Chrupiący z wierzchu i maślany w środku. To popisowe danie wielu gospodyń
Kotlet dewolaj gości stołach od przeszło 200 lat! Mimo że nazwa może sugerować francuskie pochodzenie dania, tak naprawdę pomysł na zawinięcie kawałka masła w płat mięsa drobiowego zrodził się najpewniej w XVIII-wiecznej Rosji. To połączenie składników okazało się na tyle udane, że chrupiący kotlet z tryskającym masłem cieszy podniebienia do dzisiaj.
18.06.2023 | aktual.: 18.09.2023 10:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Klasyka obroni się sama. Dlatego jeśli nie wiesz, co podać na stół podczas rodzinnego spotkania, postaw na kotlety dewolaje. Umiejętnie przyrządzane podbiją podniebienia domowników. To w rzeczywistości niezwykle proste danie. Kluczem tutaj jest dbałość o szczegóły, czyli dobrej jakości masło i aromatyczne zioła. Zobacz, jak przyrządzić tradycyjnego dewolaja.
Skąd się wziął słynny dewolaj?
Słowo "de volaille" w języku francuskim oznacza dosłownie "z drobiu". W naszym kraju najczęściej używamy spolszczonej nazwy "dewolaj", ale na świecie danie to słynie jako kotlet kijowski. Tak naprawdę pomysł na to danie zrodził się właśnie w Rosji, w czasach cara Aleksandra I. Na przełomie XVIII i XIX wieku rosyjscy kucharze inspirowali się francuską kuchnią. Według historycznych źródeł adaptowali wiele dań z zachodniej tradycji kulinarnej i podawali na dworze carów i arystokracji.
Istnieje też wersja, według której autorem kotleta dewolaj był kucharz cara - Francuz Marie-Antoine Careme (dlatego danie otrzymało francuską nazwę). Z kolei w tej, nawiązującej do nazwy "po kijowsku", kotlet pojawił się po raz pierwszy w kijowskiej restauracji hotelu Continental w 1897 roku. Do Polski przywędrował podczas zaborów, na jakiś czas zniknął ze stołów i powrócił w 1989 roku. Wtedy to dewolaj uznawany był za wykwintne danie, stąd jego popularność na uroczystościach.
Zobacz także
Idealny kotlet dewolaj. Przepis
Oryginalny kotlet dewolaj powinien być wykonany z mięsa drobiowego, być opanierowany w bułce tartej i smażony na głębokim tłuszczu. W środku zaś powinna się znaleźć solidna porcja prawdziwego masła oraz zioła. Tutaj źródła podają różne wersje: raz czytamy, że powinien być to koperek, według kolejnej książki kucharskiej to pietruszka. Istnieją też przepisy, gdzie używa się masła ziołowego z dodatkiem czosnku jako wypełnienia roladki.
Składniki:
- 3 pojedyncze piersi z kurczaka (równej wielkości)
- 100 g masła
- 1/2 pęczka świeżej natki pietruszki
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 2 jajka
- bułka tarta do panierowania
- 3 łyżki mąki
- sklarowane masło do smażenia
- sól i pieprz
Składniki:
- Kotlety przetnij na połówki, ale nie do końca, tworząc z nich "sakiewki". Pierś po rozłożeniu utworzy kształt serca.
- Płaty fileta delikatnie rozbij tak, by miały grubość ok. 1 cm.
- Tak przygotowane mięso dopraw solą i pieprzem, a następnie odłóż do lodówki na ok. 1 godzinę.
- Masło (o temp. pokojowej) utrzyj razem z posiekaną natką pietruszki, dodaj sok z cytryny i dokładnie wymieszaj całość.
- Masło schowaj do lodówki na 20 minut. Po tym czasie wyjmij je i uformuj z niego ruloniki.
- Schłodzone kotlety faszeruj masłem i zawijaj, jak gołąbki.
- Następnie panieruj je jak kotlety schabowe - w mące, rozkłóconym jajku, bułce tartej, ponownie w jajku i znów w bułce.
- Tak przygotowane kotelty dewolaj smaż na głębokim, dobrze rozgrzanym sklarowanym maśle z każdej strony na złoty kolor.