Ciasto idealne na jesienne wieczory. Z kubkiem herbaty smakuje wybornie
Choć ciasto z figami już przed wiekami chętnie jadano w Grecji czy północnej Afryce, dziś jego największymi fanami są mieszkańcy USA, zwłaszcza stanów położonych na południu kraju. Specjał na pewno zasmakuje także Polakom, jest bowiem znakomitym dodatkiem do kawy czy herbaty.
09.10.2024 14:11
Figowiec uchodzi za jedno z najstarszych drzew rosnących na naszej planecie. Z badań archeologów wynika, że jego owoce jadano już 9 tysięcy lat przed naszą erą – ich ślady odkryto w neolitycznej wiosce w dolinie Jordanu. Najstarsze płaskorzeźby przedstawiające zbiory fig pochodzą natomiast z Egiptu, z ok. 2500 roku przed naszą erą.
Owoce figowca stanowiły ważne źródło pożywienia w starożytnych cywilizacjach na Bliskim Wschodzie, z czasem rozpowszechniły się także w krajach basenu Morza Śródziemnego. Drzewo było tak cenne, że w Babilonii jego ścięcie karano… śmiercią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do dziś figowiec jest powszechnie uprawiany w wielu krajach Afryki i Azji, a także obu Amerykach, gdzie został sprowadzony przed kilkoma wiekami. To właśnie w Stanach Zjednoczonych szczególnie ceni się ciasto figowe, które w Karolinie Północnej ma nawet swój festiwal. Jak je przygotować?
Figi – wartości odżywcze
Dojrzałe figi zbiera się jesienią, gdy ich skórka nabiera charakterystycznego, ciemnofioletowego koloru. Najwięcej smaku i wartości odżywczych kryją świeże owoce, które coraz częściej możemy kupić także w polskich sklepach. To właśnie je najlepiej wykorzystać do przygotowania pysznego ciasta.
Figi od wieków ceni się z powodu wartości odżywczych. Już twórcy ajurwedy (jednego z najstarszych systemów leczniczych, który narodził się ponad 5 tysięcy lat temu na południowo-wschodnim wybrzeżu Półwyspu Indyjskiego) zalecali te owoce w terapii chorób układu oddechowego, pokarmowego, rozrodczego czy hormonalnego, a także licznych schorzeń zakaźnych, takich jak rzeżączka i świerzb.
Świeże figi składają się w 80 proc. z wody. Pozostałe 20 proc. to m.in. związki fenolowe (zwłaszcza flawonoidy), stilbeny i antocyjany, czyli bardzo silne antyoksydanty powstrzymujące szkodliwą działalność wolnych rodników powodujących uszkodzenia i szybsze starzenie się komórek, a także rozwój wielu chorób układu sercowo-naczyniowego, nowotworów, cukrzycy i osteoporozy.
Owoce figowca są bardzo bogatym źródłem błonnika pokarmowego, który skutecznie obniża poziom cukru i "złego" cholesterolu LDL, pomaga w usuwaniu szkodliwych toksyn i metali ciężkich, zapobiega uciążliwym zaparciom oraz tworzeniu się kamieni żółciowych.
W świeżych figach nie brakuje też witaminy C i witamin z grupy B oraz cennych soli mineralnych, zwłaszcza potasu, niezbędnego dla utrzymania prawidłowego ciśnienia krwi i odpowiedzialnego za pracę mięśni. Zawierają też dużo wapnia, magnezu i fosforu.
Ciasto figowe – przepis
Świeże figi (8 sztuk) kroimy na pół, przekładamy do miski, posypujemy cukrem pudrem (2 łyżki), zalewamy słodkim winem, najlepiej marsalą (4 łyżki), mieszamy i pozostawiamy na kwadrans.
W dużym naczyniu umieszczamy miękkie masło (200 g), dodajemy drobny, brązowy cukier (200 g) i ubijamy mikserem, aż do uzyskania gładkiej masy. Następnie wbijamy jajka (4), cały czas mieszając. Dosypujemy mąkę (125 g), najlepiej samorosnącą, czyli gotową mieszanką mąki pszennej, proszku do pieczenia, niekiedy także sody oczyszczonej oraz szczypty soli. Jak przygotować ją w domu? Przesianą mąkę pszenną, np. typu 450 (szklanka) wystarczy wymieszać z proszkiem do pieczenia (pół łyżeczki) i szczyptą soli.
Do naczynia dodajemy też pastę waniliową (łyżeczka), zmielone migdały (75g) i sól morską (pół łyżeczki). Mieszamy, by uzyskać gładkie ciasto.
Tortownicę o średnicy 20 cm smarujemy masłem, a jej dno posypujemy cukrem pudrem. Układamy figi, przecięciem do dołu (powstałego syropu nie wylewamy), po czym zalewamy ciastem. Pieczemy godzinę w 180 stopniach.
Ciasto studzimy w formie przez 10 minut, następnie wyjmujemy z tortownicy, polewamy syropem pozostałym po namoczonych figach i pozostawiamy do ostygnięcia.