Kontrowersyjny składnik diety. Ewa Wachowicz przekonuje, że warto go jeść
Czy w twojej kuchni można znaleźć smalec? Wiem, że to kontrowersyjny produkt i wiele osób po prostu go unika. Ale czy to na pewno dobre rozwiązanie? Koniecznie sprawdź, co o smalcu myśli sama Ewa Wachowicz.
27.08.2023 08:04
Od jakiegoś czasu bardzo popularne jest jedzenie produktów z jak najmniejszą ilością tłuszczów. Świetnym przykładem może być tutaj mleko. Oprócz tradycyjnego rozwiązania, jakim jest 3,2 proc., na sklepowych pułkach znajdziesz ten produkt nawet w wersji 0,5 proc.
Na czarnej liście z zakazanymi produktami w wielu domach znajduje się smalec. Nasze babcie i mamy używały go na co dzień, ale my z czasem zaprzestaliśmy tej praktyki. Czy słusznie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Wachowicz o smalcu
Na portalu WP Kuchnia można znaleźć artykuł Ewy Wachowicz na temat smalcu gęsiego i wieprzowego. Znawczyni sztuki kulinarnej opisuje w nim atuty obu produktów. Co znalazło się na jej liście? Przeczytaj ten artykuł do końca, a wszystko stanie się jasne!
Smalec wieprzowy
W swoim artykule dziennikarka podkreśla, że ten rodzaj smalcu u niektórych wywołuje wręcz gęsią skórkę. A wcale nie powinno tak być. Okazuje się bowiem, że można znaleźć w nim całą masę cennych wartości odżywczych jak, chociażby kwasy tłuszczowe omega-3, czy witaminę D.
Smalec z gęsi
W kuchni możemy używać również smalcu gęsiego. Nie wiem, czy się ze mną zgodzisz, ale wydaje mi się, że jest on mniej popularny nawet od smalcu wieprzowego. A jak przekonuje pani Ewa, również on ma wiele atutów. Co więcej, prezenterka telewizyjna uważa, że najlepiej nadaje się on do smażenia. Dlaczego? Otóż w trakcie tego procesu, pomimo wysokich temperatur, nie traci swoich właściwości.
Pewnie w tej chwili zastanawiasz się, jakie prozdrowotne wartości można znaleźć w tym produkcie. Nie martw się, pani Ewa we wspomnianym artykule dokładnie je opisała.
Jak sam więc widzisz, zarówno w smalcu wieprzowym, jak i tym z gęsi można znaleźć wiele dobrego. Oczywiście tak jak z innymi produktami, należy stosować je z umiarem i z głową. Nic spożywane w nadmiarze nie może mieć dobrego wpływu na nasze zdrowie.
Na koniec chciałabym podkreślić jedną rzecz, moja babcia Zosia zawsze smażyła swoje schabowe na smalcu, powtarzając, że w takiej formie są najlepsze. Biorąc pod uwagę jej doświadczenie kulinarne i informacje na temat produktów przedstawione przez Ewę Wachowicz, chyba zacznę stosować smalec w swojej kuchni znacznie częściej. A ty?