Lubisz sushi, ale mdli cię na myśl o surowej rybie? Oto rozwiązanie
16.08.2024 12:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pieczone sushi to ciekawa alternatywa dla tradycyjnego japońskiego specjału. Dzięki obróbce termicznej zyskuje nową teksturę i smak, które mogą przypaść do gustu zarówno miłośnikom kuchni azjatyckiej, jak i osobom dopiero rozpoczynającym z nią przygodę.
Sushi to bez wątpienia jedno z najbardziej rozpoznawalnych dań kuchni japońskiej. Jego historia rozpoczęła się przeszło tysiąc lat temu, gdy mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni konserwowali surowe ryby, otulając je gotowanym ryżem, który w wyniku fermentacji stawał się kwaśny i początkowo był wyrzucany do śmieci. Jednak z czasem odkryto, że sfermentowany ryż dobrze smakuje z rybami czy owocami morza.
W XIX wieku proces fermentacji zastąpiono zakwaszaniem ryżu zaprawą octową. Stał się on wówczas pełnoprawnym składnikiem sushi, obok nori (wysuszonych i sprasowanych morskich wodorostów różnych gatunków), chrzanu wasabi czy marynowanego imbiru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś sushi jada się chętnie na całym świecie, wielkimi miłośnikami potrawy są m.in. mieszkańcy Filipin. Kuchnia tego wyspiarskiego kraju słynie z zamiłowania do kulinarnych fuzji i kreatywności, nic dziwnego, że właśnie tutaj narodził się pomysł, by japoński specjał… zapiekać. Działo się to w 2010 roku, a przepis na sushi bake szybko rozprzestrzenił się w tętniącym życiem świecie mediów społecznościowych.
Do przygotowania specjału potrzebujemy odpowiednich składników, dostępnych także w polskich sklepach. Jednym z najważniejszych jest ryż przeznaczony specjalnie do sushi i charakteryzujący się wysoką zawartością węglowodanów (dzięki temu po ugotowaniu zachowuje doskonałą strukturę i staje się kleisty, co pozwala swobodnie formować przekąskę).
W sushi nie może zabraknąć surowego łososia, tuńczyka czy krewetek. Pamiętajmy bowiem, że ryby, zwłaszcza morskie, powinny gościć w naszym jadłospisie jak najczęściej. Trudno znaleźć bogatsze źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego białka oraz cennych składników mineralnych, zwłaszcza wapnia, fosforu, jodu, fluoru i selenu.
Do zapiekanego sushi przyda się też japoński majonez kewpie, charakteryzujący się niepowtarzalnym, jajecznym smakiem (jeśli nie uda się go kupić, możemy zwykły majonez doprawić odrobiną octu ryżowego), chrzan wasabi, furikake (przyprawa na bazie podprażonego sezamu i wielu innych dodatków, np. suszonych glonów, płatków chili czy orzechów) oraz słodko-pikantny sos sriracha, wyrabiany z papryczek chili. Specjał zawijamy oczywiście w arkusze z wodorostów nori.
Pieczone sushi z łososiem i awokado
Gotujemy ryż do sushi (2 szklanki), według instrukcji na opakowaniu, a następnie doprawiamy go octem ryżowym (łyżka), cukrem (łyżeczka) i solą (szczypta). Dokładnie mieszamy. Na arkuszu nori rozkładamy cienką warstwę ryżu, pozostawiając centymetr marginesu u góry. Na ryżu układamy plastry łososia (200 g) i awokado. Zwijamy sushi za pomocą maty bambusowej, dociskając, aby stworzyć ciasną rolkę. Kroimy ją na kawałki, układamy na blasze do pieczenia.
Zobacz także
W miseczce łączymy serek śmietankowy (100 g), majonez kewpie (2 łyżki), sos sojowy (łyżka) i olej sezamowy (łyżka). Doprawiamy solą i pieprzem. Na każdy kawałek sushi nakładamy łyżeczkę przygotowanej mieszanki. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez 10-15 minut, aż ser się roztopi i lekko zrumieni. Przed podaniem posypujemy posiekanym szczypiorkiem. Danie serwujemy z chrzanem wasabi, furikake i sosem sriracha.
Pieczone sushi z krewetkami i cheddarem
Gotujemy ryż, doprawiamy octem ryżowym, cukrem i solą, mieszamy, po czym rozkładamy cienką na arkuszu nori, pozostawiając centymetr marginesu u góry. Na ryżu układamy oczyszczone krewetki (200 g). Zwijamy sushi za pomocą maty bambusowej, dociskając, aby stworzyć ciasną rolkę. Kroimy ją na kawałki, układamy na blasze do pieczenia.
W miseczce mieszamy starty ser cheddar (100 g), majonez (2 łyżki), sos sojowy (łyżka) i olej sezamowy (łyżka). Doprawiamy solą i pieprzem. Na każdy kawałek sushi nakładamy przygotowaną mieszankę. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez 10-15 minut, aż ser się roztopi i lekko zrumieni. Przed podaniem posypujemy ziarnami sezamu. Serwujemy z chrzanem wasabi, furikake i sosem sriracha.