Zamiast zwykłych gołąbków robię hołubcie bielkowskie. Kresowy przysmak
Zakręty polskiej historii miały wpływ także na kulinaria, czego najlepszym przykładem są hołubcie bielkowskie – kresowy przysmak, który stał się tradycyjnym specjałem regionu… zachodniopomorskiego. Jedno nie ulega wątpliwości – gołąbki nadziewane farszem z ziemniaków i kaszy jęczmiennej zasmakują wszystkim, bez względu na miejsce zamieszkania.
29.02.2024 | aktual.: 13.06.2024 10:18
Wieś Bielkowo położona jest kilkanaście kilometrów od Stargardu. Pierwsze wzmianki na jej temat pochodzą z XII wieku. Osadę nazywano wówczas Belcow, z czasem stała się Belkowem, a po II wojnie światowej zyskała obecną nazwę.
W 1945 roku w Bielkowie zamieszkało kilkadziesiąt rodzin przesiedlonych z terenów dawnych Kresów Wschodnich, a dokładniej wsi Sąsiadowice w dawnym województwie lwowskim. Repatrianci przywieźli ze sobą receptury tradycyjnych potraw, w tym oryginalnych gołąbków, które – z uwagi na występujące w fazie pionierskiej trudności z aprowizacją i wyżywieniem – stały się popularną, często przygotowywaną potrawą, gdyż wymagały tylko składników dostępnych na co dzień w ogrodzie czy na polu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Hołubcie bielkowskie dodatkowo posiadały znaczenie kulturowe – łączyły lokalną społeczność z utraconymi na wschodzie ziemiami i gospodarstwami przodków. Były, wraz z językiem i obyczajami, elementem przywiezionej do Bielkowa tradycji kresowej" – czytamy na stronie ministerstwa rolnictwa, które kilka lat temu wpisało potrawę na listę produktów tradycyjnych.
Dziś hołubcie przyrządzane są przede wszystkim w okresie świątecznym, zwłaszcza na Wigilię oraz z okazji rodzinnych spotkań. Mogą być jednak także pożywnym daniem obiadowym. Jak je przygotować?
Siła w składnikach
Hołubcie bielkowskie to danie nie tylko smaczne, ale również bogate w wartości odżywcze, które zawdzięcza składnikom. Na przykład białej kapuście, która charakteryzuje się wysoką zawartością wzmacniającej odporność witaminy C, witamin z grupy B (przeciwdziałają zaburzeniom systemu nerwowego), witaminy A (poprawia wzrok, leczy rany), witaminy H (pomaga trawić tłuszcze i węglowodany), witaminy K (dba o właściwą krzepliwość krwi), a także witaminy E, jednego z najsilniejszych antyoksydantów.
Kapusta dostarcza dużo błonnika regulującego pracę układu pokarmowego, związków bioaktywnych (np. flawonoidów wzmacniających i uszczelniających naczynia krwionośne) oraz minerałów, zwłaszcza potasu. Zawiera sporo olejków gorczycznych, w składzie których występuje siarka, korzystnie wpływająca na apetyt.
Kasza jęczmienna jest skarbnicą wielu cennych związków, choćby beta-glukanu, polisacharydu będącego jednym ze składników błonnika pokarmowego, wzmacniającego system odpornościowy, sprzyjającego regeneracji uszkodzonych tkanek, pomagającego w ochronie komórek przed szkodliwym działaniem stresu oksydacyjnego, a także skutecznie obniżającego poziom "złego" cholesterolu LDL oraz cukru we krwi.
Dzięki spożywaniu kaszy jęczmiennej w znaczącym stopniu pokrywamy zapotrzebowanie organizmu w cynk, potas, żelazo, ale przede wszystkim wapń – żadna inna kasza nie zawiera tak dużo tego niezbędnego materiału budulcowego kości i szkliwa. Produkt posiada również niski indeks glikemiczny, dlatego jest wskazany dla diabetyków.
Także ziemniaki powinny regularnie gościć w naszej diecie. Ich główny składnik stanowi skrobia, która pod wpływem enzymów trawiennych rozkłada się w przewodzie pokarmowym do glukozy – podstawowej substancji energetycznej niezbędnej do życia. Dostarczają także dużo potasu, molibdenu, jodu, chromu, selenu czy fluoru.
Hołubcie bielkowskie – przepis
Nie ma dokładnego przepisu na hołubcie bielkowskie. Proporcje składników zależą przede wszystkim od naszych upodobań smakowych. Na pewno potrzebujemy niezbyt dużej główki kapusty białej. Po dość głębokim wydrążeniu głąba, sparzamy ją wrzątkiem, zaś po ostygnięciu oddzielamy poszczególne liście.
Równocześnie gotujemy ziemniaki i kaszę jęczmienną. Kartofle ścieramy na tarce, dodajemy do nich kaszę, przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i suszonym majerankiem. Dodajemy też pokrojoną w kostkę cebulę, zeszkloną na patelni z pokrojonym w kostkę boczkiem. Dokładnie wszystko mieszamy.
Farsz wkładamy w liść kapusty i zawijamy jak tradycyjne gołąbki. Układamy w garnku, zalewamy wodą i gotujemy około 2 godziny. Danie podajemy z sosem grzybowym lub ze skwarkami.