Biją na głowę kopytka, bo nie trzeba zagniatać ciasta. Takie kluski robiła prababcia

Przepis na szare kluski pojawia się już w książkach kucharskich z przełomu XIX i XX wieku. Pisze o nich między innym Marta Norkowska w publikacji z 1918 roku pt. "Najnowsza kuchnia wytworna i gospodarska". Nieforemne kuleczki o charakterystycznym kolorze do tej pory uchodzą za przysmak w Wielkopolsce i na Kujawach. Serwowane są nawet w ekskluzywnych restauracjach.

Kiedyś były robione codzienne, dziś są podawane w restauracjachKiedyś były robione codzienne, dziś są podawane w restauracjach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anna Galuhn

Szare kluski znane są także pod wieloma innymi nazwami, na przykład jako kulanki, skubanki, nagusy lub sztaplarki. Potrawa zyskała popularność na przełomie XVIII i XIX wieku, kiedy na ziemie polskie przywędrowały ziemniaki. Początkowo uprawiane były jako roślina ozdobna, na przykład w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu, jednak szybko doceniono ich walory smakowe oraz wartości odżywcze. Symboliczny początek uprawy ziemniaka w Polsce wyznacza rok 1683, w którym król Jan III Sobieski przywiózł z Wiednia bulwy ziemniaka jako prezent dla królowej Marysieńki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Babcia ze Śląska podawała zamiast ziemniaków. Tradycyjny przepis jest w rodzinie od lat

Potrawa regionalna z Wielkopolski

Pierwszeństwo w pomyśle tworzenia klusek z surowych ziemniaków przypisuje się Wielkopolanom. To właśnie starty surowy ziemniak odpowiada za unikalny kolor i nazwę dania. Jak wynika z opisu Marty Norkowskiej, podstawowy przepis jest banalnie prosty:

"Pół garnca surowych kartofli utrzeć na tarce, włożyć w serwetę i dobrze wycisnąć, dodać 4 łyżki mąki i trochę soli, a kto chce 1 jajko surowe, kłaść na wrzącą wodę łyżką małe kluski" (z publikacji "Kuchnia najnowsza" Marty Norkowskiej, za: kuchnia.wp.pl).

Niektórzy modyfikują przepis, mieszając surowe ziemniaki z gotowanymi. Jednak tradycyjna receptura opiera się na surowych startych ziemniakach. To ich podstawowy składnik. Właściwie inne mają już tylko marginalne znaczenie.

Podobne kluski w innych regionach Polski

W województwie łódzkim znana jest podobna potrawa, występująca pod nazwą "kluski żelazne". Przygotowywano je z surowych i gotowanych ziemniaków w proporcji pół na pół. Do masy dodawano skrobię, wytrąconą z soku ze startych surowych ziemniaków, a także mąkę, jajko i sól. Kluski żelazne lepiono w małe wałeczki i wrzucano na osolony wrzątek.

Na Kaszubach również przyrządzane były kluski z surowych kartofli startych na tarce o drobnych oczkach. Starte ziemniaki wyciskano przez ściereczkę, a z soku zbierano mączkę, która mieszana była z ziemniakami. Pozostawało dodać kilka łyżek mąki, jajko i sól do smaku. Kluski były wrzucane łyżką na gotującą się osoloną wodę. Wyławiano jest po ok. 15 min, gdy wypłynęły na powierzchnię.

Kaszubskie kluski ziemniaczane łyżką kładzione podawane były zarówno jako danie główne, jak i dodatek do zup, na przykład brzadowej, czerniny czy grzybowej. W kuchni kaszubskiej popularne były także w zupach owocowych lub mlecznych, które często serwowano na śniadanie.

Przepis na szare kluski z Wielkopolski

Dawniej w Wielkopolsce szare kluski zazwyczaj serwowano w dni postne. Najczęściej podawane były wtedy z zasmażaną kiszoną kapustą. Po II wojnie światowej kapustę kiszoną zastąpiono brukwią. Współcześnie podawane są okraszone cebulą i skwarkami z boczku.

Składniki:

  • 1 kg ziemniaków,
  • 2 jajka,
  • 1 szklanka mąki pszennej (opcjonalnie można użyć mąki żytniej),
  • szczypta soli.

Wykonanie:

  1. Dokładnie umyj ziemniaki, obierz i zetrzyj na tarce o drobnych oczkach.
  2. Startą masę ziemniaczaną dokładnie odciśnij, na przykład przez czystą kuchenną ściereczkę, aby pozbyć się nadmiaru soku.
  3. Wymieszaj je z jajkami, mąką i solą.
  4. Łyżką nabieraj porcje masy i wrzucaj na wrzącą osoloną wodę. Przed nabieraniem masy warto zanurzyć łyżkę w gorącej wodzie.
  5. Wyłów kluski przy pomocy łyżki cedzakowej po wypłynięciu na powierzchnię.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej