NewsyJak odróżnić oryginalnego rogala marcińskiego od "podróbki"? Szczegóły nie są widoczne od razu

Jak odróżnić oryginalnego rogala marcińskiego od "podróbki"? Szczegóły nie są widoczne od razu

Jak odróżnić oryginalnego rogala marcińskiego od "podróbki"? Szczegóły nie są widoczne od razu
Ewa
10.11.2020 10:05, aktualizacja: 26.09.2023 14:46

Rogale świętomarcińskie to trwająca od 1891 roku wielkopolska tradycja. Nie każdy rogal, który możesz kupić jest jednak tym "prawdziwym". Jak je odróżnić?

W rogalowym szaleństwie chodzi o certyfikat

Aby cukiernik w swoim rogalu mógł sprzedawać rogale świętomarcińskie musi uzyskać certyfikat Kapituły Poznańskiego Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego. Rozporządzeniem Komisji Europejskiej z dnia 30 października 2008 roku nazwa „rogal świętomarciński” została wpisana do rejestru chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych w Unii Europejskiej.

Co to oznacza? Konkretne regulacje, jakim podlega produkcja rogali. Receptura musi być dokładnie odwzorowana. Rogale wytwarzane są z wałkowanego ciasta drożdżowego i margaryny. Nadzienie to oczywiście biały mak, bakalie, okruchy cukiernicze, margaryna, masa jaja i aromat migdałowy.
Po wypieku rogale smarowane są pomadą i orzechami.
Muszą zawierać ok. 60% ciasta, 30% makowej masy, 8% pomady i 2% posypki.

Obraz

Cukiernie trzymające się przepisu mogą otrzymać certyfikat

Jeśli cukiernia spełni warunki ustanowione przez Cech Cukierników i Piekarzy, to zostaje wpisana na listę i może sprzedawać "oryginalne" rogale. Obecnie na liście jest 91 cukierni i piekarni, w większości zlokalizowanych w Poznaniu. Listę możesz przeczytać tutaj.

Jak już pisaliśmy w tym artykule, skład budzi pewne kontrowersje. Warto zastanowić się, czy czasem rogal bez certyfikatu nie będzie, co najmniej, równie smaczny ;)

Obraz

Z rogalami lepiej nie przesadzać

Chociaż królują głównie w listopadzie, to możesz znaleźć je w niektórych miejscach przez cały rok. Ta przyjemność jednak swoje kosztuje. Jeden może liczyć nawet 850 kcal!
Ponadto, cena rogali świętomarcińskich waha się od około 35 złotych do nawet 60 złotych za kilogram.

Żeby spalić jednego rogala musisz biegać sprintem (14 km/h) przez 30 minut lub pójść na dynamiczny, godzinny spacer.
Ale raz w roku przecież można ;)

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także