Jak rozpoznać, czy chleb został nafaszerowany chemią? Prosty trik
Pół biedy, kiedy chleb wyschnie. Dalej możemy go użyć na mnóstwo różnych sposobów. Prawdziwy problem pojawia się, gdy pieczywo spleśnieje. Wtedy już umarł w butach; nie ma wyjścia, trzeba wyrzucić. I pozostają pytania: czemu tak się stało? Jak tego uniknąć? I czy taki proces oznacza, że chleb był nafaszerowany chemią? Odpowiadamy i rozwiewamy wątpliwości.
17.05.2023 10:15
Chleb jest produktem wyjątkowo mocno narażonym na działanie pleśni. Czemu? Czy dlatego, że do jego produkcji została użyta chemia i spulchniacze? A może wręcz przeciwnie i pleśń na pieczywie to oznaka jego naturalności, natomiast wyschnięcie to rezultat konserwantów? Dużo tu odpowiedzi "nie", dlatego rozprawimy się z tymi zagadnieniami po kolei.
Dlaczego chleb pleśnieje?
Pieczywo to idealna pożywka dla grzybów. Musisz bowiem wiedzieć, że pleśń chętnie porasta produkty bogate w składniki odżywcze i wodę. A tych w chlebie nie brakuje. 30-50 proc. zawartości wody, sole mineralne, witaminy.
Ale czemu chleb pleśnieje nawet wtedy, gdy trzymamy go w relatywnie sterylnych warunkach? Niestety, zarodników pleśni nie brakuje nawet w powietrzu. Za duża wilgoć w chlebaku czy szafce jeszcze przyspieszy ten proces. I coś jeszcze — brudne ręce. Nagminny problem pracowników supermarketów: "macanki" pieczywa dokonywane przez klientów.
Pieczywo nie zawsze musi pleśnieć
Z powyższych akapitów mógłbyś uznać, że pleśń na chlebie to niczym robaczek w jabłku — nieodzowna oznaka naturalności produktu. Czy to prawda? I tak, i nie. Jeśli pieczywo uschło, zamiast spleśnieć, nie musi to być następstwo użycia konserwantów. Porządne piekarnie (ale również, wbrew obiegowej opinii, niektóre supermarkety) stosują zabieg pasteryzacji chleba. Schładzanie pieczywa odbywa się natomiast w tzw. cleanroomie, pomieszczeniu o maksymalnym standardzie czystości.
Po tych procesach chleb nie powinien spleśnieć. Ale nie tylko po nich. Rozmnożenie się grzybów na pieczywie jest też hamowanie przez jego zakwaszanie. Naturalne zakwasy powstrzymują ten proces — oczywiście tylko do pewnego momentu, a trzymanie chleba w wilgotnym otoczeniu i tak ostatecznie zniweczy te wysiłki.
Chemiczne dodatki do pieczywa
Niektóre rodzaje pieczywa cukierniczego są nagminnie oskarżane o dodawanie do nich chemii — bo nie pleśnieją, nieważne jak długo by leżały. Dotyczy to często herbatników, sucharków czy słomki ptysiowej. Przyczyna tej sytuacji leży jednak zupełnie gdzie indziej. Pieczywo cukiernicze zawiera bardzo małe ilości wody, nawet 4 proc. Pleśń, jak już wspominaliśmy, jest fanem prawidłowego nawodnienia i takie produkty jej nie interesują.
Substancje konserwujące w pieczywie są dopuszczone przez prawo, ale tylko w przypadku chleba paczkowanego i dietetycznego. Są to: kwas sorbowy i jego sole oraz kwas propionowy i jego sole. Obie substancje są pochodzenia naturalnego (kolejno z zakwasu żytniego i jarzębiny) i nie są uznane za szkodliwe.
Ostatecznie każde pieczywo przechowywane w złych warunkach spleśnieje. Ten proces może być zahamowany przez pasteryzację, cleanroom i mrożenie. Wtedy chleb prędzej zrobi się czerstwy. Nie wyrzucaj go wtedy, tylko przyrządź z niego coś pysznego. Pomysł na jego wykorzystanie znajdziesz w tym artykule.