w nowoczesnym wydaniu

Choć awanturka wywodzi się z kuchni PRL-u, jej popularność nie maleje. Współcześnie można ją wzbogacić o nowe składniki, takie jak wędzony łosoś, ser śmietankowy zamiast twarogu czy nawet awokado dla aksamitnej konsystencji. To proste smarowidło daje ogromne możliwości modyfikacji, dzięki czemu może być dopasowane do każdego gustu. Jeśli jeszcze nie próbowałeś awanturki, czas to zmienić – być może stanie się Twoim nowym ulubionym śniadaniowym przysmakiem!

Wybrane dla Ciebie
Tak łatwo obniżysz kaloryczność ziemniaków. Wielu nawet nie wie
Tak łatwo obniżysz kaloryczność ziemniaków. Wielu nawet nie wie
W Polsce wciąż mało znane. Pełne białka, a ich wpływ na leniwe jelita jest nieoceniony
W Polsce wciąż mało znane. Pełne białka, a ich wpływ na leniwe jelita jest nieoceniony
Dodaję do herbaty. Jesienią przyjemnie rozgrzewa i pobudza metabolizm
Dodaję do herbaty. Jesienią przyjemnie rozgrzewa i pobudza metabolizm
Zamiast pół dnia lepić pierogi, robię te kotlety. Kilka chwil i gotowe
Zamiast pół dnia lepić pierogi, robię te kotlety. Kilka chwil i gotowe
W piątki często podaję na kolację. Są zdrowe i wyjątkowo smakują
W piątki często podaję na kolację. Są zdrowe i wyjątkowo smakują
Obtaczam ziemniaczki i piekę. Tak pyszne, że nikt nawet nie prosi o mięso czy inne dodatki
Obtaczam ziemniaczki i piekę. Tak pyszne, że nikt nawet nie prosi o mięso czy inne dodatki
Do herbaty robię cytryny w syropie. Jesienią i zimą nie ma nic lepszego do herbaty
Do herbaty robię cytryny w syropie. Jesienią i zimą nie ma nic lepszego do herbaty
Spróbowałam greckiej jajecznicy. Teraz o klasycznej nawet nie chce słyszeć
Spróbowałam greckiej jajecznicy. Teraz o klasycznej nawet nie chce słyszeć
Czesi zamiast wyrzucać, robią z niego knedliki. Wychodzą mięciutkie jak poduszeczki
Czesi zamiast wyrzucać, robią z niego knedliki. Wychodzą mięciutkie jak poduszeczki
Usmażyłam proste placuszki z rybą. Nie sądziłam, że zrobią aż takie wrażenie
Usmażyłam proste placuszki z rybą. Nie sądziłam, że zrobią aż takie wrażenie
Na Wszystkich Świętych tylko wkładam do piekarnika. Ten obiad świetnie rozgrzewa po przyjściu z cmentarza
Na Wszystkich Świętych tylko wkładam do piekarnika. Ten obiad świetnie rozgrzewa po przyjściu z cmentarza
W innych krajach kochają to mięso. Polacy za bardzo go nie znają i nie wiedzą, że jest aż tak smaczne i cenione
W innych krajach kochają to mięso. Polacy za bardzo go nie znają i nie wiedzą, że jest aż tak smaczne i cenione