Czesi wkładają je do słoika zamiast ogórków. Dla polskich gospodyń to nie do pomyślenia

Ten czeski rarytas dla polskich gospodyń jest nie do pomyślenia. A jednak okazuje się, że smak tego dania ze słoika potrafi zaskoczyć. Podajemy więc przepis na czeską przekąskę, czyli utopence. Jak je przygotować w domu i co w nich takiego kontrowersyjnego? Wyjaśniamy.

Przepis na czeskie utopence. Fot. PixabayPrzepis na czeskie utopence. Fot. Pixabay

Utopence to popularna czeska przekąska, którą zajada się m.in. w piwiarniach w Czechach i Słowacji. To nic innego jak parówki marynowane w zalewie octowej. I choć brzmi absurdalnie, to smakuje oszałamiająco dobrze. Jak przygotować taki przysmak w domu? To nic trudnego.

Przepis na utopence. Wyjątkowy rarytas prosto z Czech

Składniki:

  • 0,5 kg dobrej jakości parówek,
  • 4 świeże lub suszone papryczki chilli,
  • 3 cebule,
  • 5 ząbków czosnku.

Składniki na zalewę:

  • 3 szklanki wody,
  • 1 szklanka octu 10 proc.,
  • 4 łyżeczki cukru,
  • 1 łyżeczka soli,
  • kilka kulek ziela angielskiego,
  • 3-4 liście laurowe,
  • 1 łyżeczka kolorowego pieprzu w ziarnach,
  • wybrane suszone lub świeże zioła.
Parówki w zalewie - czeska przekąska. Fot. Pixabay
Parówki w zalewie - czeska przekąska. Fot. Pixabay

Czeskie utopence - przepis. Sposób przygotowania krok po kroku

Sposób przygotowania:

  1. Przygotowujemy zalewę ze wszystkich potrzebnych składników, a następnie ją ostudzamy.
  2. Parówki obieramy z osłonek, jeśli ją mają, a następnie kroimy na mniejsze części.
  3. Cebulę i czosnek obieramy, a następnie układamy ją w słoikach warstwowo. Należy robić to na przemian - cebulę, czosnek, parówki, zioła oraz papryczki chilli.
  4. Zalewamy zawartość słoików zimną zalewą, a następnie dokładnie zakręcamy słoiki. Należy odstawić je w chłodne i ciemne miejsce.
  5. Parówki nadają się do spożycia już po 3-4 dniach. Zamknięte możemy przechowywać je nawet ponad dwa miesiące.

Tak przygotowane pikantne w smaku utopence świetnie sprawdzą się jako dodatek do kufla piwa. W Polsce nazywane "topielcami" nie cieszą się co prawda zbyt dużą popularnością. Każdy jednak, kto ich spróbował, przyznawał, że był bardzo zaskoczony smakiem. A wy odważycie się spróbować utopenców? Jeśli tak, koniecznie zapiszcie nasz przepis.

Wybrane dla Ciebie
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Sernik z kaszy jaglanej to prawdziwy hit. Nie znajdziesz w nim ani grama twarogu
Sernik z kaszy jaglanej to prawdziwy hit. Nie znajdziesz w nim ani grama twarogu
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Na obiad robię pierogi ruskie bez ciasta. Smak ten sam, a znacznie mniej roboty
Na obiad robię pierogi ruskie bez ciasta. Smak ten sam, a znacznie mniej roboty
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥