Do placków ziemniaczanych Czesi dodają nietypowy składnik. Wychodzą bardziej chrupiące i smaczniejsze

Placki ziemniaczane to danie uwielbiane nie tylko u nas kraju, zajadają się nimi także Czesi. Placki w wydaniu naszych sąsiadów są niezwykle chrupiące i mają apetyczny aromat. Jakie dodatkowe składniki stoją za takim efektem?

Placki ziemniaczane podane z sosem czosnkowymPlacki ziemniaczane podane z sosem czosnkowym
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Tatsiana Yatsevich (Caftor)
oprac.  DGP

Popularne placki ziemniaczane są doskonałe same w sobie, ale istnieje sposób, żeby były jeszcze bardziej apetyczne i sycące. Wystarczy zrobić je trochę inaczej niż zwykle, trzymając się czeskiego przepisu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najlepszy gulasz grzybowy na jesień. Zajadać się będzie nawet miłośnik kotletów

Co najlepiej pasuje do placków ziemniaczanych?

Czeskie placki ziemniaczane to idealna propozycja na obiad, kolację albo przekąskę, która zaspokoi nawet większy głód. Można je także podawać jako dodatek do innych potraw, na przykład mięsa z grilla. Co jest ich sekretnym składnikiem? Drobno pokrojony boczek dodaje im chrupkości i aromatu. Jednak to tylko jeden z dodatków pasujących do placków. Do masy ziemniaczanej można dodawać także warzywa, na przykład cebulę czy paprykę. Sprawdzą się także pieczarki. Wielu fanów mają także placki z chrzanem.

Czeskie placki ziemniaczane

Składniki:

  • 1 kg ziemniaków,
  • 125 ml mleka,
  • 2 jajka,
  • 200 g boczku,
  • 150 g mąki ziemniaczanej,
  • 1-2 łyżki majeranku,
  • 1 główka czosnku,
  • sól i pieprz.

Sposób przygotowania:

  1. Obierz ziemniaki i zetrzyj je na drobnej tarce.
  2. Pokrój boczek w kostkę.
  3. W misce wymieszaj ziemniaki, jajka, mąkę ziemniaczaną, boczek, majeranek, sól i pieprz.
  4. Dodaj mleko i rozgnieciony lub posiekany czosnek, po czym dokładnie wymieszaj.
  5. Rozgrzej tłuszcz na patelni.
  6. Nakładaj placki łyżką i smaż z obu stron na złocisty kolor.

To ważne!

  • Aby placki były jeszcze bardziej chrupiące, można dodać do ciasta łyżkę mąki pszennej.
  • Placki można smażyć na smalcu, oleju rzepakowym lub oliwie z oliwek.
  • Do placków pasują różne sosy, np. śmietanowy, grzybowy lub czosnkowy.
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej